Wyprawa na nartach biegowych
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Wyprawa na nartach biegowych
Robię malutką wyprawę na nartach biegowych z kolegą (taką dłuuugą bo aż jedno dniową) i zastanawiam się co wziąć oprócz noża, termosu, jedzenia, przedmiotu ogniotwórczego, a i może jeszcze narty pasowałoby wziąć. Mówcie co wy byście wzięli na taką wyprawę.
...ktoś odkrył w końcu prawdę
najprostszą z wszystkich prawd
że tylko jeden sposób
jest niezawodny tak
sztyl od kilofa w rece gornika...
KSU
najprostszą z wszystkich prawd
że tylko jeden sposób
jest niezawodny tak
sztyl od kilofa w rece gornika...
KSU
plecak z kurtka, którą załozymy na siebie, jak zrobimy przerwę w wędrowce i jakiś poddupnik by się przydał. Jakaś latarka, najlepiej czołowa i można wracać dość późno.
nie żałuj płynów do picia. Conajmniej 1l na osobę. a najlepiej dwa. ( oczywiście jeśli po drodze planujesz przerwę w cywilizowanym miejscu gdzie dają jeść i pić, to mozna o tyle mniej dźwigać w plecaku...)
nie żałuj płynów do picia. Conajmniej 1l na osobę. a najlepiej dwa. ( oczywiście jeśli po drodze planujesz przerwę w cywilizowanym miejscu gdzie dają jeść i pić, to mozna o tyle mniej dźwigać w plecaku...)
Ja proponuję abys zabrał podkoszulke na przebranie, abyś po postoju przebrał się w suche ciuchy. Według mnie ważne, abyś w czasie zmniejszonej aktywności był w suchych ciuchach. Zapasowa kurtka wg mnie nie jest tak ważna jak zapasowa podkoszulka i objętość mniejsza. Wszystko zależy od intensywności. Ja najczęściej tak postępuję, gdy gonię po Gorcach np na Turbacz lub Stare Wierchy. Zatem na jeden dzień zabierz do plecaka, o ile nie będziesz odwiedzał schroniska czy innego obiektu plecak, a w nim zapasową koszulke, termos z herbatą, batony lub inne źródło energii, zapasowe rękawiczki, telefon z naładowaną baterią. Reszta do uznania, ale nie przesadzaj ze sprzętem. Jakbys przemoczył buty to ew weź zapasowe skarpety i woreczki aby potem tak zapakować nogi i powoli wrócić. Wszystko zależy od dystansu, terenu i poziomu internsywności. Powodzenia i ew. zapraszam na wspólne bieganie po Gorcach