Suszenie butów

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Chester
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2009, 11:26
Lokalizacja: Sieradz
Płeć:

Suszenie butów

Post autor: Chester »

Jakie macie metody suszenia przemoczonego lub zapoconego obuwia? Wiem, że gazeta wciąga wilgoć, tylko taka tradycyjna, nie kolorowa (kolorową nawet tyłka wytrzeć nie można - co za czasy ;) ) Od pewnego czasu zastanawiam się nad kupnem suszarki do obuwia. Jest kilka ofert na allegro. Używa ktoś czegoś takiego?
Awatar użytkownika
Młody
Posty: 893
Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
Lokalizacja: Tychy
Gadu Gadu: 9281692
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Młody »

łeee w terenie to tak jak gadasz...suche najzwyklejsze gazety, a od siebie dodam że można też wypchać butki suchą trawą albo sianem, liśćmi. A z doświadczenia życiowego... skórzanych butów nie suszcie kole ogniska bo skóra popęka.
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !

Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

suszarki do obuwia? a co to?

dwie grzalki benzynowe załatwiają sprawe z mokrymi butami zimą :), rano mamy suche i ciepłe, ew. nie zamarznięte i wciąż ciepłe ;)
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Chester
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2009, 11:26
Lokalizacja: Sieradz
Płeć:

Post autor: Chester »

Fredi pisze:suszarki do obuwia? a co to?
To takie elektryczne urządzonko, które pozwala według producentów szybko wysuszyć buty w domu. W terenie oczywiście z powodu braku prądu bezużyteczne, ale po powrocie do domu ...
wpisz na allegro: suszarka do butów :>
Fredi pisze:dwie grzalki benzynowe załatwiają sprawe z mokrymi butami zimą :), rano mamy suche i ciepłe, ew. nie zamarznięte i wciąż ciepłe ;)
Grzałka benzynowa to chyba tylko w terenie na zewnątrz, bo w mieszkaniu odpada.
A powiedz mi czy grzałka nie zgaśnie w bucie z powodu braku tlenu?

Widzę, że mamy dwa aspekty suszenia: w terenie i w domu :>
Awatar użytkownika
palowski
Posty: 332
Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Gadu Gadu: 5301996
Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
Płeć:

Post autor: palowski »

kiedyś w jakimś survival guide dla Rangersów przeczytałem, że dobrym sposobem suszenia butów przy ognisku jest włożenie do nich podłużnego paska kartonu (tak od czubków buta aż po cholewkę, żeby wystawał) - ponoć wtedy wnętrze schnie znacznie szybciej
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

Chester: grzałka nie zgaśnie dopóki ma tlen, w bucie nie ma odcięcia tlenu.
Po prostu odpalasz grzałkę i wrzucasz do samego końca (w palce)- grzeje aż skończy się paliwo.

W domu to żaden problem więc nie ma sie co nawet zastanawiać i wyważać otwarte drzwi.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Chester
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2009, 11:26
Lokalizacja: Sieradz
Płeć:

Post autor: Chester »

palowski pisze:kiedyś w jakimś survival guide dla Rangersów przeczytałem, że dobrym sposobem suszenia butów przy ognisku jest włożenie do nich podłużnego paska kartonu (tak od czubków buta aż po cholewkę, żeby wystawał) - ponoć wtedy wnętrze schnie znacznie szybciej
No też racja - wilgoć z buta transportowana jest przez wchłaniający ją karton na zewnątrz gdzie od ciepła ogniska usuwana jest z kartonu. To zjawisko nazywa się chyba "zjawiskiem podciągania kapilarnego" :> Na podobnej zasadzie działają wszelkiego rodzaju zapachy samochodowe (takie w buteleczkach) lub niektóre grzejnikowe nawilżacze powietrza (takie płaskie, wieszane na grzejniku, a posiadające w środku materiał "podciągający" wodę i zwiększający powierzchnię parowania).
Awatar użytkownika
House
Posty: 88
Rejestracja: 17 maja 2009, 19:34
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 20483172
Płeć:

Post autor: House »

Chester pisze:No też racja - wilgoć z buta transportowana jest przez wchłaniający ją karton na zewnątrz gdzie od ciepła ogniska usuwana jest z kartonu. To zjawisko nazywa się chyba "zjawiskiem podciągania kapilarnego" :> Na podobnej zasadzie działają wszelkiego rodzaju zapachy samochodowe (takie w buteleczkach) lub niektóre grzejnikowe nawilżacze powietrza (takie płaskie, wieszane na grzejniku, a posiadające w środku materiał "podciągający" wodę i zwiększający powierzchnię parowania).
Powinieneś wymienić jeszcze ważniejsze dla turystów zastosowanie praw kapilar - GORE-TEX. Jak większość z nas pewnie wie jest on wykonany głównie z teflonu. Otwory w mebranie są większe niż pojedyncza cząstka wody (para wodna, nie ciecz!), z której składa się pot, a mniejsze niż wielocząsteczkowe zespoły, z których składa się woda jako ciecz (np. deszcz). Różnica stężeń pary wodnej po obu stronach membrany początkuje powstanie ciśnienia osmotycznego i zjawisko osmozy może działać.
Dobry alpinista to stary alpinista.
Chester
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2009, 11:26
Lokalizacja: Sieradz
Płeć:

Post autor: Chester »

House pisze: Powinieneś wymienić jeszcze ważniejsze dla turystów zastosowanie praw kapilar - GORE-TEX. Jak większość z nas pewnie wie jest on wykonany głównie z teflonu. Otwory w mebranie są większe niż pojedyncza cząstka wody (para wodna, nie ciecz!), z której składa się pot, a mniejsze niż wielocząsteczkowe zespoły, z których składa się woda jako ciecz (np. deszcz). Różnica stężeń pary wodnej po obu stronach membrany początkuje powstanie ciśnienia osmotycznego i zjawisko osmozy może działać.
No na pewno posiadanie w butach membrany GORE-TEX może ułatwić wydzielanie wilgoci na zewnątrz (pod warunkiem, że membrana działa i nie jest w jakiś sposób zapchana), ale tu pojawia się pytanie: czy susząc buty np. nad ogniskiem nie uszkodzimy membrany i czy można stosować w takich butach suszarki elektryczne, gdzie temperatura wewnątrz buta może dochodzić do 60°C?
Awatar użytkownika
palowski
Posty: 332
Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Gadu Gadu: 5301996
Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
Płeć:

Post autor: palowski »

NIGDY nie suszymy butów nad ogniskiem. to tak jakby powiedzieć mu "giń". okropnie to wysusza skórę, która staje się krucha, pęka, możliwe też, że odkształca się części gumowe

----------------
Now playing: Green Day - 21 Guns
Chester
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2009, 11:26
Lokalizacja: Sieradz
Płeć:

Post autor: Chester »

palowski pisze:NIGDY nie suszymy butów nad ogniskiem. to tak jakby powiedzieć mu "giń". okropnie to wysusza skórę, która staje się krucha, pęka, możliwe też, że odkształca się części gumowe
Racja - chodziło mi bardziej "przy ognisku" tak jak wspomniani przez Ciebie Rangersi.

A tak pomyślałem... gdyby wzięło się dwa pudełka metalowe, włożyło jedno w drugie, a do wewnętrznego włożyło żar z ogniska to czy nie skonstruował by człowiek "polowej" suszarki do butów? Przestrzeń między pudełkami musiała by być oczywiście wypełniona czymś w celu odgrodzenia zewnętrznego pudełka, aby zbytnio nie nagrzewało się.
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Chester, Dwa metalowe pudelka w terenie? :) Juz pomijam funkcjonalnosc...Prosciej wypchac papierem kilka razy...
Chester
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2009, 11:26
Lokalizacja: Sieradz
Płeć:

Post autor: Chester »

Valdi pisze:Chester, Dwa metalowe pudelka w terenie? :) Juz pomijam funkcjonalnosc...Prosciej wypchac papierem kilka razy...
Tak sobie kombinuję... w pudełka zawsze na drogę można coś upchnąć (sznurek, hubkę itp.), a skąd wziąć suchy papier w terenie? Z pudełek myślałem zrobić patent zamiast ogrzewacza benzynowego, który wcześniej był proponowany... bo skąd wziąć benzynę w lesie? Wszystko trzeba nosić... ale może te pudełka były by najlżejszą z opcji. Nie upieram się jednak, że to zadziała - trzeba by było najpierw sprawdzić to w terenie.
Awatar użytkownika
aciepk
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: UCePe ssie
Płeć:

Post autor: aciepk »

Ja w terenie używam dryzone'ów. Woreczki wypełnione kryształkami chłonącymi wodę (Idnetycznymi jakimi wypełnione są brytyjskie neck coolery). Sprawa o tyle fajna, że w przeciwieństwie do gazet są wielorazowego użytku, no i są bezpieczniejsze dla butów niż jakiekolwiek ciepło (Z ich pomocą można nawet buty z membranami suszyć). A gdy już wchłoną wystarczająco dużo wilgoci trzeba (Wg. jednej z poniższych opcji):
-Wrzucić do mikrofalówki (Najszybszy sposób)
-Wysuszyć na kaloryferze (Średnia czas odparowywania)
-Wysuszyć naturalnie (Trwa to chyba z tydzień)
-Przy ognisku (Lecz trzeba uważać, bo to w końcu syntetyk)
Chester
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2009, 11:26
Lokalizacja: Sieradz
Płeć:

Post autor: Chester »

aciepk pisze:Ja w terenie używam dryzone'ów. ...
Ciekawe rozwiązanie - znalazłem w necie takie woreczki do osuszania butów narciarskich ... 100 zł za parę - no... tanio to to nie jest, ale znalazłem na allegro chyba substytut za 4,99 Klik - pochłaniacz wilgoci.
niewazne

Post autor: niewazne »

Z tego co pamietam w OBI były też pochłaniacze wilgoci . Cena byla o 2-3zł większa.
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Obrazek
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
Awatar użytkownika
palowski
Posty: 332
Rejestracja: 18 kwie 2008, 14:07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Gadu Gadu: 5301996
Tytuł użytkownika: wiszę w hamaku
Płeć:

Post autor: palowski »

Awatar użytkownika
House
Posty: 88
Rejestracja: 17 maja 2009, 19:34
Lokalizacja: Toruń
Gadu Gadu: 20483172
Płeć:

Post autor: House »

Ach, Silica Gel!! Mam w domu 2 kg :D. To najzwyklejszy piasek kwarcowy, który w molekule zawiera jedną cząstkę wody. Używa się go do laboratoryjnych eksykatorów (przyrząd do suszenia). Nie pomyślałem o tym rozwiązaniu. Zaraz poszukam jakiegoś bawełnianego woreczka i napakuję SiO2 x H2O do niego.
Dobry alpinista to stary alpinista.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skarpety, konserwacja, higiena”