materacyk
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Kopek
- Posty: 1037
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
materacyk
Witam
Najpierw dwa linki:
1. http://www.fjordnansen.com.pl/site/?mod ... 1&prod=336
2. http://www.globtroter.sklep.pl/materac- ... t/296.html
Co sądzicie o zamianie karimaty US na taki materacyk. Używał ktoś coś takiego? W planie mam jako dodatek do namiotu GOSSAMER i śpiwora Scout Hannah'a. Po lekturze na NGT skłaniał bym się bardziej do tego Expander'a. Co prawda ich przeznaczeniem nie jest używanie jako materaca wodnego ale od czasu można by było się gdzieś nad wodą powygłupiać.
Piszcie proszę.
Najpierw dwa linki:
1. http://www.fjordnansen.com.pl/site/?mod ... 1&prod=336
2. http://www.globtroter.sklep.pl/materac- ... t/296.html
Co sądzicie o zamianie karimaty US na taki materacyk. Używał ktoś coś takiego? W planie mam jako dodatek do namiotu GOSSAMER i śpiwora Scout Hannah'a. Po lekturze na NGT skłaniał bym się bardziej do tego Expander'a. Co prawda ich przeznaczeniem nie jest używanie jako materaca wodnego ale od czasu można by było się gdzieś nad wodą powygłupiać.
Piszcie proszę.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- orety
- Posty: 402
- Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
- Lokalizacja: z innej bajki
- Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
- Płeć:
mogą mieć słabą izolację termiczną przy niższych temperaturach podłoża ( swobodny obieg powietrza w komorze )
btw: czy masz taką: http://www.allegro.pl/item1058332936.html, a jeżeli tak, to ile waży?
pozdrawiam
maciek
btw: czy masz taką: http://www.allegro.pl/item1058332936.html, a jeżeli tak, to ile waży?
pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Jestem wolny jak konik polny
- Kopek
- Posty: 1037
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Nie wyświetla mi nic w tym linku.
Ten Expander jest jakoś dodatkowo specjalnie izolowany i podobno spełnia swoje funkcje. Dodatkowo podkładam pod podłogę namiotu folie izolacyjną taką jak się stosuje przy ogrzewaniu podłogowym. Jest mocniejsza od NRC; ma naklejoną warstwę z tworzywa sztucznego a po zwinięciu jest niewielka.
No i w niewielkich ilościach jak na razie mam darmowy do niej dostęp .
Ten Expander jest jakoś dodatkowo specjalnie izolowany i podobno spełnia swoje funkcje. Dodatkowo podkładam pod podłogę namiotu folie izolacyjną taką jak się stosuje przy ogrzewaniu podłogowym. Jest mocniejsza od NRC; ma naklejoną warstwę z tworzywa sztucznego a po zwinięciu jest niewielka.
No i w niewielkich ilościach jak na razie mam darmowy do niej dostęp .
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 25 paź 2009, 10:06
- Lokalizacja: z kanapy przed TV
- Tytuł użytkownika: awski
- Płeć:
Takie materace mają to do siebie, że aby dobrze spać muszą być napompowane lekko, bo inaczej czujesz te żebra. W nocy robi się zimno, zmniejsza się objętość powietrza, a ty jesteś już coraz bliżej ziemi, rano się budzisz na podłodze, hehe.
W ogóle ta konstrukcja żebrowa jest nieszczęśliwa, lepsze są "pikowane" materace, z rozmieszczonymi kółkami, a nie żebrami. W przypadku gdy zacznie schodzić powietrze (a prędzej czy później zacznie z każdego, żadna metka tu nie pomoże) to się będziesz budzić na gołej ziemi. Jak używasz klasycznej karimaty albo masz jakąś starą to ją sobie rozwiń i zobacz jak ona wygląda. U mnie to jest istna katastrofa, wszędzie uszkodzenia. Dmuchańca trzeba byłoby kleić 100 razy, a matę rzucasz na ziemię, kamienie, gałęzie i jest, nawet jak ją godzinę wcześniej przedziurawiłeś nożem.
Poważnie też bym się zastanowił nad wymiarami. Podana szerokość to 48 cm, wysokość 7 (realnie ze 4 po ugięciu ale to pod tyłkiem a pod ramieniem wróci ci 7 cm bo tam mniejszy ciężar). W każdym razie ręce ci się raczej nie zmieszczą, chyba, że masz budowę patyczaka i będą wisieć po bokach na zimnym gruncie, i jeszcze na dodatek się zwieszać z wysokości większej niż w przypadku maty. Ja osobiście nie cierpię jak mi ręce wiszą poza łóżkiem i pewnie te 7cm się będzie czuć.
No i ta kosmiczna cena, jak zawsze szukają frajerów ...
W ogóle ta konstrukcja żebrowa jest nieszczęśliwa, lepsze są "pikowane" materace, z rozmieszczonymi kółkami, a nie żebrami. W przypadku gdy zacznie schodzić powietrze (a prędzej czy później zacznie z każdego, żadna metka tu nie pomoże) to się będziesz budzić na gołej ziemi. Jak używasz klasycznej karimaty albo masz jakąś starą to ją sobie rozwiń i zobacz jak ona wygląda. U mnie to jest istna katastrofa, wszędzie uszkodzenia. Dmuchańca trzeba byłoby kleić 100 razy, a matę rzucasz na ziemię, kamienie, gałęzie i jest, nawet jak ją godzinę wcześniej przedziurawiłeś nożem.
Poważnie też bym się zastanowił nad wymiarami. Podana szerokość to 48 cm, wysokość 7 (realnie ze 4 po ugięciu ale to pod tyłkiem a pod ramieniem wróci ci 7 cm bo tam mniejszy ciężar). W każdym razie ręce ci się raczej nie zmieszczą, chyba, że masz budowę patyczaka i będą wisieć po bokach na zimnym gruncie, i jeszcze na dodatek się zwieszać z wysokości większej niż w przypadku maty. Ja osobiście nie cierpię jak mi ręce wiszą poza łóżkiem i pewnie te 7cm się będzie czuć.
No i ta kosmiczna cena, jak zawsze szukają frajerów ...
- Kopek
- Posty: 1037
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Widzę, że dobra klasyczna karimata to podstawa naszych biwaków. Drażni mnie tylko wielkość po zwinięciu. Alternatywą może być składana BW i używka jest nie droga wiec może popróbuje.
Dzięki Ciek za opinie i czekam na kolejne.
Dzięki Ciek za opinie i czekam na kolejne.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Jeżeli już dmuchane, to moze lepiej pomyśleć o konstrukcjach marek Big Agnes lub Exped. Masz przynajmniej wypełnienie syntetyczne bądź puch wewnątrz. Zawsze to sporo lepsza izolacja niż karimat.
Jednakże, materacyki nie są ani tak idiotoodporne ani tak wytrzymałe ani tak lekkie jak zwykły karimat (podane przez Ciebie przykłady ważą tyle co 2x TaR Ridge Rest, prawie 300 gram różnicy...).
Jednakże, materacyki nie są ani tak idiotoodporne ani tak wytrzymałe ani tak lekkie jak zwykły karimat (podane przez Ciebie przykłady ważą tyle co 2x TaR Ridge Rest, prawie 300 gram różnicy...).
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- orety
- Posty: 402
- Rejestracja: 07 gru 2009, 09:50
- Lokalizacja: z innej bajki
- Tytuł użytkownika: Podróże kształcą
- Płeć:
http://www.allegro.pl/item1058332936.htmlkopek329 pisze:Nie wyświetla mi nic w tym linku.
sorki, złapało z przecinkiem
pozdrawiam
maciek
Odmiana: orety oretego oretym poproszę.
Jestem wolny jak konik polny
Jestem wolny jak konik polny
- Kopek
- Posty: 1037
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Moja karimata jest inna. Ma takie dwa paski wtopione w jednym miejscu w karimatę. Jej grubość nie przekracza 8 mm (używka). Śpi się na niej fajnie. Fredi kiedyś gdzieś pisał, że spokojnie wystarcza składana BW a jej wymiary są zachęcające po złożeniu.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Kopek, łącznie zmieniany 1 raz.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
Miałem ten materac z Fjorda Nansena, ogólnie był spoko! Zajmował mało miejsca ale niestety ważył 500gram a ja odchudzam jak tylko mogę zestaw. W nocy nie schodziło z niego powietrze aż do czasu gdy przy zwijaniu namiotu wyciągnąłem go na zewnątrz i usiadł na nim kumpel. Pod materacem był ostry kamień, który go przeciął... przez wyrzuty sumienia kolega odkupił go ode mnie a ja zostałem przy karimacie.
- Doczu
- Posty: 1284
- Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
- Lokalizacja: Pinecity
- Tytuł użytkownika: Litewski Cham
- Płeć:
No ale to stricte na zimę rozwiązania. Na Expedzie latem będzie po prostu za gorąco.Rzez pisze:Jeżeli już dmuchane, to moze lepiej pomyśleć o konstrukcjach marek Big Agnes lub Exped. Masz przynajmniej wypełnienie syntetyczne bądź puch wewnątrz. Zawsze to sporo lepsza izolacja niż karimat.
No i inna sprawa, że taki Exped kosztuje 3x tyle co przedstawione propozycje.
Tak czy inaczej to w tej cenie, chyba lepiej sprawdzą sie samopompy. Wygoda nie ta, ale izolacja jednak lepsza.
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Zgadza się. Cena - kwestia relatywna (na starość przynajmniej nerki działają . Możliwe, że zrobiłem złe założenie, iż będzie toto używane raczej w 3 zimniejszych sezonach niż latem.Doczu pisze:No ale to stricte na zimę rozwiązania. Na Expedzie latem będzie po prostu za gorąco.Rzez pisze:Jeżeli już dmuchane, to moze lepiej pomyśleć o konstrukcjach marek Big Agnes lub Exped. Masz przynajmniej wypełnienie syntetyczne bądź puch wewnątrz. Zawsze to sporo lepsza izolacja niż karimat.
No i inna sprawa, że taki Exped kosztuje 3x tyle co przedstawione propozycje.
Tak czy inaczej to w tej cenie, chyba lepiej sprawdzą sie samopompy. Wygoda nie ta, ale izolacja jednak lepsza.
Tia, proponuję przekimać się latem na dobrze izolującej samopompie np. R-Value: 5.2, to ciekawe czy podtrzymasz wyżej wymienioną opinięFredi pisze:za gorąco? nie będzie za gorąco, tylko będzie akurat, po prostu idealna izolacja, sucho i ciepło....nigdy nie jest "za gorąco" jeśli chodzi o podłoże.
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- Fredi
- Posty: 1015
- Rejestracja: 07 kwie 2008, 09:42
- Lokalizacja: Skierniewice
- Tytuł użytkownika: Fredne Zło..
- Płeć:
Fakt. Dywaguję. Nie miałem okazji bawić się nią.
Ale biorąc na chłopski rozum - mata jeśli nie grzeje, to jedynie może odizolować od wilgoci/temperatury podłoża i odbić nasze własne ciepło z powrotem.
Może na Hawajach śpi się w hamaku, ale u nas cieplutki (w temperaturze naszego ciała) materac w nocy nie jest jakiś strasznie przeszkadzający, bo z wierzchu możemy się schłodzić.
Ale biorąc na chłopski rozum - mata jeśli nie grzeje, to jedynie może odizolować od wilgoci/temperatury podłoża i odbić nasze własne ciepło z powrotem.
Może na Hawajach śpi się w hamaku, ale u nas cieplutki (w temperaturze naszego ciała) materac w nocy nie jest jakiś strasznie przeszkadzający, bo z wierzchu możemy się schłodzić.
"Nie sztuką jest umrzeć, znacznie trudniej jest żyć."
- Doczu
- Posty: 1284
- Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
- Lokalizacja: Pinecity
- Tytuł użytkownika: Litewski Cham
- Płeć:
Mnie też sie tak wydawało, do kiedy nie przyszło mi 2 tygodnie dymać na Expedzie, bo miałem remont i nie było gdzie spać. Gorąco jak fix powiadam Ci.Fredi pisze:Ale biorąc na chłopski rozum - mata jeśli nie grzeje, to jedynie może odizolować od wilgoci/temperatury podłoża i odbić nasze własne ciepło z powrotem.
Potem 2 noce jeszcze przyszło mi kimać na nim w czymś na wzór bacówki - podobnie sprawa wyglądała.
- Kopek
- Posty: 1037
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Pomysł a NRC'etą sam w sobie jest ok, ale przeszkadza mi szelest tej folii przy składaniu i rozkładaniu. Zamiast niej używam folii, którą się stosuje do ogrzewania podłogowego. Nie szeleści, wygodniej się składa i jest mocniejsza gdyż ma dodatkową warstwę z folii przeźroczystej. Poza tym w małych ilościach mam obecnie do niej darmowy dostęp .mwitek pisze:Ja też nie polecałbym ci zamiany. Ewentualnie jeśli chcesz lepszej izolacji możesz podkładać pod karimat tzw filię życia, dostępną w aptece za jakieś grosze 10 zł chyba nie pamiętam już.
Co do składania karimaty to wymyśliłem coś innego. Wkładam nie związaną karimatę do plecaka i pozwalam jej się do woli rozwinąć. W środek wkładam gossamera i scouta i co tam mi jeszcze jest potrzebne i jak na razie świetnie mi to pasuje. Postaram się wrzucić fotkę za parę dni.
Dzięki wszystkim za zabranie głosu i dobre rady i pozostawiam wątek do dalszej dyskusji.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- Doczu
- Posty: 1284
- Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
- Lokalizacja: Pinecity
- Tytuł użytkownika: Litewski Cham
- Płeć:
No to jest niegłupi patent, pod warunkiem że zbyt kanciastych rzeczy nie zabieramy ze sobą, albo pakujemy je tak by nie dotykały karrimaty.kopek329 pisze:Co do składania karimaty to wymyśliłem coś innego. Wkładam nie związaną karimatę do plecaka i pozwalam jej się do woli rozwinąć. W środek wkładam gossamera i scouta i co tam mi jeszcze jest potrzebne i jak na razie świetnie mi to pasuje. Postaram się wrzucić fotkę za parę dni.
Ale sam w sobie pomysł niezgorszy. No i ma też plusy - w pewnym sensie taka karrimata zabezpieczy ciuchy i inne graty w plecaku od przesiąkania.
Wypróbuję przy najbliższej okazji, zwłaszcza że nowe Wolveriny mają konstrukcję "rulonu" i takie rozwiązanie może całkiem fajnie pasować.
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
^^ Powyższy patent z karimatą ,,na ruska'' jest stary, znany i lubiany, szczególnie w przypadku UL. Do tego podzielić wszystko na 2-3 grupy: jedzenie, śpiwór, ubranie (lub ubranie + śpiwór), namiot. Zapakować w worki wodoszczelne. Wszystko od razu posortowane, szybko się wyjmuje, szybko pakuje, nie ma problemów z deszczem, pokrowiec staje się zbędny etc.
Tym lepszy jest w przypadku lekkich plecaków, ponieważ od razu mamy niejako ,,stelaż'' (do naszego plecaka-worka).
Tym lepszy jest w przypadku lekkich plecaków, ponieważ od razu mamy niejako ,,stelaż'' (do naszego plecaka-worka).
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- Kopek
- Posty: 1037
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Myślałem jeszcze nad czymś takim by karimatę obszyć mocnym materiałem i doszyć do tego system nośny. Po rozwinięciu można używać jako standardowo do spania lub dorobić sznurki i mamy hamak. Po zwinięciu mamy plecak. Pomysł można rozwinąć oczywiście; potrzeba zaplanować system zapięć itp.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Chyba bardziej wygodny byłby jakiś przynajmniej połowicznie wypinany - spanie na systemie nośnym może być średnio wygodnekopek329 pisze:i doszyć do tego system nośny.
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list