Wenger Ranger jako finka harerska.
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
- Lokalizacja: Rybnik
- Gadu Gadu: 24764099
- Płeć:
- Kontakt:
Wenger Ranger jako finka harerska.
Witam!
Chciałbym sobie kupić nóż, który posłużył by mi jako finka harcerska. Miałem już trzy noże.
Jeden to stary bagnet, drugi jakiś taki nie wiem jaki, ale nóż, trzeci składany gadżet firmy bow zone. Posługując się tymi nożami stwierdziłem, że potrzebny mi jest solidny funkcjonalny nóż składany o dużym ostrzu. Przeczytałem temat okrucha o finkah harcerskich. Po przeglądnięciu aukcji na allegro spodobały mi się następujące noże firmy wenger:\
http://ups.html
http://ups.html
Proszę o informacje co o nich sądzicie i czy szybko się nie rozlecą.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Chciałbym sobie kupić nóż, który posłużył by mi jako finka harcerska. Miałem już trzy noże.
Jeden to stary bagnet, drugi jakiś taki nie wiem jaki, ale nóż, trzeci składany gadżet firmy bow zone. Posługując się tymi nożami stwierdziłem, że potrzebny mi jest solidny funkcjonalny nóż składany o dużym ostrzu. Przeczytałem temat okrucha o finkah harcerskich. Po przeglądnięciu aukcji na allegro spodobały mi się następujące noże firmy wenger:\
http://ups.html
http://ups.html
Proszę o informacje co o nich sądzicie i czy szybko się nie rozlecą.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 18 sie 2010, 09:27 przez karol12221, łącznie zmieniany 1 raz.
- Okruch
- Posty: 238
- Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
- Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
- Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
- Płeć:
Witaj!
Wenger to solidna firma, podobnie jak Victorinox. Zniszczyć go trudno, co nie znaczy, że to niemożliwe.
Musisz określić zakres zadań dla noża. Duży, składany Vicek lub Wenger zastąpią w większości zadań finkę, zwłaszcza te wyposażone w piłę. Na pewno nie będzie im służyło batonowanie (uderzanie w przyłożoną do gałęzi/konara/pniaka głownię noża inną gałęzią; stosowane przy braku siekiery), o podważaniu można oczywiście zapomnieć - ale cięcie, struganie, a nawet wykonanie szałasu czy łóżka polowego są jak najbardziej w zasięgu możliwości tych składaków
Zwróć proszę jeszcze uwagę na Victorinoxy, może nie mają tak atrakcyjnego wzornictwa ale są tańsze od odpowiadających im ilością narzędzi Wengerów.
Mam nadzieję, że nieco pomogłem.
Czuwaj!
Wenger to solidna firma, podobnie jak Victorinox. Zniszczyć go trudno, co nie znaczy, że to niemożliwe.
Musisz określić zakres zadań dla noża. Duży, składany Vicek lub Wenger zastąpią w większości zadań finkę, zwłaszcza te wyposażone w piłę. Na pewno nie będzie im służyło batonowanie (uderzanie w przyłożoną do gałęzi/konara/pniaka głownię noża inną gałęzią; stosowane przy braku siekiery), o podważaniu można oczywiście zapomnieć - ale cięcie, struganie, a nawet wykonanie szałasu czy łóżka polowego są jak najbardziej w zasięgu możliwości tych składaków
Zwróć proszę jeszcze uwagę na Victorinoxy, może nie mają tak atrakcyjnego wzornictwa ale są tańsze od odpowiadających im ilością narzędzi Wengerów.
Mam nadzieję, że nieco pomogłem.
Czuwaj!
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
- Lokalizacja: Rybnik
- Gadu Gadu: 24764099
- Płeć:
- Kontakt:
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
- Lokalizacja: Rybnik
- Gadu Gadu: 24764099
- Płeć:
- Kontakt:
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
- Lokalizacja: Rybnik
- Gadu Gadu: 24764099
- Płeć:
- Kontakt:
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
- Lokalizacja: Rybnik
- Gadu Gadu: 24764099
- Płeć:
- Kontakt:
- Okruch
- Posty: 238
- Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
- Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
- Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
- Płeć:
M3 da się otworzyć jedną ręką a ząbki na głowni to postrach lin, pomidorów, cebuli i schabowego w gospodzie GSu (sprawdzone - "nożem" dostarczonym z kuchni nie dało się przeciąć nawet panierki, M3 poszedł jak pocisk podkalibrowy ) ale Trailmaster ma szlif symetryczny, bardziej odpowiadający początkującym użytkownikom i łatwiejszy w ostrzeniu.
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
- Lokalizacja: Rybnik
- Gadu Gadu: 24764099
- Płeć:
- Kontakt:
- Pingwiniak
- Posty: 410
- Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
- Lokalizacja: Wrocław
- Tytuł użytkownika: Szeregowy
- Płeć:
Mam kilka miesięcy Wengera 57 Hunter
Jak dla mnie to idealny nóż do wszystkiego , do czego nie potrzebna jest wytrzymałość*
Łatwo się nim tnie wszystko ze względu na wysoki szlif i cienką głownię.
Wyostrzyć do stanu brzytwy wengerową SS też idzie bez żadnych problemów
Słowem jeden z najlepszych noży jakie miałem (mimo to nie jest głównym nożem w moich kieszeniach )
Ogólnie to poradzam go każdemu :p
(Ps: jeśli trochę odkopałem to nic nie poradze , to forum jest trochę "zastałe" i praktycznie nie ma jak się udzielić bez podłubania trochę )
Jak dla mnie to idealny nóż do wszystkiego , do czego nie potrzebna jest wytrzymałość*
Łatwo się nim tnie wszystko ze względu na wysoki szlif i cienką głownię.
Wyostrzyć do stanu brzytwy wengerową SS też idzie bez żadnych problemów
Słowem jeden z najlepszych noży jakie miałem (mimo to nie jest głównym nożem w moich kieszeniach )
Ogólnie to poradzam go każdemu :p
(Ps: jeśli trochę odkopałem to nic nie poradze , to forum jest trochę "zastałe" i praktycznie nie ma jak się udzielić bez podłubania trochę )
-
- Posty: 72
- Rejestracja: 15 paź 2010, 16:29
- Lokalizacja: Łódź
- Tytuł użytkownika: greenhorn
- Płeć:
Czy taki argument za dużym Wengerem z piłą jako potencjalną finką wystarczy:
http://www.knives.pl/forum/index.php/to ... 098.0.html
W terenie OH nie jest niezbędne, ale jak ktoś lubi to czemu nie. Tylko uwaga - ostrze typu serrated niekoniecznie sprawdza się przy precyzyjnych pracach. Podobno Bear Grylls zaciął się wspomnianym wyżej Wengerem przy budowie nart śnieżnych
Jest też ciekawy artykuł na temat Trekkera (Trailmastera OH):
http://www.knives.pl/www/artykuly/recen ... vicek.html
Jak widać, także budowanie nart śnieżnych i także przewaga ostrza typu plain. Ząbki są OK, ale IMO w scyzorykach typowo wojskowych, gdzie chodzi o narzędzie które będzie w stanie po prostu solidnie ciąć w sposób szybki, niezawodny i bez konieczności częstego ostrzenia (warunki polowe itd.). Do przyrządzania posiłków, dłubania w drewnie i napraw sprzętu zdecydowanie lepiej sprawdzi się tradycyjne, gładkie ostrze, które możemy bez problemu naostrzyć nawet na kamieniu. Niestety Victorinoxy OH w wersji plain trudno w Polsce dostać :-/
Nie jestem szczególnie wielkim fanem rodzaju survivalu reprezentowanego przez Gryllsa, ale przyznam że od kiedy zobaczyłem że używał również "szwajcara" (i jakiego) zacząłem dużo przyjaźniej myśleć o moim zwykłym, dwuręcznym Trailmasterze i przestałem tęsknić za bardziej wypasionymi, survivalowymi nożami. W naszej szerokości geograficznej to w zupełności wystarczający sprzęt, chyba że ktoś po prostu lubi fixedy albo inną, konkretną markę noży.
http://www.knives.pl/forum/index.php/to ... 098.0.html
W terenie OH nie jest niezbędne, ale jak ktoś lubi to czemu nie. Tylko uwaga - ostrze typu serrated niekoniecznie sprawdza się przy precyzyjnych pracach. Podobno Bear Grylls zaciął się wspomnianym wyżej Wengerem przy budowie nart śnieżnych
Jest też ciekawy artykuł na temat Trekkera (Trailmastera OH):
http://www.knives.pl/www/artykuly/recen ... vicek.html
Jak widać, także budowanie nart śnieżnych i także przewaga ostrza typu plain. Ząbki są OK, ale IMO w scyzorykach typowo wojskowych, gdzie chodzi o narzędzie które będzie w stanie po prostu solidnie ciąć w sposób szybki, niezawodny i bez konieczności częstego ostrzenia (warunki polowe itd.). Do przyrządzania posiłków, dłubania w drewnie i napraw sprzętu zdecydowanie lepiej sprawdzi się tradycyjne, gładkie ostrze, które możemy bez problemu naostrzyć nawet na kamieniu. Niestety Victorinoxy OH w wersji plain trudno w Polsce dostać :-/
Nie jestem szczególnie wielkim fanem rodzaju survivalu reprezentowanego przez Gryllsa, ale przyznam że od kiedy zobaczyłem że używał również "szwajcara" (i jakiego) zacząłem dużo przyjaźniej myśleć o moim zwykłym, dwuręcznym Trailmasterze i przestałem tęsknić za bardziej wypasionymi, survivalowymi nożami. W naszej szerokości geograficznej to w zupełności wystarczający sprzęt, chyba że ktoś po prostu lubi fixedy albo inną, konkretną markę noży.