,Kłobuch pisze: Żaden tam demobil/kontrakt nie musi być.
to może Hannah Bivak III lub Scout ?
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
No i powiem tylko, że pięknego babola stworzyłeś, gdyż śpiwór zimowy z założenia powninien mieć niższą przewodność niż śpiwór letni. Wynika to z faktu iż jest dedykowany do użycia w niższych temperaturach, a więc aby zachować względny komfort musi wolniej oddawać ciepło niż śpiwór letni. Podstawową zasadą w kwesti izolacji termicznej warstwowej jest używanie najlepszego izolatora od strony cieplejszej. Wniosek jest taki śpiwór zimowy wkładamy do środka śpiwora letniego (o ile pozwalają na to względne gabaryty obu śpiworów).Kopek dnia 15.10.2009 pisze:Wedrowycz89 pisze:Ale interesuje mnie jedna rzecz, jeśli chcę dogrzać jeden śpiwór drugim to który wkładać do środka? Ten letni czy zimowy?
Przeliczyłem sobie to:
Założenia:
-temperatura wewnątrz - 30C,
-temperatura otoczenia - -5C,
-śpiwory dokładnie do siebie przylegają,
-wiatr nie omywa naszego śpiwora,
-wykorzystany schemat obliczenia - tak jak dla izolowanej rury,
-założone współczynniki przewodzenia ciepła:śpiwór letni - 0,025; śpiwór zimowy - 0,035 (dane wyssane z palca!!!),
Wyniki:
-w przypadku gdy wkładamy śpiwór letni w zimowy - 259,5 (W/m2),
-w przypadku gdy wkładamy śpiwór zimowy w letni - 260,1 (W/m2),
Wnioski:
Z obliczeń wynika, nieznacznie korzystniej jest wkładać śpiwór letni w zimowy. Pamiętać jednak należy o założeniach. Jeżeli różnice w współczynnikach będą większe, większa będzie opłacalność takiego rozwiązania. Jeżeli między śpiworami będzie przestrzeń powietrzna, to stanowić będzie ona dodatkową izolacje. Nie ująłem w obliczeniach strat ciepła wynikających z promieniowania. Założyłem tylko uproszczony schemat obliczeń wzorując się na izolowanej róże.