Stary dobry patent na biedakuchenkę – stalowy ociekacz rodem z IKEA lub jego kopia, trochę wycinanek i oto mamy świetną kuchenkę na drewno lub tzw. byleco. [center] http://www.bushcraftpl.com/galeria/galleries/products/ikstove/biedakuchenka_ikstove_0011.jpg [/center] Kiedyś już używałem, bawiłem się...

niszka pisze:(...)
Moje maleństwo mnie naznaczyło; został ślad, byłam u lekarza(...)

Ale jaki ślad? Rumień miałaś wędrujący, czy taka pokleszczowa krostka?

Ku(...)a, to już jest choroba...

[center] [/center]

Nóż wyklepany z łożyska, ostrze ok 115mm, rękojeść czereśnia, maker nieznany.

Ja jednego na razie znalazłem i usunąłem. Rzeczywiście najmniejszy jaki mi się do tej pory trafił.

Trololooooo....


BTW - słuchajcie, Kosa chyba wykręci naprawdę gruby numer i tym razem, po tych kilku latach wpisywania się na listę naprawdę się pojawi na Zlocie!!

Kopek, to Ty mi się tu kręciłeś po okolicy i nie wstąpiłeś na kawę tudzież inny alkohol??

A komplet Motorolek T80 zakupiłem. W teren, na spływy, do komunikacji między czołgami, etc ...

[center][/center]

Mega trip! Szacun!

Będzie relacja i foto i wideo.

Fajnie, fajnie, tylko że Pisa zawsze dla mnie była spinningową rzeką. Zawsze stamtąd się coś wyciągnęło. A tu dupa - parę godzin, trzy wędy i nic... :( No ale faktycznie - nie samo wędkowanie było tu istotne. :) Cały dzień zacnie spędzony z chłopakami. Mój starszy już daje radę i załapał konika - po...

Tak. Napisałbym, że wyciągnąłem moich chłopaków na spinning ale po pierwsze założenie było takie, że będzie nie tylko łowienie ale i zwykła szwendaczka i posiadówka, a po drugie nic nie złowiliśmy, głupio więc napisać, że byliśmy na rybach. :) Ale po kolei - wybraliśmy się nad Pisę - lubię tamte ter...

Będzie wędkowanie, spinningowanie...
viewtopic.php?t=7086

Dzięki Prowler za informacje!
Tak właśnie miałem nadzieję, że się odezwiesz, a jak nie to miałem słać zaproszenie...

Na dziko raczej nie będziemy nocować. Póki co, na trasie ok. 45 kilometrów zaznaczyłem sobie - o dziwo - aż 11 pól namiotowych....

Będę płynął Narwią na odcinku Uhowo - Złotoria, rzeka płynie tam po terenie bagiennym, miejscami nawet siedmioma korytami. Taka polska Amazonka. Trasa to około 40 kilometrów. Rozłożyłbym to na 3 dni, żeby płynąć powoli, fotografować, wędkować, biwakować. Ze względu na planowane powolne tempo pływadł...

Wędkę sobie zakupiłem. Kij spinningowy. Daiwa Megaforce 260ST, 3-18g.
Fajny, lekki.

[center][/center]

O, super! Będziesz miał na spływ!

Zirkau pisze:Bierzesz rozumiem ze sobą swoją elektrownię?
Ja postaram się zorganizować jakiś wydajny filtr do wody - co by nie brakowało

Tak, elektrownia będzie dostępna dla całej ekipy.
O, filtr to byłoby coś!!

Doczu pisze:Ehhh Krutyń... bajecznie się tam pływa.

O, Doczu, dołączaj!

Zapraszam do przyłączenia się na kilkudniowy mazurski spływ kanu. Płyniemy kanadyjkami (kanu, canoe). Tegoroczny spływ nawiązuje do zeszłorocznego spływu - planowane zakończenie trasy wypada w miejscu startu spływu kanu 2015. CZAS I MIEJSCE Start: Niedziela, 3 lipca, Sorkwity, jez. Lampackie Finisz:...

No i guzik, nie wezmę udziału. Fok!

Nie licząc dzieciństwa od kilku lat szwendam się po terenie. Sam, z kimś, w małym gronie, w większym. Na posiadówkach, popasach w większości przypadków płonie ognisko. Niemal zawsze. Wyjątek stanowi las kiedy jest naprawdę bardzo sucho. Wielokrotnie też biwakowałem w różnych miejscach na dziko. Osta...

Temat rzeka.

Ja wybrałem, mam i używam dobrej siekiery.

Interesujące.
To ja będę się starał przybyć. Zaczynam kombinować.

Kumpel tymi pierogami pasł dziecko własne.
Nie zwróciłem uwagi ale pierogi były chyba gotowe, tj. ugotowane i jedynie odgrzewane były na ognisku.
Na pewno nie były mrożone. Widać było, że to dobra, domowa robota.

W ostatnią niedzielę 2015 roku zorganizowaliśmy terenową posiadówkę z dzieciakami. Było w sumie grubo ponad dwadzieścia człowieka. Z tradycyjnych atrakcji było ognisko, kiełba, pogaduchy, etc. Z mniej oklepanych hamak, pierogi z ogniska, strzelanie z wiatrówki i replik ASG. Zabawy było co nie miara....

Gawron, ważne odnośnie przygotowywania kawy:
Zasypać kawę, zalać wodę, wstawić na ogień gotować na małym ogniu przez 20-30 minut od chwili rozpoczęcia wrzenia.

Długo... Ale później SMAK KAWY... Delicje w gębie!!