Mój kolejny custom knife
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- strzelec214
- Posty: 26
- Rejestracja: 05 maja 2010, 17:48
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Mój kolejny custom knife
Przedstawiam Wam mój kolejny nóż zrobiony z resora.
Grubość: 3,3mm na końcu rękojeści około 4mm
Szerokość ostrza: 34mm
Długość ostrza: 110mm
Długość rękojeści: 110mm
Wysokość szlifu: 20-23mm
Jelec wykonany z aluminium, przebity pinem z aluminium o trochę innym stopie więc go widać.
Okładziny to śliwa, skręcone śrubami i przyklejone na poxipolu.
Hartowany w oleju silnikowym o temp. około 23 *C.
Zdjęcia ukazują etapy pracy od położenia szlifu do końca.
Grubość: 3,3mm na końcu rękojeści około 4mm
Szerokość ostrza: 34mm
Długość ostrza: 110mm
Długość rękojeści: 110mm
Wysokość szlifu: 20-23mm
Jelec wykonany z aluminium, przebity pinem z aluminium o trochę innym stopie więc go widać.
Okładziny to śliwa, skręcone śrubami i przyklejone na poxipolu.
Hartowany w oleju silnikowym o temp. około 23 *C.
Zdjęcia ukazują etapy pracy od położenia szlifu do końca.
Jak się nie ma co się lubi to się chodzi z nosem na kwintę
Sympatyczny
Szlif kładziesz ręcznie? Moim skromnym zdaniem lepiej by wyglądał gdyby zamiast śrub okładziny rękojeści były przymocowane nitami z aluminium... Te śruby tylko szpecą ten nóż. Jak sam wspomniałeś okładziny są przyklejone epoxydem więc nie są demontowalne, więc dlaczego śruby?
Bądź co bądź nóż zacny, gratuluje wyrobu
Szlif kładziesz ręcznie? Moim skromnym zdaniem lepiej by wyglądał gdyby zamiast śrub okładziny rękojeści były przymocowane nitami z aluminium... Te śruby tylko szpecą ten nóż. Jak sam wspomniałeś okładziny są przyklejone epoxydem więc nie są demontowalne, więc dlaczego śruby?
Bądź co bądź nóż zacny, gratuluje wyrobu
Jeśli jeden człowiek coś potrafi , to i ja mogę się tego nauczyć...!
- strzelec214
- Posty: 26
- Rejestracja: 05 maja 2010, 17:48
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Dzięki wszystkim! Szlif kładę ręcznie przy pomocy tej maszynki którą wszyscy znamy (pilnik oparty na poprzeczce) Sam też sądzę że te śruby nie wyglądają najlepiej ale przy wierceniu jednej dziury zjechało mi wiertło i otwory się nie pokrywały a wierciłem już dość dużym wiertłem 5mm więc zdecydowałem się na śruby żeby zakryć ten defekt. Co do noży Bera ro podobają mi się ale w tym przypadku wzorowałem się bardziej na nożu GAMRAT G001A-KS
Jak się nie ma co się lubi to się chodzi z nosem na kwintę
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
strzelec214, piękny nóż. Wygląda jak cudna kobieta, w przepięknej wieczorowej sukni, która tylko na nosie ma taki szpetny pieprzyk.
Kup mu chłopie piny mozaikowe. Ale na rurkach mosiężnych, też ładnie będzie wyglądał.
Ale czy da się te śruby jeszcze wyciągnąć? Czy czasami klej też ich nie związał?
Bo jeśli tak, to możesz je lekko rozwiercić, i zafelcować otwory kawałkami forniru wklejonymi na klej epoksydowy. To taki sposób szkutników na ukrywanie łbów wkrętów i śrub mosiężnych.
Kup mu chłopie piny mozaikowe. Ale na rurkach mosiężnych, też ładnie będzie wyglądał.
Ale czy da się te śruby jeszcze wyciągnąć? Czy czasami klej też ich nie związał?
Bo jeśli tak, to możesz je lekko rozwiercić, i zafelcować otwory kawałkami forniru wklejonymi na klej epoksydowy. To taki sposób szkutników na ukrywanie łbów wkrętów i śrub mosiężnych.
F..k it, I'll Do It Myself!
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Metal z kleju epoksydowego prawie zawsze się da wyciągnąć. Kwestia podgrzania elementu (np. przez zetknięcie z lutownicą; rozpalonym gwoździem, czy najtańszym śrubokrętem)...puchalsw pisze:Ale czy da się te śruby jeszcze wyciągnąć? Czy czasami klej też ich nie związał?
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
- strzelec214
- Posty: 26
- Rejestracja: 05 maja 2010, 17:48
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
-
- Posty: 67
- Rejestracja: 17 sie 2010, 13:25
- Lokalizacja: Rybnik
- Gadu Gadu: 24764099
- Płeć:
- Kontakt:
- strzelec214
- Posty: 26
- Rejestracja: 05 maja 2010, 17:48
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- strzelec214
- Posty: 26
- Rejestracja: 05 maja 2010, 17:48
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- Młody
- Posty: 897
- Rejestracja: 01 sty 2009, 19:19
- Lokalizacja: Tychy
- Gadu Gadu: 9281692
- Płeć:
- Kontakt:
byłby piękny gdyby nie ten wkręt...tak to tylko jest ładny
Forum to nie agencja towarzyska-NIE DOGODZIMY KAŻDEMU !
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
Życie należy przeżyć tak, aby gołębie przelatujące nad Twoim grobem zesrały się z wrażenia.
https://www.fasttrans.com.pl/
- strzelec214
- Posty: 26
- Rejestracja: 05 maja 2010, 17:48
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Dzięki za pomoc ale chyba jednak zostanę przy śrubach bo jak znam życie to coś spieprzę
[ Dodano: 2011-01-09, 12:31 ]
Przetestowałem ten nóż podczas porcjowania kurczaka i sprawował się idealnie tyle że gdy go umyłem to na klindze pojawiły się plamy jak po oleju silnikowym na mokrym asfalcie (w sensie że kolorowe) których nie mogę usunąć. Nawet kąpiel w occie nie pomogła. Widzieliście coś takiego kiedyś?
[ Dodano: 2011-01-09, 12:31 ]
Przetestowałem ten nóż podczas porcjowania kurczaka i sprawował się idealnie tyle że gdy go umyłem to na klindze pojawiły się plamy jak po oleju silnikowym na mokrym asfalcie (w sensie że kolorowe) których nie mogę usunąć. Nawet kąpiel w occie nie pomogła. Widzieliście coś takiego kiedyś?
Jak się nie ma co się lubi to się chodzi z nosem na kwintę