Witam, w zeszły weekend z soboty na niedzielę wybrałem się wraz z przyjacielem i jego dziewczyną na mały wypadzik ścieżką kulturowo-przyrodniczą "Do Ralla".
Po przejściu ponad połowy ścieżki wybraliśmy miejsce na nocleg, i przekoczowaliśmy do rana, gdyż komary praktycznie nie pozwoliły zmrużyć oka, ale wypad i tak był bardzo udany.
Poniżej link do zdjęć
https://plus.google.com/photos/11466920 ... fGP8Z7OigE
Sorry za zły link wcześniej, nie udostępniłem albumu
Teraz wszystko powinno być okej
Wypadzik 22-23 czerwca 2013r.
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Wypadzik 22-23 czerwca 2013r.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2013, 20:08 przez Mazik19, łącznie zmieniany 1 raz.
- jomsborczyk
- Posty: 12
- Rejestracja: 28 lut 2013, 10:11
- Lokalizacja: wrocław
- Płeć:
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1086
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Tratowanie upraw nie jest mile widziane przez tubylców, a na tą ambonę nad ranem mógł przywędrować jakiś myśliwy, dlatego mam nadzieję że to dziki zrobiły polankę w rzepaku, a nie wy
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Bardzo ładne zdjęcia. Z przyjemnością oglądałam. Gębusie też przyjemnie się oglądało . Aż mi chęć do podróży naszła. Ale do Przemyśla daleko
Jeśli o tę polankę chodzi to mi wygląda, że tubylcy ją zrobili. Nasi przyjaciele nie daliby rady tak dobrze wydeptać rzepaku w tak krótkim czasie. Widać nawet ślady kół jakiegoś pojazdu. Zapewne myśliwi czymś podróżują A poza tym być może jest to pole koła łowieckiego. Mniejsza z tym, ładny mieliście obozik.
A czy czasem nie zasłanialiście buzieniek siateczką, może ja sobie coś takiego też sprawię, ostatecznie może dawne woalki miały też sens jako ochrona przed owadami? Pomyślę, To znaczy piwo nie pomogło na komary?
Chociaż mam bardzo zasadnicze zasady to jednak nie razi mnie naszywka, może gdyby nie było o tym mowy nie zauważyłabym. A gdyby mi dano taki strój na wyprawę chociażem patriotka całą gębą i nigdy granic mej Ojczyzny nie przekroczyłam, to wyznaję, że nie chciałoby mi się odpruwać.
A pierścien nader intrygujący ale to chodziło o biedronkę, ładna i fotograf spisał się doskonale. Dziękuję bardzo za miłą chwilę oglądania
Jeśli o tę polankę chodzi to mi wygląda, że tubylcy ją zrobili. Nasi przyjaciele nie daliby rady tak dobrze wydeptać rzepaku w tak krótkim czasie. Widać nawet ślady kół jakiegoś pojazdu. Zapewne myśliwi czymś podróżują A poza tym być może jest to pole koła łowieckiego. Mniejsza z tym, ładny mieliście obozik.
A czy czasem nie zasłanialiście buzieniek siateczką, może ja sobie coś takiego też sprawię, ostatecznie może dawne woalki miały też sens jako ochrona przed owadami? Pomyślę, To znaczy piwo nie pomogło na komary?
Chociaż mam bardzo zasadnicze zasady to jednak nie razi mnie naszywka, może gdyby nie było o tym mowy nie zauważyłabym. A gdyby mi dano taki strój na wyprawę chociażem patriotka całą gębą i nigdy granic mej Ojczyzny nie przekroczyłam, to wyznaję, że nie chciałoby mi się odpruwać.
A pierścien nader intrygujący ale to chodziło o biedronkę, ładna i fotograf spisał się doskonale. Dziękuję bardzo za miłą chwilę oglądania
Fotki fajne i wyprawa fajna.
Najważniejsze aby ruszyć tyłek z przed komputera.
Dodam swoje trzy grosze na temat munduru innego niż nasz(na własnej krwi wyhodowany :569: ).
Innego bym na grzbiet nie włożył, może to skrzywienie zawodowe.
Tyle lat nosiłem LWP i RP to i dalej będę nosił.
Dylemat w czym śmigać, kieruję pod sumienie i rozmyślania indywidualne każdego z nas.
Najważniejsze aby ruszyć tyłek z przed komputera.
Dodam swoje trzy grosze na temat munduru innego niż nasz(na własnej krwi wyhodowany :569: ).
Innego bym na grzbiet nie włożył, może to skrzywienie zawodowe.
Tyle lat nosiłem LWP i RP to i dalej będę nosił.
Dylemat w czym śmigać, kieruję pod sumienie i rozmyślania indywidualne każdego z nas.
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1086
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
Sugeruję nie brnąć dalej w ocenianie tego kto w czym i dlaczego chodzi. O kwestii naszywek itp., o ile jest taka potrzeba, można pogadać w innym dziale. ...ale bez przesady z wplataniem w to ideologii.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Temat przeczyszczony, ostrzeżenie jedno poleciało. Dyskusję na temat niemców, żydów i arabów proszę prowadzić na innym forum. Chłopak zrobił relację z fajnego wyjścia a wy szukacie dziury w dupie.
Edit : Aha, jeszcze jedno. Na wypadek jakby się posypało zaraz ze mod jest lewakiem i obrońcą uciśnionych. Sam nie jestem specjalnie tolerancyjną osobą, ale trzymam swoje poglądy dla siebie i to polecam też innym.
Edit : Aha, jeszcze jedno. Na wypadek jakby się posypało zaraz ze mod jest lewakiem i obrońcą uciśnionych. Sam nie jestem specjalnie tolerancyjną osobą, ale trzymam swoje poglądy dla siebie i to polecam też innym.
BUK! HONOR! DZICZYZNA!