Chyba odcisk...

Kącik złotych porad

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Rzez
Posty: 667
Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
Lokalizacja: Mölndal
Gadu Gadu: 2437677
Tytuł użytkownika: F&L
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rzez »

Omomierz pisze:Skarpety za 6 dych? No nie bądźcie śmieszni. To ja już wolę kupować parę za 2 dychy co 2 lata ;)
Spoko. Tylko jak możesz się wypowiadać skoro nie używałeś?:lol:

Ekstremów niestety nie wyrabiam, za słaba cyfra, ale na jakiś krótszych wypadach było czuć różnicę. Inwestycja na prawdę warta swojej ceny (patrząc z pozycji studenta).
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Awatar użytkownika
SmileOn
Posty: 793
Rejestracja: 12 lut 2010, 20:32
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: the violinist
Płeć:

Post autor: SmileOn »

"Jakieśtam" trekingowe za ok 20 zł też mam pisałem wyżej że kilka par leży w szafie - Doczu.
SmileOn
"O to chodzi jedynie,
By naprzód wciąż iść śmiało,
Bo zawsze się dochodzi
Gdzie indziej, niż się chciało."
Omomierz
Posty: 77
Rejestracja: 05 sie 2009, 00:55
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Omomierz »

Spoko. Tylko jak możesz się wypowiadać skoro nie używałeś?
Ale co to ma do rzeczy, czy używałem czy nie ? Nie mówię, że są złe - mówię że są za drogie i choćby xxxxxxxxxx to ja wolę kupować coś wystarczającego, co też jakiś czas potrzyma.
Ostatnio zmieniony 16 cze 2010, 07:23 przez Omomierz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Rzez
Posty: 667
Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
Lokalizacja: Mölndal
Gadu Gadu: 2437677
Tytuł użytkownika: F&L
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rzez »

Omomierz pisze:
Spoko. Tylko jak możesz się wypowiadać skoro nie używałeś?
Ale co to ma do rzeczy, czy używałem czy nie ? Nie mówię, że są złe - mówię że są za drogie i choćby loda robiły to ja wolę kupować coś wystarczającego, co też jakiś czas potrzyma.
To ma do rzeczy, że nie posiadasz punktu odniesienia. Chyba, że po prostu zakładasz na sztywno, że wydanie więcej niż np. 20 zł na skarpetki, x na plecak, y na śpiwór, z na namiot jest bez sensu. W takim już świecie żyjemy, że często za jakość trzeba płacić (też chciałbyś za niską płacę opracowywać np. nowy materiał, tworzyć i testować namiot etc.?:)
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Awatar użytkownika
thrackan
Posty: 911
Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 2123627
Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thrackan »

Rzez pisze:W takim już świecie żyjemy, że często za jakość trzeba płacić (też chciałbyś za niską płacę (...) testować namiot (...)?:)
Przepraszam, że się wtrącam, ale chciałbym się do pracy zgłosić :mrgreen: :-P
Awatar użytkownika
Rzez
Posty: 667
Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
Lokalizacja: Mölndal
Gadu Gadu: 2437677
Tytuł użytkownika: F&L
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Rzez »

thrackan pisze:
Rzez pisze:W takim już świecie żyjemy, że często za jakość trzeba płacić (też chciałbyś za niską płacę (...) testować namiot (...)?:)
Przepraszam, że się wtrącam, ale chciałbym się do pracy zgłosić :mrgreen: :-P
To jedź się odmrażać ;) Przy testowaniu sprzętu ludzie też pracują, tyle że żeby dostać taką fuchę trzeba najpierw konkretnie w terenie podziałać (własny wysiłek, własna kasa, własny ból - samo nie przychodzi).
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
Awatar użytkownika
thrackan
Posty: 911
Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
Lokalizacja: Warszawa
Gadu Gadu: 2123627
Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
Płeć:
Kontakt:

Post autor: thrackan »

Wiem, żartowałem ;-)
Nie jeżdżę w miejsca spektakularnie się prezentujące w relacjach i ulotkach reklamowych, więc za bardzo nie mam szans na takie testowanie ;-)
A na długodystansowe testy w zwyczajnym, codziennym użytkowaniu chyba nie ma popytu :-P
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Omomierz pisze:Skarpety za 6 dych? No nie bądźcie śmieszni. To ja już wolę kupować parę za 2 dychy co 2 lata
Tylko dlaczego oceniasz kogoś, kto nie chce kupować co 2 lata skarpet za 20 zł, jako śmiesznego ? Zwłaszcza że nie masz pojęcia o czym piszesz w przypadku drogich skarpet.
Równie dobrze ja mogę odbić piłeczkę i mieć polewkę z Ciebie jako frajera, który daje się naciągać na tani chłam i kupuje skarpety co 2 lata.
Dla mnie komfort stopy to jest ABSOLUTNA PODSTAWA ! Na tym nie oszczędzam, bo nawet jadąc w najcudowniejsze miejsce na ziemi,jak padną mi stopy, to cały wyjazd jest do dupy i nie czerpię z niego przyjemności, a przecież o to chodzi. Dlatego zawsze kupuję najdroższe buty na jakie mnie stać, oraz dobre skarpety. Mogę mieć tani śpiwór, namiot czy kurtkę, ale na obuwiu nie oszczędzam.
Jeszcze niedawno miałem kolegę, który za idealne buty w góry uważał opinacze bo tanie i łatwe w "obsłudze". I śmigał w nich kilka lat, do czasu aż kupił (choć kasą nie sra) dobry but turystyczny i dobrą skarpetę - do dziś jest mi wdzięczny że go namówiłem.
Takie dziś mamy możliwości. Jeden woli kupić raz na x lat, za niemałą kasę, a inny woli kupować co rok tańszy sprzęt. To się nazywa mieć wybór :)
Awatar użytkownika
Abscessus Perianalis
Posty: 919
Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
Lokalizacja: CK / Wa-wa
Gadu Gadu: 1505060
Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
Płeć:

Post autor: Abscessus Perianalis »

Omomierz odkąd się zarejestrował, z tego co zauważyłem, prowadzi krucjatę przeciwko temu co drogie. I zwykle jego argumentacja polega na wyśmiewaniu. Wydaje mi się, że trzeba się do tego przyzwyczaić. Taki typ.
Doczu napisał, że używa drogich skarpet ponad 6 lat i nie wydaje mu się, aby miały owe skończyć swój żywot. Wydał 60zł za parę. Omomierz, woli kupować co 2 lata skarpetki za 20zł. Kalkulacja jest prosta. =P
Ja osobiście chodzę w najprostszym zestawie wełna - bawełna, a czasem sama bawełna. Na chwilę obecną wystarcza i nie miewam problemów. (no, ciężko było po dwudniowym przemaczaniu butów z samą bawełną - przyznaję - wolałbym mieć wtedy dwie warstwy, a nie krwawe odciski =P ) Kiedy uznam, że komfort stopy jest zbyt niski (np. po zmianie butów na inne), to pewnie wypróbuję jakąś parę skarpetek z wyższej półki, bo brzmi to niezwykle zachęcająco, ale chwilowo będę się trzymał mojego sposobu. Mam jeszcze masę rzeczy do kupienia w najbliższym czasie, więc skarpetki są raczej na baaardzo dalekim planie. =P
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."

"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."

Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

Jakbym miał kasę kupił bym sobie takie skarpetki. Ja nie mam regularnych dochodów jak większość z was i jestem na łasce rodziców którzy mogą mi dać a czasami mogą mi nie dać. Teraz mam masę wydatków i na takie skarpetki mnie nie stać. Będę szukał czegoś innego :) Ja nie widzę nic śmiesznego w tym że ktoś sobie kupił za 60zł skarpetki. Jak ma kasę to kupuję.
Awatar użytkownika
w0jna
Posty: 689
Rejestracja: 26 sie 2007, 20:51
Lokalizacja: Inąd.
Płeć:

Post autor: w0jna »

Kobra, dobre podejście. Sam mam skarpety coolmaxa jakieś inne za 80zł, armijne przydziałowe i te BW (z tym, że używane, kupiłem za 6zł za parę bodajże). Jak dla mnie to kazde dobrze działają ;-) Byle były grube i z wełny, ale ja mam chyba dość twarde stopy więc mi to lotto.

Kup BW dają radę. Nie polecam używanych, choć sam je mam, bo mnie tutaj zaraz grono szyderców zbeszta ;-)
Są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się jezuitom nie śniło, mój panie.
ODPOWIEDZ