Ja bawię się raczej brzeszczotem, kiedy już trzeba pociąć coś, czego nie chcę tykać siekierą. Koszt znikomy, a oprawienie w terenie to kwestia 15 minut. Jeżeli jest naprawdę gruba robota to warto tą chwilę poświęcić.
Przykładowo:
http://i1236.photobucket.com/albums/ff4 ... C02146.jpg

Witajcie! Na stronie survivalist.pl zaszła seria poważnych zmian, przede wszystkim postanowiliśmy przenieść portal na nowy system, który pozwoli użytkownikom w większym stopniu promować ich osiągnięcia. Teraz dodawanie artykułów, zdjęć, czy filmów jest jeszcze prostsze, a wszystkie wpisy przypisane ...

No dodali opisy do wolverinów. Wszystko pięknie, duży plus za kieszonki, ale teraz wychodzi na to, że ani te plecaki nie schudły, ani nie potaniały. Z ciekawostek powiem, że plecak 70l ma tak naprawdę 111l
Gdyby były rok wcześniej to pewnie skusiłbym się na to nowe 50l zamiast starej 90.

cześć

Już jakiś czas temu były zapowiedziane, nie mogłem się doczekać i codziennie sprawdzałem stronę arizzonu. No i dziś trafiłem. Są. Ale poza ograniczeniem wagi i uproszczeniem, miały być sporo tańsze w porównaniu do Monolithów. Cóż, chyba nie wyszło, bo najtańszy model 50l kosztuje 670zł. Zresztą sami...

Grunt, że byliście w grupie :]
Po takich wypadach zaczyna się niesamowicie doceniać drobiazgi, jak np. ciepła kąpiel.

Zgodnie z wielowiekową tradycją wrzucam relację z ostatniego wypadu. Tym razem pierwsze nocowanie tej zimy w Norwegii. Warto wspomnieć, że zima tutaj dopiero się zaczęła jakoś miesiąc temu, jest sporo śniegu, za to cieplej niż w Polsce, w dniu wyprawy było -8*C, w nocy pewnie nie mniej niż -15*C. Li...

Jak brzydka, krzywa i z guzem to możnaby się pewnie ugadać za darmochę, jak ktoś jest dobry w kontaktach międzyludzkich :D Inaczej, można zapytać czy po cenie opału by drzewa nie sprzedał (może i za flaszkę, bo tak grzecznościowo można czasem coś załatwić). Na faszystę raczej ciężko trafić, więc war...

Krótka relacja z masą zdjęć z przecierania czerwonego szlaku od Węgierskiej górki aż do hali rysianki. W sumie 36km (razem z zejściem), grunt że pogoda sprzyjała i towarzystwo było dobre :]
Link tutaj: http://survivalist.pl/archives/159

Plecy tak czy inaczej będą się pocić. Przy dobrej wentylacji co najwyżej można zapobiec ich odparzaniu. W wolverinach plecak opiera się tylko na pasie biodrowym i dwóch poduszkach na łopatkach, chyba bardziej uprościć tej kwestii bez siatki się nie da.

Denko to żaden problem. Mam już taśmę na dole, więc wystarczyłoby wszyć drugą i denko może tam siedzieć 'na wcisk', bez dodatkowego szycia. A w wersji ambitniejszej wystarczy je na okrętkę zamontować bez zdejmowania taśm, więc wytrzymały ten szew nie musi być, bo nie będzie przyjmować żadnego obciąż...

Faktycznie pechowe miejsce trafiłeś, te ostrza są jak brzytwy...co do ścierki - zobaczymy, nie spodziewam się rewelacji, ale spróbuję. Najwyżej za rok skończy jako bombka na choince ;]

A co mi tam, były większe zakupy, więc też się pochwalę. Morę wszyscy znają i lubią , więc będzie służyła za porównywalnik. 1. Stuptuty quechua forclaz l http://i1236.photobucket.com/albums/ff443/yoger6/nowe%20zabawki/2012-01-19/P1080648.jpg 2. Nalgene wide mouth 1l http://i1236.photobucket.com/albu...

Wczoraj wyczekując na kuriera zrobiłem sobie mały gadżet do noszenia butelki. W plecaku nawet mając ją w bocznej kieszeni trzeba go zdjąć, albo się nieźle wygimnastykować, żeby się napić, więc będzie inaczej...Link tutaj

Potrzebowałem akurat, no i przy okazji zrobiłem mały tutorial, może komuś się przyda :]
Link tutaj: http://survivalist.pl/node/506

Dzięki, no a co do siekierek to specjalnie nie płakaliśmy, bo to i tak już młotki były za 30zł, no a jednak zależało nam na szybkim łupaniu. To było i tak jedno z głównych zajęć do wieczora :]

Relacja ze sporą ilością zdjęć z małego spotkania z kilkoma kolegami z forum
Barania Góra 2012

Tak jak pisałem, noszenie większych pojemników raczej odpada, zastanawiam się nad dodaniem warstwy kamieni wymieszanych z gliną, tudzież innym błotem, które mam nadzieje w okolicy znaleźć. Ponadto zmieni się nieco koncepcja sufitu, jeżeli materiały pozwolą to zagęszczę warstwę żerdzi, na to rzucę wa...

Pomysł jest niezły, ale to tylko jeżeli faktycznie jest możliwość dotransportowania beczki, czy zaprawy. Miejscówka jest kilkanaście kilometrów od miasta, pewnie z 10 od najbliższej drogi, po której można jeszcze przemieszczać się samochodem, więc zostaje mi ostrożność i gaszenie na noc. W takim raz...

Celna uwaga MlKl . Jako, że paliłem tam pierwszy raz ciągle sprawdzałem jak sprawy mają się od zewnątrz i jak wygląda szczelność pieca. Jest całkiem nieźle, ale spokojnie przy ogniu spać nie będę mógł dopóki nie przebuduję komina na kierunkowy, żeby iskry wysyłać zdala od szałasu, zamiast w górę. Mo...

Myślałem nawet, żeby na szlaku, którym wędruję zazwyczaj stawiać takie w odległości dnia drogi. Nikt narzekać nie będzie, a i jeżeli ktoś znajdzie to napewno się ucieszy z wygodnego i ciepłego noclegu.

Taki mały projekt mi ostatnio chodził po głowie, a że warunki tu dopisują udało mi się go w końcu wprowadzić w życie :] Z przerwą na obiad wyszło mi koło 5-6 godzin pracy, większość na oczyszczenie i zgrubne wyrównanie miejsca. Do wykończenia na przyszły tydzień został tylko dach, bo ciągle można og...

Mi zazwyczaj też głowa się okrutnie grzeje w czapce, dlatego noszę jakąś wełnianą z bazaru w kieszeni i jak robię postój to zakładam na łeb. Tak to tylko jak mocno wieje podczas marszu, ale i tu częściej sprawdza mi się kaptur, ze względu na ochronę uszu (szybko mi przedmuchuje), a jako taki obieg p...

Te membranki używałem, bardzo fajnie robią. Nosiłem kurtkę na sam podkoszulek, kaptur jedynie za duży jest jak się żadnej czapki\hełmu nie nosi. Kieszeni i tak nie używałem. Spodnie bezpośrednio na nasze stare WP, kieszenie przelotowe chyba kiepsko się pokrywały z tymi pod spodem, no i nie było dost...

Jak już pytamy to ja też. Do jakich rozmiarów taki ciuszek się kompresuje?