ILBE Assault Pack
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- aciepk
- Posty: 689
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: UCePe ssie
- Płeć:
ILBE Assault Pack
Po polarku-ocieplaczu z systemu APECS pora przedstawić wam kolejny fant używany przez USmańską piechotę morską czyli assault packa z systemu ILBE (Improved Load Bearing Equipment). Plecak został opracowany (Wraz z dużym plecakiem) przez firmę Arc'Teryx i wygrał z projektem firmy Gregory (Twórcy systemu plecaków SPEAR). Prototypy były wykonane z cordury w kolorze zielonym, a te kontraktowane (Produkowane już przez Proppera) już w kamuflażu MARPAT woodland.
Dlaczego kupiłem ten plecak, a nie inny? Na początku miałem kupić Rosomaka 32, ale jak się dowiedziałem, że zlikwidowano kieszeń na camela to mi się odechciało jego kupna. Potem pomyślałem o patrol-packu z systemu SPEAR, ale mi odradzano, następnie wpadłem na pomysł kupna cywilnego ILBE AP, czyli plecaka Charlie z Arc'Teryx'a, ale nie znalazłem żadnej pasującej mi wersji kolorystycznej, zatem pozostał mi sam ILBE AP.
Plecak jest wykonany z cordury 725d w kamuflażu MARPAT wodland i wykończony jest materiałami w kolorze coyote brown (Wcześniejsze wersje były wykończone w kolorze czarnym). Pojemność wynosi ok 30L, podwójna warstwa cordury na dnie i oczko kaletnicze do drenażu, taśmy (Coś jak wiatrołapy pod suwakami w kurtkach) pod suwakami.
Z przodu plecak wygląda tak (Wyraźnie widać PALSy na froncie i suwak kieszeni):
A z tyłu tak (Jak widać tył jest praktycznie cały w kojocie), widać pasek piersiowy i gumki przytrzymujące wężyk camelbaka, pas biodrowy jest schowany:
Przejdźmy do wnętrza. Komora główna wygląda tak:
Na dnie widoczny jest druga warstwa cordury.
Na materiale oddzielającym komorę główną od kieszeni zewnętrznej naszyta jest metka:
A od strony plecowej znajduje się kieszeń na camelbaka, laddery do montażu kieszeni na radio i suwak dzięki któremu mamy dostęp do usztywnienia pleców:
Usztywnienie jest strasznie ciężko wyjąć i na dole pleców jest odpowiednio wyprofilowane, aby schowany pas biodrowy (O którym za chwilę) nie pogarszał komfortu noszenia:
Skoro jesteśmy już przy kieszeniach to zajrzyjmy do kieszeni zewnętrznej. Jest ona zaskakująco duża, mieszczą się tam spokojnie stosunkowo grube teczki formatu A4:
A teraz obiecany pas biodrowy.
Na dole pleców jest miejsce pod którym można schować nieużywany pas biodrowy, a usztywnienie ma wnękę na samym dole w którą chowa się złożony pas biodrowy:
No to jeszcze trochę zewnętrznych detali.
Na szczycie plecaka znajdują się wyjścia:
-Przy plecach na rurkę camelbaka (Widać także uchwyt do przenoszenia w ręce wykonany z dwóch zszytych ze sobą taśm o szerokości 25mm)
-Na froncie są wyjścia prawdopodobnie na antenę i słuchawkę radia
Widok na podwójne dno i oczko kaletnicze:
I pora na podsumowanie:
Zalety:
+Zaskakująco wygodny jak na plecak przeznaczony do noszenia na balistyce, nawet przy dużym obciążeniu
+Pojemność w sam raz jak na kilku dniowe wypady i do szkoły
+Chowany pas biodrowy
+Raczej nie przemaka, a jak już przemoknie to wszystko wycieka bez problemu
+Dużo kojota
Wady
-Cena
-Stały pas piersiowy
-W lato będzie zapewne taka sama sytuacja jak z PP-25 czyli będzie gorąco w plecy
-Strasznie głośne fastexy
-Kojot strasznie łatwo łapie brud
Dlaczego kupiłem ten plecak, a nie inny? Na początku miałem kupić Rosomaka 32, ale jak się dowiedziałem, że zlikwidowano kieszeń na camela to mi się odechciało jego kupna. Potem pomyślałem o patrol-packu z systemu SPEAR, ale mi odradzano, następnie wpadłem na pomysł kupna cywilnego ILBE AP, czyli plecaka Charlie z Arc'Teryx'a, ale nie znalazłem żadnej pasującej mi wersji kolorystycznej, zatem pozostał mi sam ILBE AP.
Plecak jest wykonany z cordury 725d w kamuflażu MARPAT wodland i wykończony jest materiałami w kolorze coyote brown (Wcześniejsze wersje były wykończone w kolorze czarnym). Pojemność wynosi ok 30L, podwójna warstwa cordury na dnie i oczko kaletnicze do drenażu, taśmy (Coś jak wiatrołapy pod suwakami w kurtkach) pod suwakami.
Z przodu plecak wygląda tak (Wyraźnie widać PALSy na froncie i suwak kieszeni):
A z tyłu tak (Jak widać tył jest praktycznie cały w kojocie), widać pasek piersiowy i gumki przytrzymujące wężyk camelbaka, pas biodrowy jest schowany:
Przejdźmy do wnętrza. Komora główna wygląda tak:
Na dnie widoczny jest druga warstwa cordury.
Na materiale oddzielającym komorę główną od kieszeni zewnętrznej naszyta jest metka:
A od strony plecowej znajduje się kieszeń na camelbaka, laddery do montażu kieszeni na radio i suwak dzięki któremu mamy dostęp do usztywnienia pleców:
Usztywnienie jest strasznie ciężko wyjąć i na dole pleców jest odpowiednio wyprofilowane, aby schowany pas biodrowy (O którym za chwilę) nie pogarszał komfortu noszenia:
Skoro jesteśmy już przy kieszeniach to zajrzyjmy do kieszeni zewnętrznej. Jest ona zaskakująco duża, mieszczą się tam spokojnie stosunkowo grube teczki formatu A4:
A teraz obiecany pas biodrowy.
Na dole pleców jest miejsce pod którym można schować nieużywany pas biodrowy, a usztywnienie ma wnękę na samym dole w którą chowa się złożony pas biodrowy:
No to jeszcze trochę zewnętrznych detali.
Na szczycie plecaka znajdują się wyjścia:
-Przy plecach na rurkę camelbaka (Widać także uchwyt do przenoszenia w ręce wykonany z dwóch zszytych ze sobą taśm o szerokości 25mm)
-Na froncie są wyjścia prawdopodobnie na antenę i słuchawkę radia
Widok na podwójne dno i oczko kaletnicze:
I pora na podsumowanie:
Zalety:
+Zaskakująco wygodny jak na plecak przeznaczony do noszenia na balistyce, nawet przy dużym obciążeniu
+Pojemność w sam raz jak na kilku dniowe wypady i do szkoły
+Chowany pas biodrowy
+Raczej nie przemaka, a jak już przemoknie to wszystko wycieka bez problemu
+Dużo kojota
Wady
-Cena
-Stały pas piersiowy
-W lato będzie zapewne taka sama sytuacja jak z PP-25 czyli będzie gorąco w plecy
-Strasznie głośne fastexy
-Kojot strasznie łatwo łapie brud
- LAKIRANGERS
- Posty: 15
- Rejestracja: 26 sie 2007, 21:24
- Lokalizacja: Ranger Survival Club
- Płeć:
- Kontakt:
- aciepk
- Posty: 689
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: UCePe ssie
- Płeć:
Na trzy dni przy włożonym do środka camelu spokojnie wystarczy.
[ Dodano: 2009-08-10, 00:16 ]
Ostatnio miałem okazję nosić w opisanym plecaku dość nietypowy ładunek...
Otóż upchnąłem do niego 24 puszki piwa
Wyobraźcie sobie, że jeszcze z 2-3 puszki by się zmieściły, wadą jest tylko to, że przy komorze głównej pełnej puszek ze złocistym napojem, korzystanie z zewnętrznej kieszeni jest bardzo utrudnione. Ale zawsze można doczepić jakieś kieszenie do taśm.
Przy okazji muszę też powiedzieć, że przy owym ładunku system nośny nadal daje radę, ale co się dzieje z plecami łatwo się domyślić, może i miałem na sobie podkoszulek termoaktywny ale płaska powierzchnia pleców nie pozwala odparować temu co z ciała uszło i podkoszulek w miejscu styku był wilgotny, a na plecaku była mokra plama.
[ Dodano: 2009-08-10, 00:16 ]
Ostatnio miałem okazję nosić w opisanym plecaku dość nietypowy ładunek...
Otóż upchnąłem do niego 24 puszki piwa
Wyobraźcie sobie, że jeszcze z 2-3 puszki by się zmieściły, wadą jest tylko to, że przy komorze głównej pełnej puszek ze złocistym napojem, korzystanie z zewnętrznej kieszeni jest bardzo utrudnione. Ale zawsze można doczepić jakieś kieszenie do taśm.
Przy okazji muszę też powiedzieć, że przy owym ładunku system nośny nadal daje radę, ale co się dzieje z plecami łatwo się domyślić, może i miałem na sobie podkoszulek termoaktywny ale płaska powierzchnia pleców nie pozwala odparować temu co z ciała uszło i podkoszulek w miejscu styku był wilgotny, a na plecaku była mokra plama.
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 11 lut 2009, 23:51
- Lokalizacja: skątowni
- Gadu Gadu: 6749056
- Tytuł użytkownika: Chce zmienić nick:D
- Płeć:
Chłopaki ode mnie z ekipy noszą właśnie te plecaki od około...roku i ostatnimi czas strasznie klną właśnie na brak jakiejkolwiek oddychalności. Miałem przyjemność nosić go raz i wg mnie jest on bardzo ale to bardzo wygodny i jeżeli szukałbym plecaka do biegania to ten jest moim faworytem.
Wiem wiem.Teraz zobaczyłem.Złota łopata się należy:)
Wiem wiem.Teraz zobaczyłem.Złota łopata się należy:)
NEVER GIVE UP
- Bastion
- Posty: 392
- Rejestracja: 05 maja 2010, 10:21
- Lokalizacja: Gdansk
- Tytuł użytkownika: nizinny taternik
- Płeć:
Witam Panowie,
Plecak, aciepka jest naprawde imponujacy.
Niestety nie stac mnie na takie cudo. Czy mozecie w kilku slowach powiedziec na czym polega przewaga ILBE Assault Pack nad zwykla kostka WP?
Pojemnosc taka sama 30 litrow,
przypuszczam, ze wodoszczelnosc rowniez
Tak, wiem kostka nie ma usztywnionego stelaza.
Mozna zrobic tak: do kostki wkladam odpowiednio zlozona plandeke z Lidla- to jest swietne usztywnienie dla plecaka, miekkie, elastyczne, lekkie.
Jednoczesnie taki zestaw: jest tanim, prostym, niezawodym- plecakiem i schronieniem.
Plecak, aciepka jest naprawde imponujacy.
Niestety nie stac mnie na takie cudo. Czy mozecie w kilku slowach powiedziec na czym polega przewaga ILBE Assault Pack nad zwykla kostka WP?
Pojemnosc taka sama 30 litrow,
przypuszczam, ze wodoszczelnosc rowniez
Tak, wiem kostka nie ma usztywnionego stelaza.
Mozna zrobic tak: do kostki wkladam odpowiednio zlozona plandeke z Lidla- to jest swietne usztywnienie dla plecaka, miekkie, elastyczne, lekkie.
Jednoczesnie taki zestaw: jest tanim, prostym, niezawodym- plecakiem i schronieniem.
Co nas nie zabije to nas wzmocni...
- aciepk
- Posty: 689
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: UCePe ssie
- Płeć:
A czego się koledzy (strzelam, że rekonstruktorzy USMC) spodziewali po plecaku przeznaczonym do noszenia na balistyce?Brightgrey pisze:Chłopaki ode mnie z ekipy noszą właśnie te plecaki od około...roku i ostatnimi czas strasznie klną właśnie na brak jakiejkolwiek oddychalności. Miałem przyjemność nosić go raz i wg mnie jest on bardzo ale to bardzo wygodny i jeżeli szukałbym plecaka do biegania to ten jest moim faworytem.
I propo pytania Bastiona:
Ha ha ha LOL umarłem...
-
- Posty: 119
- Rejestracja: 11 lut 2009, 23:51
- Lokalizacja: skątowni
- Gadu Gadu: 6749056
- Tytuł użytkownika: Chce zmienić nick:D
- Płeć:
Klną jak to oni.Zachciało się wiernej stylizacji to mają.Ważne że robią robotę i tyle.I fakt, że mamy balistykę trochę łagodzi ich zrzędzenie;). Ja sam taszczę assault Packa Helikona od Franka z forum i mi dobrze.Wrzucam karimatę i hepi:D Co do reko USMC do dosyć hmm... dużo do tłumaczenia:D Powiedzmy, że rekonstrukcja Jednostek Wojskowych i będzie git:D
Bastion zabiłeś mnie!
W0jna - jedynie słuszna odpowiedź.
Pozdrawiam z podłogi.
Bastion zabiłeś mnie!
W0jna - jedynie słuszna odpowiedź.
Pozdrawiam z podłogi.
NEVER GIVE UP
- Bastion
- Posty: 392
- Rejestracja: 05 maja 2010, 10:21
- Lokalizacja: Gdansk
- Tytuł użytkownika: nizinny taternik
- Płeć:
Kostka jest niewygodna?yoger pisze:Prawdę mówiąc przewagę nad kostką ma każdy plecak, wygodniejszy był nawet taki co jeszcze kilka lat temu targałem do szkoły, made in biedronka czy coś. No i ta pakowność.
Ten model plecaka ma prawie 100 lat. Mysle, ze to o czyms swiadczy?
Panowie, licze na dyskusje.
Co nas nie zabije to nas wzmocni...
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
Świadczy to o tym, że każdy młody metalowiec/militarysta MUSI mieć kostkę. Bo jest kultowa.Bastion pisze:Ten model plecaka ma prawie 100 lat. Mysle, ze to o czyms swiadczy?
Potem przychodzi moment w którym kostka się zaczyna rozpadać. Wypada kupić nową. I albo się ją kupuje, albo zauważa że dresiarski plecak NIKE'a kolegi jest bardzo wygodny. Właściwie to po wypakowaniu kilkunastoma winami jest dużo wygodniejszy niż nasza kosteczka. Wchodzi trochę mniej, strach że się zerwie, ale jakoś tak milej.
I nadchodzą wakacje.
Czas wyjazdów.
Wysłużona kostka nie podoła. Nawet po szyciu. Mgliście przypominasz sobie wrażenia z noszenia tanich win i dochodzisz do wniosku, że wygoda w trakcie wielodniowego wypadu może być istotna, bo plecak będzie stale na garbiu. Udajesz się zatem do sklepu i ze łzami w oczach nabywasz lśniący, nowiutki plecaczek jakiejś-tam marki. Wiesz, że kumple będą szydzić, ale chcesz cieszyć się z wyjazdu, a nie wkurzać na obtarte ramiona i ból pleców. Po kilku wyjazdach zapominasz o tym, że gdzieś na dnie szafy leży ten pobazgrany relikt i parę lat później znajdujesz go, by z łezką w oku wspominać stare dzieje..
Reasumując:
1. Kostka jest prosta do bólu. Posiada jedną komorę + kawał ścierki dający użytkownikowi możliwość wsadzenia za nią fajek, żeby łatwiej było je znaleźć.
2. Szelki składają się z paska parcianego i cienkiego, wycierającego się filcu, niekoniecznie chroniącego ramiona przed obcieraniem.
3. Brak pasa biodrowego, jedynie pas piersiowy, który zawsze coś wymyśli, żeby nas poirytować, a pomaga niewiele.
4. Materiał z którego wykonany jest plecak, pomimo tego że jest wytrzymały i można cegły w plecaku nosić, stosunkowo szybko* się wyciera i powstają w nim dziury.
5. Bardzo słaba możliwość troczenia w porównaniu z plecakami z systemem np. MOLLE.
666. Kulth jak ch*j. Z mega plusem. Klapą. Dobrze tam się nosi sweter/kurtkę/polar. Natomiast po otwarciu może służyć jako 'poddupnik'.
Mam nadzieję, że mój wywód wystarczająco dosadnie ukazał Ci skąd reakcja w0jny i innych. =)
PS. niewazne, kot moim zdaniem pasował jak ulał jako odpowiedź. =P
_______________________
*w porównaniu z syntetycznymi materiałami o mniejszej wytrzymałości (wiem, brzmi to absurdalnie).
EDYTKA: Wydaje mi się, że nieprzemakalność kostki jest nieporównywalnie mniejsza. Kostka co gorsza namaka i robi się cięższa. (chyba, że ją jakoś hiper-zaimpregnujesz)
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- Okruch
- Posty: 238
- Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
- Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
- Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
- Płeć:
Ford T też ma 100 lat, i jakoś żadnego nie widziałem na ulicy. O czymś to świadczy?Bastion pisze: Kostka jest niewygodna?
Ten model plecaka ma prawie 100 lat. Mysle, ze to o czyms swiadczy?
Panowie, licze na dyskusje.
Ano o tym, że kostka wywodząca się wprost od tornistrów Wielkiej Armii Napoleona Pierwszego nie jest dobrym plecakiem - jest plecakiem prostym i tanim w produkcji, co przy zamówieniach liczonych w milionach sztuk miało znaczenie. Plecak, podobnie jak użytkownik, był jednorazowy i miał wystarczyć na dotarcie do Skagerraku.
Miałem kostkę, jak każdy, nosiłem ją hardcore`owo - bez szelek, na samych paskach. I wiesz co? Kiedy w Małeczu na PZHSie Janysport pokazał swoje "Trzy Pióra" gotów byłem zostawić im całą swoją kasę i żarcie i wracać do domu na piechotę, byle mi sprzedali testowy egzemplarz 50-litrowego "Wywiadowcy". O czymś to świadczy?
- Bastion
- Posty: 392
- Rejestracja: 05 maja 2010, 10:21
- Lokalizacja: Gdansk
- Tytuł użytkownika: nizinny taternik
- Płeć:
Skad te Wasze narzekania na kostke?
Zolnierze, roznych armii stosowali koste z powodzeniem, przez dziesiatki lat.
Nie piszcie o tym ze kostka jest ma cienkich paskach bo tego modelu nie biore pod uwage,
wspolczesnie kostki maja szerokie paski wylozone filcem.
Mozliwosc troczenia? Jestem spakowany do wyjscia na 3 dniowy marsz, spokojnie przytroczylem spiwor, karimate, bidon, menazke i sa jeszcze wolne troki.
Inna sprawa, ze sam dodalem do plecaka kilka karabinczykow, przelotek i paskow.
Brak przegrod, jak dla mnie zaleta. Co mam nosic w tych przegrodach? Brudne skarpety?
Jezeli mozna sie naprawde do czegos przyczepic to do braku zewnetrznych kieszeni, ale przy kostce swietnie sprawdza sie kamizelka taktyczna i wtedy mamy idealny zestaw.
Jestem minimalista, dlatego na podnoszony czasami argument, ze kostka ma za plytkie oparcie na plecach, odpowiem, ze wystarczy odpowiednio przewiazac sie w pasie zrolowanym polarem i kostka swietnie uklada sie na ledzwiach
Kostka jest 10x tansza od wspomnianego ILBE Assault Pack.
Moim zdaniem w zupelnosci spelnia swoje zadanie, kase lepiej wydac na dobre buty, kurtke, spiwor.
Zolnierze, roznych armii stosowali koste z powodzeniem, przez dziesiatki lat.
Nie piszcie o tym ze kostka jest ma cienkich paskach bo tego modelu nie biore pod uwage,
wspolczesnie kostki maja szerokie paski wylozone filcem.
Mozliwosc troczenia? Jestem spakowany do wyjscia na 3 dniowy marsz, spokojnie przytroczylem spiwor, karimate, bidon, menazke i sa jeszcze wolne troki.
Inna sprawa, ze sam dodalem do plecaka kilka karabinczykow, przelotek i paskow.
Brak przegrod, jak dla mnie zaleta. Co mam nosic w tych przegrodach? Brudne skarpety?
Jezeli mozna sie naprawde do czegos przyczepic to do braku zewnetrznych kieszeni, ale przy kostce swietnie sprawdza sie kamizelka taktyczna i wtedy mamy idealny zestaw.
Jestem minimalista, dlatego na podnoszony czasami argument, ze kostka ma za plytkie oparcie na plecach, odpowiem, ze wystarczy odpowiednio przewiazac sie w pasie zrolowanym polarem i kostka swietnie uklada sie na ledzwiach
Kostka jest 10x tansza od wspomnianego ILBE Assault Pack.
Moim zdaniem w zupelnosci spelnia swoje zadanie, kase lepiej wydac na dobre buty, kurtke, spiwor.
Co nas nie zabije to nas wzmocni...
- aciepk
- Posty: 689
- Rejestracja: 26 sie 2007, 19:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: UCePe ssie
- Płeć:
I co może nadal stosują? Może wręcz wymieniają pięć assault packów od ILBE/MOLLE na jedną ultra kultową niezniszczalną kostkę?Bastion pisze:Skad te Wasze narzekania na kostke?
Zolnierze, roznych armii stosowali koste z powodzeniem, przez dziesiatki lat.
Współczesne kostki? No proszę Cię... Zresztą ten filc długo na tych szelkach długo nie wytrzymuje.Bastion pisze:Nie piszcie o tym ze kostka jest ma cienkich paskach bo tego modelu nie biore pod uwage,
wspolczesnie kostki maja szerokie paski wylozone filcem.
A ILBE AP jest uszyty z takich materiałów, że jeden będzie Ci dłużej służyć niż cały tir kostek.Bastion pisze:Kostka jest 10x tansza od wspomnianego ILBE Assault Pack.
Moim zdaniem w zupelnosci spelnia swoje zadanie, kase lepiej wydac na dobre buty, kurtke, spiwor.
To w takim razie znajdź sobie worek po kartoflach, dwa kartofle i sznurek i zrób sobie mieszok, będzie jeszcze taniej i bardziej minimalistycznie niż kostka. A jak już zrobisz sobie mieszoka to proszę Cię bardzo włóż sobie do niego swoje prowokacyjne posty z tematu, który jest recenzją/opisem ILBE AP i idź łazić z tym mieszokiem po górach aż Ci sznurki upiłują ręce.Bastion pisze:Jestem minimalista, dlatego na podnoszony czasami argument, ze kostka ma za plytkie oparcie na plecach, odpowiem, ze wystarczy odpowiednio przewiazac sie w pasie zrolowanym polarem i kostka swietnie uklada sie na ledzwiach
- Okruch
- Posty: 238
- Rejestracja: 14 wrz 2007, 17:30
- Lokalizacja: Tarnów, Małopolska
- Tytuł użytkownika: Czciciel BK-7
- Płeć:
Przepraszam, to ja jeszcze ostatnie słowo do kol. Bastiona:
- czy używałeś może ILBE, Bergena, Janysporta, Wolverine`a lub innego nowoczesnego plecaka? Jeżeli nie, to bardzo Cię proszę - przetestuj go w taki sposób, jak testowałeś kostkę, i wtedy z ręką na sercu powiedz, że kostka bardziej Ci odpowiada, uważasz że jest wygodna, praktyczna i przemyślana.
- czy używałeś może ILBE, Bergena, Janysporta, Wolverine`a lub innego nowoczesnego plecaka? Jeżeli nie, to bardzo Cię proszę - przetestuj go w taki sposób, jak testowałeś kostkę, i wtedy z ręką na sercu powiedz, że kostka bardziej Ci odpowiada, uważasz że jest wygodna, praktyczna i przemyślana.
- Michal N
- Posty: 1186
- Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Gadu Gadu: 9361862
- Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
- Płeć:
Dobre, zabiłeś mnie Aciepk tym tekstem, "aż Ci sznurki upiłują ręce" - zapamiętam bo bezcenneaciepk pisze:To w takim razie znajdź sobie worek po kartoflach, dwa kartofle i sznurek i zrób sobie mieszok, będzie jeszcze taniej i bardziej minimalistycznie niż kostka. A jak już zrobisz sobie mieszoka to proszę Cię bardzo włóż sobie do niego swoje prowokacyjne posty z tematu, który jest recenzją/opisem ILBE AP i idź łazić z tym mieszokiem po górach aż Ci sznurki upiłują ręce.