Jutro-Kampinos-na przełaj
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- nieludzki
- Posty: 96
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:36
- Lokalizacja: Warszawa / Bemowo
- Tytuł użytkownika: Marcin
- Płeć:
- Kontakt:
Jutro-Kampinos-na przełaj
Jutro z rana jadę z koleżką do Kampinosu. Jakoś tak lajtowo bardziej. Pojedziemy autem pewnie tylko do Truskawia i stamtąd pewnie około 20-25 km na przełaj - czyli bagna, wiatrołomy i co tam się jeszcze trafi. Chętnych zapraszam. Wyjazd z Bemowa około godziny 8:00. Kontakt GG: 10093115 lub e-mail: nieludzki@yandex.ru
- Hillwalker
- Posty: 271
- Rejestracja: 03 wrz 2009, 09:10
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- nieludzki
- Posty: 96
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:36
- Lokalizacja: Warszawa / Bemowo
- Tytuł użytkownika: Marcin
- Płeć:
- Kontakt:
Oto zdjęć kilka i ślad GPS.
Już mi się nudzi ten Kampinos, ileż to można po nim śmigać chyba że ktoś ma jakiś ciekawy pomysł na ten las.
Trasa w 100% nieplanowana. Było moczenie nóg w lodowatej wodzie, tropienie łosia i dzika oraz łapanie wilka (znaczy się siadanie na zimnym ).
A tak odnośnie dzików - te napotkanie nie atakowały bo nie było młodych, ale co robić gdy dzik zaatakuje? Raczej bym nie chciał na niewinnym zwierzaku przetestować ostrości bagnetu.
Już mi się nudzi ten Kampinos, ileż to można po nim śmigać chyba że ktoś ma jakiś ciekawy pomysł na ten las.
Trasa w 100% nieplanowana. Było moczenie nóg w lodowatej wodzie, tropienie łosia i dzika oraz łapanie wilka (znaczy się siadanie na zimnym ).
A tak odnośnie dzików - te napotkanie nie atakowały bo nie było młodych, ale co robić gdy dzik zaatakuje? Raczej bym nie chciał na niewinnym zwierzaku przetestować ostrości bagnetu.
- nieludzki
- Posty: 96
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:36
- Lokalizacja: Warszawa / Bemowo
- Tytuł użytkownika: Marcin
- Płeć:
- Kontakt:
Ja z racji zamieszkiwania na Bemowie mam rzut beretem w Kampinos. Jeśli ma ktoś propozycje to proszę - słucham. Transport jest.Rzez pisze:Zacnie. Proponuję na Grochalskie skoczyć, bądź na tereny na W i N od KPN, jest gdzie połazic. Oprócz tego trochę innych rejonów w okolicach Wawy do obejścia jest.
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
A to nie jest kałuża?bivr pisze: Co się mu stało?
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 05 sty 2010, 15:43
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 9181334
- Płeć:
- Kontakt:
Kampinos może zaskoczyć
Hej
Bardzo fajne są te fotki które dodałeś. Tak na moje oko to niektóre z nich były robione w okolicach Sierakowa, może nad Wilczą strugą? ale moge się mylić, puszcza duża jest.
Po Kampinosie zrobiłem też już kilka-kilkanaście dłuższych spacerków. Okolice w których ostatnio byłeś tj. Truskaw mają to do siebie, że chodzi tam dużo wiary, w wekendy jest wrażenie jakby było się w wielkim parku (wyjątek stanowi rezerwat Sieraków).
Znacznie bardziej survivalowe przeżycia można zdobyć wybierając się do północnej części Kampinosu, znacznie mniej ludzi, moim zdaniem wiele ciekawych duktów, okresowe strumyki, super widoki. Są miejsca, gdzie można poczuć się na moment jak bohater programu Ultimate Survival
Dość powiedzieć, że na 3 ostatnie wyjścia w tamte rejony powejściu do lasu spotkałem 1 osobe, co daje 1/3 osoby na wyprawe, dla mnie bomba. Postaram się niedługo dadać jakieś fotki.
Pozdrawiam
Bardzo fajne są te fotki które dodałeś. Tak na moje oko to niektóre z nich były robione w okolicach Sierakowa, może nad Wilczą strugą? ale moge się mylić, puszcza duża jest.
Po Kampinosie zrobiłem też już kilka-kilkanaście dłuższych spacerków. Okolice w których ostatnio byłeś tj. Truskaw mają to do siebie, że chodzi tam dużo wiary, w wekendy jest wrażenie jakby było się w wielkim parku (wyjątek stanowi rezerwat Sieraków).
Znacznie bardziej survivalowe przeżycia można zdobyć wybierając się do północnej części Kampinosu, znacznie mniej ludzi, moim zdaniem wiele ciekawych duktów, okresowe strumyki, super widoki. Są miejsca, gdzie można poczuć się na moment jak bohater programu Ultimate Survival
Dość powiedzieć, że na 3 ostatnie wyjścia w tamte rejony powejściu do lasu spotkałem 1 osobe, co daje 1/3 osoby na wyprawe, dla mnie bomba. Postaram się niedługo dadać jakieś fotki.
Pozdrawiam
- nieludzki
- Posty: 96
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:36
- Lokalizacja: Warszawa / Bemowo
- Tytuł użytkownika: Marcin
- Płeć:
- Kontakt:
W Truskawiu byliśmy 2 stycznia o świcie więc nasze auto było jedynym. Gdy kilka godzin później wróciliśmy było ich ze 50 , ale nam to wisiało bo i tak już wracaliśmy. Spotkaliśmy jakieś 8 osób i to już podczas powrotu w Truskawiu. W Kampinosie mam zrobione z buta jakieś 1000 km i już chyba wszędzie tam byłem....i już nie trawię powoli tego lasu .
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 05 sty 2010, 15:43
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 9181334
- Płeć:
- Kontakt: