Tego typu wymyślone na poczekaniu wyjaśnienie płodu bujnej wyobraźni sprawia iż coraz bardziej tracisz wiarygodność.JELLOW pisze:np. sruby. nie raz wychodzą przez podeszwę i można sobie poradzić wykręcając ją odrobinę, powiedzmy nożem. ale totylko głupi przykład. nie brał bym go poważnie. chciałem pokazać praktyczność zastosowania. luźna rzecz.
Oczywiście, stajesz okoniem i negujesz argumenty zamiast podać wlasne.JELLOW pisze:Kolego pozaczasem- Zawsze łatwiej jest stawać okoniem, bo to prymitywna i pospolita cecha u ludzi, która ujawnia się sama, nie trzeba wiele zachodu żeby ją z siebie wydobyć.
Też ją posiadam, jednak staram się w merytoryczny sposób wytłumaczyć Ci, że mam prawo do własnej oceny, która jest obiektywna, niekierowana uprzedzeniem do marki i jest adekwatna do tego jaki ten produkt jest.
Rzucasz chasłami i w żaden sposób nie odnosisz się do tego co napisałem wcześniej. Teraz sięgasz po "argument ostateczny" - "każdy ma prawo do swojej opinii" To jedyny sensowny argument jaki udało Ci się spłodzić.
Nick wybrałem sobie taki jak wybrałem, nie interpretuj go, nie tłumacz, chyba że chcesz być nazywany Żółtkiem, tudzież żółtodziobem w ramach luźnej interpretacji Twojego nicka.
Zdanie może mieć każdy, racje ma niewielu.JELLOW pisze:To, że ty masz inne zdanie to oczywiście Twoje święte prawo, którego nie próbuję Ci odebrać.
Ja również mam prawo mieć własne zdanie.
Oczywiście, jesteś tylko jednym z użytkowników portalu który zamieszcza w nim błędną informację. Nigdy temu nie zaprzeczałem.JELLOW pisze:A jeśli piszesz, że jestem niewiarygodny, pamiętaj, że to Twoje zdanie, ale nie muszę się z nim zgodzić- dlatego- mało mnie obchodzi to czy DLA CIEBIE jestem czy nie jestem godny zaufania. Survivalist jest serwisem społecznościowym. Jestem tylko użytkownikiem, jednym z wielu. Ja nie jestem jego esensją.
Super, trzeba mieć poczucie własnej wartości. Nawet jeśli poprzez negację, jednak to nie pozwoli Ci jej podnieść. Aby coś poprawić trzeba najpierw uznać jej niedoskonałość.JELLOW pisze:Podchodzę do tematu na zimno, bez emocji- nawet trochę mnie bawi ta rozmowa- bo nie czuję potrzeby udowadniania Ci mojej wartości, którą znam.
Właśnie to tutaj dyskutujemy, czy ma szanse powodzenia czy nie. Na obecną chwilę twierdzę że nie Tego typu portal ma szansę tylko jeśli będzie zamieszczał rzetelną informację. Dlaczego tak uważam, wyjaśniłem wcześniej.JELLOW pisze:A czy www.survivalist.pl ma szansę? zobaczymy. Nie zaczęliśmy go nawet pozycjonować, mamy świadomość tego, że mało jest w nim treści, z czasem jednak będzie jej więcej. W przyszłości wszystko może wyglądać zupełnie inaczej. Może nam się odechcieć, może serwis nie będzie popularny, a może się uda. Nikt nam za to nie płaci, nikt nie pomagał nam w przerabianiu systemu do niego, nie podpowiada nam jak go prowadzić.
Robimy to z chęci, z pasji, z faktu, że mamy świadomość, że nie ma w sieci takiego miejsca.
Nic nie chcesz, ale ważnym jest dla Ciebie moje zdanie? Straszna sieczka....JELLOW pisze:Niczego nie chcemy, nie oczekujemy od Ciebie. Ba! kiedy zakładaliśmy ten serwis, to nie miałem pojęcia o tym, że isniejesz. Dlatego Twoje zdanie o serwisie jest dla mnie ważne, ale nie obchodzi mnie co myślisz o mnie.
Gdyby Cię to wszystko nie obchodziło, i gdybyś nie chciał nic od użytkowników tego forum, ten temat by nie powstał.
Proponowałbym poprawić pierwszą, zgniłe jabłko w skrzyni przyczyni się do zepsucia reszty.JELLOW pisze:Wezmę pod uwagę twoją opinię i następną recenzję napiszę rzeczowo, choć nadal obiektywnie.
Znudziła mi się rozmowa z Tobą. Jeśli zaczniesz poważnie dyskutować i ustosunkujesz się przynajmniej do 50% moich wypowiedzi, chętnie ją podejmę. Tymczasem straciłem ochotę czytania tekstu na poziomie recenzji scyzoryka armii hiszpańskiej...