Zasobnik Piechoty Górskiej - pytanie
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Kłobuch
- Posty: 107
- Rejestracja: 31 sie 2007, 09:54
- Lokalizacja: Ostrzeszów
- Gadu Gadu: 2814014
- Tytuł użytkownika: Świr z Ciemnogrodu
- Płeć:
Zasobnik Piechoty Górskiej - pytanie
Pod klapą jest rozpinana fastexem taśma, od tej taśmy odchodzi sznurek który chowa się gdzieś w klapie. Do czego to służy? (zasobnik mam z Paso)
-
- Posty: 409
- Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
100% pewnosci nie mam, ale na moje oko służyło to ( bo już go nie mam) do tego że po odłączeniu klapy od plecaka i wyciągnięci całego paska można spiąc "lewą" i "prawą" częśc fastexa i wychodzi taka torba na ramie, po wszytskim za pomocą sznurka wciąga się spowrotem ten pasek i klapę przypina do plecaka.
A tu zdjęcie:
![Obrazek](http://images34.fotosik.pl/192/be0bd9885c0f2c3em.jpg)
A tu zdjęcie:
![Obrazek](http://images34.fotosik.pl/192/be0bd9885c0f2c3em.jpg)
Można odświeżyć temat
Jak kupywałem plecak dostałem do niego dwie taśmy z karabińczykiem i fastexem doczepiane do plastików na ramionach plecaka? Do czego owe troki służą ? Koledzy pracujący na codzień z tymi plecakami mają dwa patenty.
Jedni wyżucili je do śmieci, inni podczepiają pod to broń mówiąc że nadaje się jako pas bowiem nie obciąża karku tylko dociążą szelki z przodu. Testowałem przy ASG nawet nie jest takei złe ale raczej producent nie do tego to stworzył.
Pozatym w przypadku zrzutu plecaka jeżeli nie wypniemy karabinka to nas udusi.
![n :)](./images/smilies/001.gif)
Jedni wyżucili je do śmieci, inni podczepiają pod to broń mówiąc że nadaje się jako pas bowiem nie obciąża karku tylko dociążą szelki z przodu. Testowałem przy ASG nawet nie jest takei złe ale raczej producent nie do tego to stworzył.
Pozatym w przypadku zrzutu plecaka jeżeli nie wypniemy karabinka to nas udusi.
-
- Posty: 409
- Rejestracja: 26 sie 2007, 21:51
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
Nie jestem pewien, ale wlaśnie do tego to służy.
chociaż na zdjęciach na starym reconie był żołnierz WP co broń miał przyczepioną do boku a sam trzymał za to rękami, pewnie żeby lżej było
[ Dodano: 2009-02-10, 16:55 ]
![Obrazek](http://images44.fotosik.pl/61/5aaab8a248a6934fm.jpg)
O to mi chodziło, prawdę mówiąc, właśnie dzięki wyszukaniu tego zdjęcia w googlach trafiłem na to forum (jeszcze niebieskie tło było- łezka się w oku kręci
)
chociaż na zdjęciach na starym reconie był żołnierz WP co broń miał przyczepioną do boku a sam trzymał za to rękami, pewnie żeby lżej było
![n :)](./images/smilies/001.gif)
[ Dodano: 2009-02-10, 16:55 ]
![Obrazek](http://images44.fotosik.pl/61/5aaab8a248a6934fm.jpg)
O to mi chodziło, prawdę mówiąc, właśnie dzięki wyszukaniu tego zdjęcia w googlach trafiłem na to forum (jeszcze niebieskie tło było- łezka się w oku kręci
![n :D](./images/smilies/002.gif)
- Parthagas
- Posty: 792
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Osobiście w te paseczki z przodu wpinałem czasami wykrywkę, karimatę i dociążałem się tym sposobem od przodu. Obecnie zrezygnowałem z tego plecaka, gdyż jest wielki i ciężki oraz prowokuje do zabierania różnego zbędnego badziewia. Z górnego kołpaka można rzeczywiście zrobić torbę na ramię lub taką"cinkciarską" przy pasie. Tylko dlaczego to czynić, skoro posiadamy mały plecak. ![:-(](./images/smilies/icon_sad.gif)
![:-(](./images/smilies/icon_sad.gif)
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Testowałem, próbowałem, ciągle bardziej przeszkadza niż się do czegoś przydaje.
Co do górnej części-klapy słyszałem o wykożystaniu jej jako torby medycznej.
bez mocowania troków w razie potrzeby zrzut plecaka odpinamy torbe i biegniemy z pomocą... aczkolwiek to też dziwne zastosowanie...
A co powiecie o stelarzu a raczej poduszeczce pleców wykożystywanej na postojach jako poddupnik? Sam tak robie - sprawdza się aczkolwiek niewiem czy jest to celowe czy to tylko wymysł użytkowników.
Jak możecie pochwalcie się producentem i wykonaniem swojego plecaka
Spotkałem jak narazie 3 wersje:
Alpinusa - cudeńko - szwy wszystkie elegencko, materiały 1 klasa, wszystko zszyte pożądnie i estetycznie.
Konfekcjonera - niejest źle ale mogło być lepiej, pare braków w szyciu nie tylko w moim plecaku, pozatym ok.
PASSO (chyba tak się to pisało) - olaboga ;/ poprostu się rozpadał ;/
Co do górnej części-klapy słyszałem o wykożystaniu jej jako torby medycznej.
bez mocowania troków w razie potrzeby zrzut plecaka odpinamy torbe i biegniemy z pomocą... aczkolwiek to też dziwne zastosowanie...
A co powiecie o stelarzu a raczej poduszeczce pleców wykożystywanej na postojach jako poddupnik? Sam tak robie - sprawdza się aczkolwiek niewiem czy jest to celowe czy to tylko wymysł użytkowników.
Jak możecie pochwalcie się producentem i wykonaniem swojego plecaka
Spotkałem jak narazie 3 wersje:
Alpinusa - cudeńko - szwy wszystkie elegencko, materiały 1 klasa, wszystko zszyte pożądnie i estetycznie.
Konfekcjonera - niejest źle ale mogło być lepiej, pare braków w szyciu nie tylko w moim plecaku, pozatym ok.
PASSO (chyba tak się to pisało) - olaboga ;/ poprostu się rozpadał ;/
- Parthagas
- Posty: 792
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Mam plecak Konfekcjonera: szycie dobre, gorzej z materiałami, ale też bez tragedii. Do firm szyjących ZPG dołożyłbym jeszcze Modusa.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
BArdzo fajne stwierdzenie , to tak jakbys powiedział że pracownicy Trabanta robia dobrze swoja robotę, no gorzej z podzespołami które dostaja do wmontowania.Parthagas pisze:Mam plecak Konfekcjonera: szycie dobre, gorzej z materiałami, ...
W/g mnie i jakość szycia i użyte materiały i projekt , razem satnowią o tym że produkt jest OK lub do dupy.
- Parthagas
- Posty: 792
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Drugi raz bym się na niego nie skusił. Jeśli biorę go w teren, działam w ten sposób, iż w bólach docieram do miejsca obozowania, zakopuję go lub wieszam gdzieś wysoko na drzewie i popylam tylko z małym plecaczkiem. Na wędrówki latem - nie polecam. Jakościowo, tak jak wtącił Makato, bardzo "przeciętny", jest dużo lepszych.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Może wina leży w pakowaniu plecaka i odpowiedniej regulacji. Ja aż tak nie narzekam ale faktycznie materiały mołyby być lepsze.
A co powiecie na patrolówki do zasobników ? Ciekawy system z tymi suwakami choć mi brakuje z tłu paneli na plecaku no i troków po bokach do podczepienia czegoś w razie potrzeby.
A co powiecie na patrolówki do zasobników ? Ciekawy system z tymi suwakami choć mi brakuje z tłu paneli na plecaku no i troków po bokach do podczepienia czegoś w razie potrzeby.