No właśnie chciałem żeby troszkę nawiązywało do dawnych woreczków na różne magiczne zioła i inne drobne rzeczy jak pióra , kości które nosili na szyi indianie ,ale nie tylko oni
I nie chciałem żeby było od razu widoczne o ile ciekawsze jest to co ukryte , nie widoczne , tajemnicze
Pzdr.
Nasze amulety ,talizmany ,co nosicie przy sobie .
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- borsukwacław
- Posty: 311
- Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
- Lokalizacja: Pomorze
- Płeć:
Bardzo fajny watek
Oto mój talizman...: http://w168.wrzuta.pl/obraz/5pqukYR1TTd/p1070315
...i jego krótka hstoria. Dostałam wisiorek ten od rodziców nad morzem jako pamiątkę, to było we Władysławowie. W tym mieście i w jego pobliżu miałam swoje pierwsze wędrówki <byłam w 2 klasie> i dlatego jest dla mnie tak wyjątkowy i również dzięki temu ze dostałam go od moich wspierających mnie i kochających rodziców, którym wiele zawdzięczam. To jest znak Boga Słońce czyli Helios. Jest zrobiony ze srebra <łańcuszek też> i z prawdziwego bursztynu. Bardzo mi się podoba. a wam?
Gdzieś mam <niestety się zapodział> drugi talizman. Jak znajdę to dam fotkę .
Oto mój talizman...: http://w168.wrzuta.pl/obraz/5pqukYR1TTd/p1070315
...i jego krótka hstoria. Dostałam wisiorek ten od rodziców nad morzem jako pamiątkę, to było we Władysławowie. W tym mieście i w jego pobliżu miałam swoje pierwsze wędrówki <byłam w 2 klasie> i dlatego jest dla mnie tak wyjątkowy i również dzięki temu ze dostałam go od moich wspierających mnie i kochających rodziców, którym wiele zawdzięczam. To jest znak Boga Słońce czyli Helios. Jest zrobiony ze srebra <łańcuszek też> i z prawdziwego bursztynu. Bardzo mi się podoba. a wam?
Gdzieś mam <niestety się zapodział> drugi talizman. Jak znajdę to dam fotkę .
- borsukwacław
- Posty: 311
- Rejestracja: 12 lis 2010, 17:58
- Lokalizacja: Pomorze
- Płeć:
Dziękuje, strzegę go jak oka w głowie
Znalazłam coś nietypowego w domu mojej babci: http://w331.wrzuta.pl/obraz/ayuoZXvu3pc/p1070322
jest to szkiełko w obwódce, w którym jak się odpowiedni kat ustawi widać trójwymiarowe, tęczowe oko. Wg. mnie jest to piękny wisior Niestety kawałek się stłukł (
Znalazłam coś nietypowego w domu mojej babci: http://w331.wrzuta.pl/obraz/ayuoZXvu3pc/p1070322
jest to szkiełko w obwódce, w którym jak się odpowiedni kat ustawi widać trójwymiarowe, tęczowe oko. Wg. mnie jest to piękny wisior Niestety kawałek się stłukł (
- yaktra
- Posty: 823
- Rejestracja: 05 kwie 2010, 18:57
- Lokalizacja: z krainy szaraka
- Tytuł użytkownika: tropiciel/ fotograf
- Płeć:
- Kontakt:
Co kieł lisa na szyi ???puchalsw pisze:Kieł lisa na szyji
to Twój amulet czy czepiasz się mojego ???
Alexandra przepiękny jest i wykonany nad wyraz solidnie. Łączenie kamienia ( nawet zwykłego kolorowego oczka ) świadczy o uzdolnieniach artystycznych wykonawcy.
Taki wisior nie może haczyć ciuchów więc dużo włożono w to pracy...
Okiem naszych obiektywów http://yaktrafotografia.jimdo.com/
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Aaa tam amulet od razu Ot po prostu na szyj mi wisi.yaktra pisze:Co kieł lisa na szyi ???
to Twój amulet czy czepiasz się mojego ???
Miałem kiedyś rekina z koralowca, ale żaden tam ze mnie surfer, to do szuflady poleciał.... Za amulet to folder robi. Bez tego, to się jakoś tak źle czuję...
F..k it, I'll Do It Myself!