Długie przywitanie
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Długie przywitanie
Miałem okazję witać się w innym wątku, jednak zasugerowano mi bym uczynił to w sposób bardziej oficjalny, co niniejszym czynię.
Jestem człowiekiem w wieku który przynajmniej teoretycznie zobowiązuje do świadomości w jakim kierunku się zmierza. W moim przypadku to nieco szwankuje i wciąż mam wrażenie niedopasowania i poszukiwania. Niejako na kanwie tych doznań postanowiłem zainteresować się survivalem, wychodząc z założenia, że jeśli odnajdę się w mniej lub bardziej dzikiej naturze, to odnajdę się wszędzie. Za główne źródło inspiracji uznaję mojego żyjącego w górach znajomego. Człowieka wstającego o poranku by porąbać drwa i rozpalić kominek w swojej chatce z bali. Chyba nawet nie ma pojęcia, że jego tryb życia zainspirował mnie w jakikolwiek sposób.
W tej tematyce jestem bardzo zielony (co oddaje pseudonim) i dopiero na początku drogi. Czego oczekuję? Staram się nie mieć szczegółowych oczekiwań, tylko zacząć planować, działać i przyglądać się efektom.
Mam dość specyficzne, filozoficzne nastawienie do życia i świata. Można rzec naturę refleksyjną, która potrafi znaleźć odzwierciedlenie zarówno w tym co mówię, jak i w sposobie w jaki mówię, co nie wszystkim przypada do gustu. Ostatnimi czasy mam jednak coraz mniej mam do powiedzenia, coraz częściej zaś milczę i słucham.
W zasadzie to tyle.
Pozdrawiam.
Jestem człowiekiem w wieku który przynajmniej teoretycznie zobowiązuje do świadomości w jakim kierunku się zmierza. W moim przypadku to nieco szwankuje i wciąż mam wrażenie niedopasowania i poszukiwania. Niejako na kanwie tych doznań postanowiłem zainteresować się survivalem, wychodząc z założenia, że jeśli odnajdę się w mniej lub bardziej dzikiej naturze, to odnajdę się wszędzie. Za główne źródło inspiracji uznaję mojego żyjącego w górach znajomego. Człowieka wstającego o poranku by porąbać drwa i rozpalić kominek w swojej chatce z bali. Chyba nawet nie ma pojęcia, że jego tryb życia zainspirował mnie w jakikolwiek sposób.
W tej tematyce jestem bardzo zielony (co oddaje pseudonim) i dopiero na początku drogi. Czego oczekuję? Staram się nie mieć szczegółowych oczekiwań, tylko zacząć planować, działać i przyglądać się efektom.
Mam dość specyficzne, filozoficzne nastawienie do życia i świata. Można rzec naturę refleksyjną, która potrafi znaleźć odzwierciedlenie zarówno w tym co mówię, jak i w sposobie w jaki mówię, co nie wszystkim przypada do gustu. Ostatnimi czasy mam jednak coraz mniej mam do powiedzenia, coraz częściej zaś milczę i słucham.
W zasadzie to tyle.
Pozdrawiam.
- greenshadow
- Posty: 263
- Rejestracja: 02 paź 2012, 21:24
- Lokalizacja: wawa
- Tytuł użytkownika: bywam
- Płeć:
- Kontakt:
- GawroN
- Posty: 649
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
- Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
- Gadu Gadu: 1519631
- Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
- Płeć:
Czołem
Całe życie z wariatami
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: https://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Co trzeba zrobić aby przyłączyć się do naszej grupy na FB - OPIS
- Qasz
- Posty: 463
- Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
- Lokalizacja: Jaworzno
- Gadu Gadu: 1987028
- Tytuł użytkownika: Tata psychopata
- Płeć:
To się chwali.Zielinsky pisze:Ostatnimi czasy mam jednak coraz mniej mam do powiedzenia, coraz częściej zaś milczę i słucham.
Witamy.
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
- Rosół
- Posty: 19
- Rejestracja: 07 kwie 2013, 15:56
- Lokalizacja: Mikołów/Katowice
- Gadu Gadu: 13642512
- Tytuł użytkownika: Filozof
- Płeć:
Witam, też nie zauważyłem tego tematu jak pierwszy raz zawitałem na forum
Miło zobaczyć że ktoś myśli podobnie.
Można by się kiedyś wybrać na jakąś wyprawę, droga ze Śląska do Kujawsko-Pomorskiego daleka ale pierwszy zlot tego forum na którym byłem, odbywał się koło Szczecina a nie znałem wtedy nikogo z forum i nie miałem ani 18 lat co z naturą introwertyka jest sporym wyczynem.
Na długie przywitanie długa a w zasadzie jeszcze dłuższa odpowiedź.
Ja obecnie czekam na wyniki matur a skończyłem liceum więc jestem w sytuacji kiedy teoretycznie powinienem wiedzieć czego chce a ciągle nie wiem na 100%.Zielinsky pisze:Jestem człowiekiem w wieku który przynajmniej teoretycznie zobowiązuje do świadomości w jakim kierunku się zmierza. W moim przypadku to nieco szwankuje i wciąż mam wrażenie niedopasowania i poszukiwania.
Ja zainteresowałem się survivalem też z podobnych pobudek.Zielinsky pisze:Niejako na kanwie tych doznań postanowiłem zainteresować się survivalem, wychodząc z założenia, że jeśli odnajdę się w mniej lub bardziej dzikiej naturze, to odnajdę się wszędzie.
O survivalu akurat dowiedziałem się parę lat temu z tego blogu http://survival.blog.onet.pl/ na początek można się było trochę z niego nauczyć, niestety jak widać strona przstała funkcjonować.Zielinsky pisze:Za główne źródło inspiracji uznaję mojego żyjącego w górach znajomego.
Jak już wspominałem, przystępowałem w tym roku do matury i niestety nie znalazłem zbyt dużo czasu na survival i poza przeczytaniem kilku książek na ten temat i paru biwakach przed maturą to nadal jestem zielony co zamierzam teraz nadrobić.Zielinsky pisze:W tej tematyce jestem bardzo zielony (co oddaje pseudonim) i dopiero na początku drogi.
Mam baaardzo specyficzne i filozoficzne nastawienie do życia i świata i naturę może nawet za bardzo refleksyjną(patrz avatar i podpis pod nickiem, poważnie zastanawiam się też nad studiowaniem filozofii co jest sprawą "dość" kontrowersyjną).Po tym jak mówisz a właściwie jak piszesz wnoszę że bardziej jesteś humanistą niż ścisłowcem.Zielinsky pisze:Mam dość specyficzne, filozoficzne nastawienie do życia i świata. Można rzec naturę refleksyjną, która potrafi znaleźć odzwierciedlenie zarówno w tym co mówię, jak i w sposobie w jaki mówię, co nie wszystkim przypada do gustu.
Mam tak samo o czym mogli się już przekonać niektórzy forumowicze.Zielinsky pisze:Ostatnimi czasy mam jednak coraz mniej mam do powiedzenia, coraz częściej zaś milczę i słucham.
Miło zobaczyć że ktoś myśli podobnie.
Można by się kiedyś wybrać na jakąś wyprawę, droga ze Śląska do Kujawsko-Pomorskiego daleka ale pierwszy zlot tego forum na którym byłem, odbywał się koło Szczecina a nie znałem wtedy nikogo z forum i nie miałem ani 18 lat co z naturą introwertyka jest sporym wyczynem.
Na długie przywitanie długa a w zasadzie jeszcze dłuższa odpowiedź.
- Apo
- Posty: 744
- Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
- Lokalizacja: Lasy Pomorza
- Gadu Gadu: 3099476
- Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
- Płeć:
Do Pomorskiego masz w takim razie blisko - zapraszamyZielinsky pisze:Na chwilę obecną kujawsko pomorskie. Ale rzecz może ulec zmianie w ciągu paru miesięcy.NumLock pisze:Zielinsky, hej!
W którym zakątku Polski urzędujesz?
look deep into nature and then you will understand everything better
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!