Pomoc potrzebna: Planowany wypad w Góry Świętokrzyskie

Post autor: **puchalsw** » 18 paź 2010, 15:37

Panie i Panowie

Zwrócił się do mnie z prośbą, kolega z Bushcraft UK.
Wraz z paroma kolegami z we wrześniu 2011 planują wypad na 5-6 dni do lasów.
Najpierw planują spędzić 1-2 dni w Częstochowie na aprowizację, i dalej ruszyć w teren.

Są też otwarci na inne sugestie.
Chciałbym Was poprosić o pomysły na 5-6 dni w Świętokrzyskich.
Pokażmy się z jak najlepszej strony, i promujmy Polskie Lasy jako produkt eksportowy (nie w dosłownym sensie

)

Doczu: Znasz się na Biesach. Skoro koledzy napisali też "lub inne miejsca" może na 5-6 dni lepiej by było aby pojechali w Bieszczady?

Dzięki i pozdrawiam

przeszczep · Post autor: **przeszczep** » 18 paź 2010, 15:40

A Doczu to tak zawsze oczy żuje? hryhry

Popraw opis

ed: przepraszam żuje okiem

Post autor: **puchalsw** » 18 paź 2010, 16:03

Matko! Ale kaczana walnąłem!

dwie_sety · Post autor: **dwie_sety** » 18 paź 2010, 21:33

Panowie
rzućcie okiem w poniższy link
dymarki świętokrzyskie
Jeśli goście mogą przyjechać pod koniec sierpnia to gorąco polecam.

Post autor: **puchalsw** » 19 paź 2010, 06:36

dwie_sety pisze: rzućcie okiem w poniższy link
dymarki świętokrzyskie

Świetny pomysł. Oni tam w BK-UK przekręceni są na punkcie ręcznych robótek i rzemiosła w terenie. Dzięki 2x100. Dodam im ten punkt jako propozycję.
Pozdrawiam
Puchal

Doczu · Post autor: **Doczu** » 25 paź 2010, 15:24

Wiesz Puchal - na Biesach zam się nie lepiej niż niejeden z uczestników tego forum.
Jesli koledzy chcą pobuszkrafcić, to myślę, że lepiej się sprawdzi Beskid Niski, bo w Bieszczadach to albo parki krajobrazowe, albo narodowe więc może być ciężko.
Ale jakby zależało głównie na pokazaniu naszej przyrody, to czemu nie Bieszczady

Jeśli myślisz o tym samym terminie co ja, to nie widzę większych przeszkód.

Post autor: **puchalsw** » 25 paź 2010, 15:26

Dzięki za odpowiedź.
Wrócę do nich i zobaczymy co mają na myśli
Pozdrawiam
Puchal

Post autor: **thrackan** » 25 paź 2010, 15:33

Jeżeli byliby w Beskidzie Niskim, to polecam wizytę w Skansenie-Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazownictwa w Bóbrce im. Ignacego Łukasiewicza.. Najbardziej rozbrajająca rękodzielnicza możliwość tamże to sposobność samodzielnego wydobycia świeżutkiej ropy naftowej wiaderkiem prosto szybu.

Michal N · Post autor: **Michal N** » 10 lis 2010, 13:12

Chciał bym zaproponować okolice Suchedniowa, osobiście nie byłem ale jak oglądałem fotki z tamtych okolic ( http://maps.google.pl/maps?ll=51.072253 ... oramio.all ), to aż mnie nosiło aby tam ruszyć. Skałki, górki, bagienka, strumienie, lasy mieszane, i do tego łatwy dojazd.