Buty do bushcraftu
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Parthagas
- Posty: 816
- Rejestracja: 28 sie 2007, 08:46
- Lokalizacja: Mława
- Tytuł użytkownika: kumpel staffików
- Płeć:
Ciekawe butki. Stopy, gdy chodzisz po terenie, nie mają w nich zbyt luźno? Pewnie dwie pary skarpet lub onuce rozwiązują ten problem.
"Mężczyzna musi mieć nałogi, najlepiej wyszukane, w przeciwnym wypadku nie ma się z czego wyzwalać."
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
http://prymitywnetechnikiprzetrwania.blogspot.com/
Mam mokasyny, wykonane na indiański wzór i prawdę mówiąc skóra po jakimś czasie poleruje się i np, na świekowej czy sosnowej ściółce robi się lodowisko.Fredi pisze:dokładnie, mówie o bucikach do bush.... - do łażenia po lesie...
miękka skórka, podeszwa nie za gruba i nie za twarda...aby ładnie wyczuwać podłoże... cyzli mokasyny
- zdybi
- Posty: 435
- Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
- Lokalizacja: zachpom
- Gadu Gadu: 9522989
- Płeć:
- Kontakt:
Stopy są dobrze ułożone,aż poza kostki.Górna "cholewa",lub rant(jak zwał tak zwał) ,bywa denerwująca,jeśli włoży się ją w spodnie.Jeśli na -nie ma problemu.Ogólnie śmigam w Meindlach,ale te buty mają dla mnie znaczenie osobiste.Parthagas pisze:Stopy, gdy chodzisz po terenie, nie mają w nich zbyt luźno?

http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"