Jaką i gdzie kupić płachte

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Bojownik
Posty: 46
Rejestracja: 05 paź 2009, 20:37
Lokalizacja: Olesno
Tytuł użytkownika: Bojownik
Płeć:

Jaką i gdzie kupić płachte

Post autor: Bojownik »

Mam zamiar kupić płachte na biwaki i na wypady w las. Tylko nie wiem jaka będzie najlepsza, ma być całkowicie wodootporna, ma dobrze kamuflować i ma być w miare tania.
Podawajcie linki.
Z góry dziękuje
Awatar użytkownika
NumLock
Posty: 487
Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
Lokalizacja: Podkarpacie
Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
Płeć:

Post autor: NumLock »

Jeżeli zależy Ci na cenie- kup budowlaną
Jeżeli zależy Ci na wielofunkcyjności, kamuflażu- kup poncho US
Jeżeli chcesz podczas deszczu wychodzić poza obozowisko to kup obie :-)

P.S. Tematów o plandekach, ponchach było mnóstwo- wystarczy poszukać...
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Najtaniej wypadają plandeki budowlane w marketach. Czasem można trafić zieloną. Możesz tak jak napisał NumLock kupić poncho US (lekkie - woodland lub oliv ok 50-60,-) lub używane poncho BW (2x cięższe, oliv 20-30,-)
Ja mam na stanie płachtę z Lidla 2x3 (druga już poszarpana), 2 poncha BW, płachtę BW flecktarn (ciężka jak diabli i w kształcie trapezu- 1/2 namiotu) oraz 2 poncha US z Helikona (oliv i woodland).
Poczytaj też TUTAJ
Zamierzasz teraz nocować pod płachtą? Masz dobry śpiwór?
Awatar użytkownika
aciepk
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: UCePe ssie
Płeć:

Post autor: aciepk »

Jak nie chcesz poncza, to możesz kupić tarpa USMC (Z jednej strony MARPAT Woodland, z drugiej coyote), albo brytyjską bashę w DPM lub DDPM. Choć biorąc pod uwagę cenę to raczej basha.
Awatar użytkownika
bivr
Posty: 87
Rejestracja: 07 mar 2009, 19:15
Lokalizacja: Jelenia Góra
Gadu Gadu: 6693152
Płeć:

Post autor: bivr »

A może poncho BW? Tu masz dość tanio: http://armyworld.pl/product-pol-47-Pele ... swehr.html
Hail To The King Baby
Awatar użytkownika
Fredi
Posty: 1015
Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
Lokalizacja: Skierniewice
Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
Płeć:

Post autor: Fredi »

Bojownik:
1. popraw błędy.
2. mógłbyś sobie zadać odrobinę trudu i przeszukać forum.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
Bojownik
Posty: 46
Rejestracja: 05 paź 2009, 20:37
Lokalizacja: Olesno
Tytuł użytkownika: Bojownik
Płeć:

Post autor: Bojownik »

wolfshadow pytałeś czy mam dobry śpiwór i czy będę nocować pod płachtą.
Tak mam dobry śpiwóry i zamierzam biwakować pod płachtą.
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Bojownik pisze:wolfshadow pytałeś czy mam dobry śpiwór i czy będę nocować pod płachtą.
Tak mam dobry śpiwóry i zamierzam biwakować pod płachtą.
Spoko. Bo wiesz my tu gadu gadu tak na luzie a przecież lat masz 12. Zwieje Ci płachtę w nocy, zmokniesz i w najlepszym razie możesz się przeziębić.
Moja rada: pobiwakuj pod nią najpierw w dzień. Bezstresowo dowiesz się czego możesz w nocy doświadczyć.
Awatar użytkownika
Tanto
Administrator
Posty: 1074
Rejestracja: 26 sie 2007, 19:17
Lokalizacja: Szczecin
Gadu Gadu: 1743064
Płeć:

Post autor: Tanto »

wolfshadow pisze:Moja rada: pobiwakuj pod nią najpierw w dzień.
...i w umiarkowanych, ale przewidywalnych warunkach pogodowych. Teraz można się nieźle naciąć np. ciepły wieczór, a zimny poranek z dużą wilgotnością powietrza, mgłą lub wiatrem - na takie warunki dobry śpiwór i płachta może nie wystarczyć.
"...wszystkie koty z pyszczkami, które wyglądają, jakby ktoś wkręcił je w imadło, a potem wielokrotnie walił młotkiem owiniętym skarpetą, są Prawdziwmi kotami."
Awatar użytkownika
MARINE
Posty: 4
Rejestracja: 11 lut 2009, 11:16
Lokalizacja: Ciechocinek
Gadu Gadu: 5837660
Tytuł użytkownika: Rambo 8
Płeć:
Kontakt:

Post autor: MARINE »

Osobiście nie polecam poncha BW. Akurat w mojej wersji, nie wiem jak w pozostałych, owe poncho całkowicie przemaka. Nie wiem jak to się dzieje, bo poncho dziur wielkich nie ma, i jest wykonane z gumy, ale gdy trochę popada, to poncho całkowicie przecieka. Do tego jest cholernie ciężkie, i jak dla mnie za krótkie. Po rozłożeniu na drzewach, ledwie na długości starcza mi do szyi, a mam 185 cm wzrostu. Cena kusi, ale jak na moje to pieniądze wsadzone w błoto.
Pytają: Po co to robisz? Kręci cię wojna? Nie odpowiem nic, dlaczego? Nie zrozumiecie…
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

MARINE pisze: Do tego jest cholernie ciężkie, i jak dla mnie za krótkie. Po rozłożeniu na drzewach, ledwie na długości starcza mi do szyi, a mam 185 cm wzrostu. Cena kusi, ale jak na moje to pieniądze wsadzone w błoto.
Trafiłeś na wersję dla krasnali ogrodowych? Zmierzyłem z ciekawości i długość 215cm, szerokość 150cm.
Treasure Hunter
Posty: 722
Rejestracja: 01 lut 2008, 02:11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Tytuł użytkownika: DD Hammocks
Kontakt:

Post autor: Treasure Hunter »

Nie wiem jak to może przeciekać- przecież w tym można wodę nosić. Gdyby nie waga to byłoby to najlepsze poncho jeśli rozważamy wojskowe.

Może zamiast wzdłuż rozłożyłes poncho wszerz. :-P


Nie zmienia to faktu, że na obecną porę roku poncho to za mało- szczególnie dla kogoś rozpoczynającego dopiero leśne wędrówki.

Plandeke 3x3 dostaniesz bez problemu na dużym portalu aukcyjnym ;-)
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1061
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Ja mam dwa poncza BW, i nie narzekam, jedno ciekło, bo taśmy, którymi były podklejone szwy lekko odchodziły, oderwałem całkowicie a szwy przesmarowałem rozcieńczonym butaprenem, teraz nic nie cieknie. Zresztą temat ponch: viewtopic.php?t=417
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
MARINE
Posty: 4
Rejestracja: 11 lut 2009, 11:16
Lokalizacja: Ciechocinek
Gadu Gadu: 5837660
Tytuł użytkownika: Rambo 8
Płeć:
Kontakt:

Post autor: MARINE »

Może źle rozłożyłem, nie wnikam w to, zmierzyć też nie mam jak. Fakt jest faktem że przecieka, zapewne trafiłem na jakiś felerny egzemplarz.
Pytają: Po co to robisz? Kręci cię wojna? Nie odpowiem nic, dlaczego? Nie zrozumiecie…
Bojownik
Posty: 46
Rejestracja: 05 paź 2009, 20:37
Lokalizacja: Olesno
Tytuł użytkownika: Bojownik
Płeć:

Post autor: Bojownik »

wolfshadow pisze:
Bojownik pisze:Spoko. Bo wiesz my tu gadu gadu tak na luzie a przecież lat masz 12. Zwieje Ci płachtę w nocy, zmokniesz i w najlepszym razie możesz się przeziębić.
Moja rada: pobiwakuj pod nią najpierw w dzień. Bezstresowo dowiesz się czego możesz w nocy doświadczyć.
Spałem już kilka razy (w nocy w lesie) pod płachtą tylko że pożyczoną a teraz mam zamiar kupić własną.I wiem co mnie czeka podczas spania pod płachtą.I już nie raz zmokłem i zmarzłem ale to mnie nie zniechęca, a to że jestem nieco młodszy nieznaczy że jastem jakąś ofiarą,wiem co może sie przytrafić i zdaje sobię z tego sprawę.
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Bojownik, spokojnie. Nikt nie uważa Cię za "ofiarę". W tych kilku zdaniach nie napisałeś nic o swoim doświadczeniu w tej materii, więc dostałeś standardową "wyważoną" odpowiedź.

Na marginesie bym się jeszcze chętnie dowiedział co skłoniło Cię do zainteresowania się survivalem - książka, film dokumentalny, czy coś innego?
Bojownik
Posty: 46
Rejestracja: 05 paź 2009, 20:37
Lokalizacja: Olesno
Tytuł użytkownika: Bojownik
Płeć:

Post autor: Bojownik »

wolfshadow pisze:Na marginesie bym się jeszcze chętnie dowiedział co skłoniło Cię do zainteresowania się survivalem - książka, film dokumentalny, czy coś innego?
Co tu dużo mówić jak wstąpiłem do harcerstwa to na pierwszym obozie poznałem grupkę ludzi interesujących sie survivalem.Jak już przyjechałem do domu to kupiłem pierwszą książkę o survivalu ,,Szkoła przetrwania'' autorstwa Johna Wisemana.Po przeczytani kupiłem jeszcze dwie książki.Zaczołem przeglądć strony internetowe poświęcone survivalowi .No i w końcu wziąłem noż, plecak i poszedłem do lasu. I takim oto sposobem zacząłem swoją przydodę z survivalem
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

No właśnie. I tutaj tkwi pozytywna różnica pomiędzy Tobą a przeciętnym Twoim rówieśnikiem, oglądającym jedyną "słuszną" serię na Discovery.
Nie mam więcej pytań.
ODPOWIEDZ