karimata
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Tanto
- Administrator
- Posty: 1076
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
- Lokalizacja: Szczecin
- Gadu Gadu: 1743064
- Płeć:
dokładnie 190x61x0,8Gryf pisze:Tanto, Jakie są wymiary tej karimaty? 2m.x60cm ?
Wstawiłem ją do miski z wodą, zobaczymy czy wypije
![;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Edit.
No i po teście... Przez jakiś czas karimata stała w wodzie, efekt jest taki że z fragmentu który był moczony możemy wyciskać wodę. Plusem może być to że nabrała wody tylko w tych miejscach w których była zanużona.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Używam Usmańskiej karimaty i mogę powiedzieć że mata do najmiększych nie należy ale za to oferuje dobrą izolacje od gruntu i stosunkowo niezłą ochronę przed wilgocią oraz jest dość szeroka przez co łatwiej się ułożyć na niej
. Zauważyłem tylko ze po wypadzie, jak spało się na niej na glebie bezpośrednio to mata była "spocona". Pokazywała się "mgiełka" z wody która szybko odparowywała. Nigdy nie zdarzyło mi się aby mata przesiąkła wilgocią od gleby.
![n ;)](./images/smilies/004.gif)
"Hodie mihi, cras tibi"
Zawsze warto być człowiekiem!
Zawsze warto być człowiekiem!
Ja mam karimate ze sportowego (stara, nadająca się do wymiany) i jak pada deszcz to bez problemu chowa sie do pokrowca na plecak... A gdy potrzebuje zakamuflować rzucający się w oczy niebieski kolor, bądź chcę uchronić przed porozrywaniem itp zakładam na karimetę spodnie przeciwdeszczowe (mam dość wytrzymałe i lekkie), drugą nogawkę chowam do środka rulonu i gitara. Tym sposobem mam ze sobą na wszelki wypadek spodnie przeciwdeszczowe. Rzadko używam tego sposobu, bo z reguły nie potrzebuje kamuflażu, bądź składam w kostkę karimatę i chowam do plecaka xD nie wiem czy może się bardziej zniszczyć
Fredi wykonaj spacerek przez kosówkę czy stary świerkowy młodnik a odrazu odkryjesz zalety pokrowca. W takich warunach pokrowiec jest niezbędny ponieważ kosówka z twardymni igłami, sztywnymi gałęziami dziurawi gąbkę, piankę w dodatku żywica plami naszą matę a zapominając o tym możemy nieźle uplamić nasz ś-worek.Fredi pisze:Jak komuś szkoda niszyć matę to używa pokrowca, w końcu zrobienie takiego to 15min na maszynie.