Zimowa Kapiel....
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Zimowa Kapiel....
Dałem się namówić i przyznaję, że było to bardzo fajne uczucie. Wytrzymałem ok 70sekund.
Jak ktoś ma okazję, możliwość to polecam.
http://picasaweb.google.com/los.pablos13/Kapiel28022010#
Jak ktoś ma okazję, możliwość to polecam.
http://picasaweb.google.com/los.pablos13/Kapiel28022010#
- earthtraveler
- Posty: 79
- Rejestracja: 04 cze 2010, 09:35
- Lokalizacja: Kozłowo
- Gadu Gadu: 6793090
- Tytuł użytkownika: Lubię sobie połazić
- Płeć:
http://img175.imageshack.us/img175/2972/dscf0872u.jpg
a tu troche mojego morsowaniia z początku tego roku(czarna czapa)
a tu troche mojego morsowaniia z początku tego roku(czarna czapa)
- earthtraveler
- Posty: 79
- Rejestracja: 04 cze 2010, 09:35
- Lokalizacja: Kozłowo
- Gadu Gadu: 6793090
- Tytuł użytkownika: Lubię sobie połazić
- Płeć:
- Kopek
- Posty: 1037
- Rejestracja: 10 mar 2009, 11:00
- Lokalizacja: Z największej dziury
- Tytuł użytkownika: TRAMPek łikendowy
- Płeć:
Gratulacje
Ja mam chęć się zacząć w to "bawić" ale na początek wolał bym z kimś kto wie co i jak. Ale nikogo takiego w pobliżu nie znam.
Ja mam chęć się zacząć w to "bawić" ale na początek wolał bym z kimś kto wie co i jak. Ale nikogo takiego w pobliżu nie znam.
"Czasem- i mówię to zupełnie szczerze - żal mi, że nie wychowano mnie jak włóczęgi. Nie związanego z żadnym miejscem, obowiązkami i ludźmi.
www.kopsegrob.blogspot.com
www.kopsegrob.blogspot.com
- earthtraveler
- Posty: 79
- Rejestracja: 04 cze 2010, 09:35
- Lokalizacja: Kozłowo
- Gadu Gadu: 6793090
- Tytuł użytkownika: Lubię sobie połazić
- Płeć:
By zacząć na początek potrzebna jest ocena własnego zdrowia chodzi o to czy nasze serce wytrzyma skok nagłego cisnienia jakie towarzyszy po wejściu do wody,kolejna sprawa to uświadomnienie sobie co jeszcze dzieje sie z nami po wejściu do tak zimnej wody,następnie wybranie odpowiedniego miejsca(bezpieczenstwo) i zapewnienie towarzystwa(w razie gdyby coś..)
- Doczu
- Posty: 1284
- Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
- Lokalizacja: Pinecity
- Tytuł użytkownika: Litewski Cham
- Płeć:
na początek to proponuję zacząć od sauny. Każda dobra sauna powinna mieć basen na zewnątrz. Oprócz tego personel czuwa nad bezpieczeństwem i nie robi się tego gdzies tak na dziko w lesie.
A zapewniam że nie ma nic przyjemniejszego jak wskoczenie po seansie w saunie, do takiego zimnego "przerębla"
W zeszłym roku uskuteczniałem to zajęcie nagminnie, ale niestety w tym roku obcięli mi pakiet i juz nie obejmuje on tej sauny
A zapewniam że nie ma nic przyjemniejszego jak wskoczenie po seansie w saunie, do takiego zimnego "przerębla"
W zeszłym roku uskuteczniałem to zajęcie nagminnie, ale niestety w tym roku obcięli mi pakiet i juz nie obejmuje on tej sauny
Samego morsowania jeszcze nie próbowałem, ale ostatnio miałem przyjemność przejścia z sauny (około 60C) na zewnątrz budynku (około -8C) - super sprawa, gorąco polecam Spodziewałem się, że nagle uczucie zimna będzie okropne a wcale tak nie było. Bez problemu tarzałem się w śniegu, robiłem przewroty, dopiero po 2-3 minutach zaczynałem czuć mrozik i wracałem do sauny.
Earthtraveler, po roślinach na zdjęciu wnioskuję, że to przerębel "na dziko" - możesz powiedzieć coś więcej na ten temat? Chodzi mi dokładnie o to co robicie już po wyjściu z wody, czy wycieracie, ubieracie się szybko i do samochodu czy jak?
Earthtraveler, po roślinach na zdjęciu wnioskuję, że to przerębel "na dziko" - możesz powiedzieć coś więcej na ten temat? Chodzi mi dokładnie o to co robicie już po wyjściu z wody, czy wycieracie, ubieracie się szybko i do samochodu czy jak?
- earthtraveler
- Posty: 79
- Rejestracja: 04 cze 2010, 09:35
- Lokalizacja: Kozłowo
- Gadu Gadu: 6793090
- Tytuł użytkownika: Lubię sobie połazić
- Płeć:
Przerębel jest na dziko , wczesniej mała rozgrzewka (300m truchtem,wymachy rąk i takie tam) w wodzie spędzamy jakieś 5 min a po wyjściu najlepiej jak ktoś zarzuci ci ręcznik na plecy i zacznie energicznie rozcierać nery,chwile po tym szybko w ubranie i dobrze jeśli masz jakaś gorącą herbate do wypicia..
- Offtime
- Posty: 350
- Rejestracja: 09 paź 2010, 18:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: niedzielny harcerzyk
- Płeć:
- Kontakt:
W Dąbrowskim aquaparku jest przyzwoita sauna, jedna jest na zewnątrz w drewnianej chatce, po wyjściu można się śniegiem natrzeć. Względnie pod dachem gdzie są inne sauny jest grota z lodowatą wodą i maszynka do robienia lodu którym też można się natrzeć, mają też malutki jednoosobowy basenik taki "saunowy" z zimną wodą.Doczu pisze:na początek to proponuję zacząć od sauny. Każda dobra sauna powinna mieć basen na zewnątrz. Oprócz tego personel czuwa nad bezpieczeństwem i nie robi się tego gdzies tak na dziko w lesie.
A zapewniam że nie ma nic przyjemniejszego jak wskoczenie po seansie w saunie, do takiego zimnego "przerębla"
W zeszłym roku uskuteczniałem to zajęcie nagminnie, ale niestety w tym roku obcięli mi pakiet i juz nie obejmuje on tej sauny
Nie mam pojęcia jaka temperatura wody w grocie czy tym basenie jest ale po wyjściu z sauny jak tam wskoczyłem to za długo nie wysiedziałem
Moja kolekcja militariów
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
Casual Survival Blog
_________________
Forum internetowe nie służy dyskusji, co najwyżej wymianie poglądów.
- Doczu
- Posty: 1284
- Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
- Lokalizacja: Pinecity
- Tytuł użytkownika: Litewski Cham
- Płeć:
No ja właśnie piszę o tej saunie. Chyba najlepsza sauna w regionie.Offtime pisze:W Dąbrowskim aquaparku jest przyzwoita sauna, jedna jest na zewnątrz w drewnianej chatce, po wyjściu można się śniegiem natrzeć. Względnie pod dachem gdzie są inne sauny jest grota z lodowatą wodą i maszynka do robienia lodu którym też można się natrzeć, mają też malutki jednoosobowy basenik taki "saunowy" z zimną wodą.
Nie byłem jeszcze tylko w czeladzkich Termach Rzymskich, ale takiej bogatej oferty saun i zaplecza jak w Nemo na razie nie spotkałem. Niestety odkąd wyeliminowali mi z karnetu saunę, jestem tam rzadkim gościem
Reszta saun w regionie to jakies popierdółki z jedną czy dwoma, ciasnymi kabinami, bez porządnego zaplecza.
Swoją drogą, to jak nie byłeś, to polecam się przejść na seans parowy do domku alpejskiego. Rewelacja.