Kompan z Krakowa
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Kompan z Krakowa
Witam jest tu na forum wogóle ktoś z krakowa? Szukam kompana do wypraw itp. Rozglądam się za osobami z Krakowa ale nikogo tu nie widzę. Chyba najwiecej osób interesujących się survivalem bytuje na północy kraju. :-/
- Mazazel
- Posty: 84
- Rejestracja: 02 sty 2010, 20:36
- Lokalizacja: Łódź
- Gadu Gadu: 9008350
- Płeć:
- Kontakt:
memberlist.php?mode=location&order=ASC& ... &start=200
21 osób z Krakowa, plus ile jeszcze nie podało skąd jest, oj malkontenci, niee, nikogutko, ino północ!
21 osób z Krakowa, plus ile jeszcze nie podało skąd jest, oj malkontenci, niee, nikogutko, ino północ!
zlotykon.pl
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Hmm no kilka osób jest z Krakowa ale jak napisał "niewazne" wielu jest nie aktywnych.
Sylwester chodzisz gdzieś do okolicznych lasów na jakieś małe wyprawy?
W moim przypadku survival to bardziej teoria ponieważ nie jestem pełnoletni i raczej nie wybiorę się sam w Bieszczady do lasu. Ale czytam książki, strony, fora i czasami się przejdę do okolicznych lasów rozpalić małe ognisko bądź w celu przetestowania jakiegoś patentu. Zapisałem się do Harcerstwa i przynajmniej raz do roku siedzę cały miesiąc w lesie
Sylwester chodzisz gdzieś do okolicznych lasów na jakieś małe wyprawy?
W moim przypadku survival to bardziej teoria ponieważ nie jestem pełnoletni i raczej nie wybiorę się sam w Bieszczady do lasu. Ale czytam książki, strony, fora i czasami się przejdę do okolicznych lasów rozpalić małe ognisko bądź w celu przetestowania jakiegoś patentu. Zapisałem się do Harcerstwa i przynajmniej raz do roku siedzę cały miesiąc w lesie
-
- Posty: 277
- Rejestracja: 10 lut 2010, 08:48
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
owszem od czasu do czasu wybieram się do lasu, co prawda zazwyczaj w okolicach Wadowic, ale np. w sierpniu bylem na 2 dniowym wypadzie w puszczy niepołomskiej (odradzam te tereny ze względu na liczne oczka wodna ukryte w lesie, wiąże się to z tysiącami komarów, a co najgorsze to również z kleszczami, mnie jeden dziabnął gdy spałem w śpiworze pod chmurką co prawda usunąłem go od razu, ale wiadomo kleszcz bardzo często = borelioza lub zapalenie opon mózgowych, raz już boreliozę miałem i nie chciałbym znowu przez to przechodzić brr....
- Mazazel
- Posty: 84
- Rejestracja: 02 sty 2010, 20:36
- Lokalizacja: Łódź
- Gadu Gadu: 9008350
- Płeć:
- Kontakt:
Ale co to ma do rzeczy, ze są nieaktywni? Są z Krakowa i zainteresowani tematyka forum. Na 99% nie umarli. Wystarczy priva wysłać, info o tym przyjdzie im na maila. Jak się faktycznie chce tego kompana znaleźć;) Ja często piszę do kogoś, kto kiedyś na jakimś forum napisał coś co mnie zainteresowało, ma potrzebne mi info etc. I w większości przypadków kontakt jest- nawet jak osoba już nie pisze na forum, chyba że ktoś maila zmienił czy gg- rzadka sprawa.
Także owocnych łowów:)
Także owocnych łowów:)
zlotykon.pl