Dobra jeszcze raz...
A cobyście powiedzieli o dynamach i lampkach do nich pasujących?
Odnawiam sobie mój pierwszy rower "górski" i po fabrycznym dynamie ślad zaginął ale jak dobrze pamiętam działało jak chciało czyli nie bardzo. 27 lat temu o podtrzymaniu też nie było mowy. Dr Hejtyniety w tym temacie polecał dynama Union ale cena to już nie te 15 zł a raczej zero więcej. Da się kupić coś przyzwoitego w dużo niższej cenie? A co do lampek to też mam problem bo i teorii brak i doświadczenia z czymkolwiek w miarę współczesnym. Coś z podtrzymaniem bym chciał ale na długim czasie (jak piszą 20min) mi nie zależy na mocy również to ma być uzupełnienie bateryjnego na wycieczki i samodzielne na dojazdy do pracy wiec tak bez szału. Wolałbym bezawaryjność i płynność pracy już przy niskich prędkościach czujniki zmierzchu itp. zbędne gadżety potęgujące tylko ilość eloktrośmieci i możliwości awarii są mi zbędne. I bardzo chętnie włącznik w obu lub na obie.
Wybór oświetlenia rowerowego
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- mwitek
- Posty: 1153
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Tytuł użytkownika: nienachalny młodzieniec
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Wybór oświetlenia rowerowego
Współcześnie nie szedł bym w tą stronę. Pomimo całego sentymentu wolałbym jednak coś nowoczesnego choćby jakąś czołówkę kątową uchwytem do kierownicy zamontowaną. Kolega bardzo sobie chwalił amryteka pro maxa. To taki kolega co to na przejażdżkę nie robi 5km po lasku jak Ja, tylko 50..
