Wyprawa na nartach biegowych

Relacje, zaproszenia i pomysły na ...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
daniel999
Posty: 34
Rejestracja: 15 lis 2010, 17:22
Lokalizacja: Lubartów
Gadu Gadu: 7341690
Płeć:

Wyprawa na nartach biegowych

Post autor: daniel999 »

Robię malutką wyprawę na nartach biegowych z kolegą (taką dłuuugą bo aż jedno dniową) i zastanawiam się co wziąć oprócz noża, termosu, jedzenia, przedmiotu ogniotwórczego, a i może jeszcze narty pasowałoby wziąć. Mówcie co wy byście wzięli na taką wyprawę.
...ktoś odkrył w końcu prawdę
najprostszą z wszystkich prawd
że tylko jeden sposób
jest niezawodny tak

sztyl od kilofa w rece gornika...
KSU
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

plecak z kurtka, którą załozymy na siebie, jak zrobimy przerwę w wędrowce i jakiś poddupnik by się przydał. Jakaś latarka, najlepiej czołowa i można wracać dość późno.

nie żałuj płynów do picia. Conajmniej 1l na osobę. a najlepiej dwa. ( oczywiście jeśli po drodze planujesz przerwę w cywilizowanym miejscu gdzie dają jeść i pić, to mozna o tyle mniej dźwigać w plecaku...)
Awatar użytkownika
daniel999
Posty: 34
Rejestracja: 15 lis 2010, 17:22
Lokalizacja: Lubartów
Gadu Gadu: 7341690
Płeć:

Post autor: daniel999 »

Kurtki nie wziąć w takie zimno to aż grzech. Plecak też wiadomo że wezmę ale o latarce i poddupniku nie pomyślałem. Dzięki
...ktoś odkrył w końcu prawdę
najprostszą z wszystkich prawd
że tylko jeden sposób
jest niezawodny tak

sztyl od kilofa w rece gornika...
KSU
wagabunda
Posty: 15
Rejestracja: 24 lis 2009, 19:58
Lokalizacja: częstochowa
Płeć:

Post autor: wagabunda »

Warto też zabrać coś do smarowania nart i jakąś mape, ale to chyba "oczywista oczywistość" :)
Awatar użytkownika
daniel999
Posty: 34
Rejestracja: 15 lis 2010, 17:22
Lokalizacja: Lubartów
Gadu Gadu: 7341690
Płeć:

Post autor: daniel999 »

Tak, tak, oczywiście:)
...ktoś odkrył w końcu prawdę
najprostszą z wszystkich prawd
że tylko jeden sposób
jest niezawodny tak

sztyl od kilofa w rece gornika...
KSU
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

daniel999 pisze:Kurtki nie wziąć w takie zimno to aż grzech.
ja nie mówię o kurtce podstawowej, tylko dodatkowej. Pamietaj że idąc dobrze się zgrzejesz, więc dobierz odpowiednio ubiór. np. lekki polar + softshell a w plecaku np. kurtka puchowa.
bigos
Posty: 25
Rejestracja: 28 kwie 2010, 09:38
Lokalizacja: podhale
Płeć:

Post autor: bigos »

Ja proponuję abys zabrał podkoszulke na przebranie, abyś po postoju przebrał się w suche ciuchy. Według mnie ważne, abyś w czasie zmniejszonej aktywności był w suchych ciuchach. Zapasowa kurtka wg mnie nie jest tak ważna jak zapasowa podkoszulka i objętość mniejsza. Wszystko zależy od intensywności. Ja najczęściej tak postępuję, gdy gonię po Gorcach np na Turbacz lub Stare Wierchy. Zatem na jeden dzień zabierz do plecaka, o ile nie będziesz odwiedzał schroniska czy innego obiektu plecak, a w nim zapasową koszulke, termos z herbatą, batony lub inne źródło energii, zapasowe rękawiczki, telefon z naładowaną baterią. Reszta do uznania, ale nie przesadzaj ze sprzętem. Jakbys przemoczył buty to ew weź zapasowe skarpety i woreczki aby potem tak zapakować nogi i powoli wrócić. Wszystko zależy od dystansu, terenu i poziomu internsywności. Powodzenia i ew. zapraszam na wspólne bieganie po Gorcach
Awatar użytkownika
daniel999
Posty: 34
Rejestracja: 15 lis 2010, 17:22
Lokalizacja: Lubartów
Gadu Gadu: 7341690
Płeć:

Post autor: daniel999 »

Dzięki za rady, ale nie wybieram się w tamte strony:P
...ktoś odkrył w końcu prawdę
najprostszą z wszystkich prawd
że tylko jeden sposób
jest niezawodny tak

sztyl od kilofa w rece gornika...
KSU
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy, wyprawy oraz spacery”