"Szkoła przetrwania. Kulturowy poradnik survivalowy&
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
"SAS szkoła przetrwania" o objętości 570 stron. - mam w wersji JPG oraz własnej papierowej przerobionej do formatu 100 x 120 mm. Jak ktoś potrzebuje to proszę PW.
Projekt Boungler - survival końca świata
Ktoś tę książkę kupił i przeczytał? Bo może jednak warto nabyć tę garść papieru?soohy pisze:Szkoła przetrwania. Kulturowy poradnik survivalowy
http://merlin.pl/Szkola-przetrwania-Kul ... -789-7.jpg
Dostałem tę książkę ,,Szkoła przetrwania" Beara Gryllsa i powiem szczerze nawet jako fan Beara muszę powiedzieć żebyś jej nie kupował. Jest to książka typowo komercyjna. Jak ją czytałem to zasypiałem. Wiadomości survivalowych ma niewiele lepiej sobie już kupić ,,Szkoła przetrwania. Podstawowe techniki sztuki przetrwania w warunkach ekstremalnych" J. Wisemana. Jest to książka warta polecenia w której znajdują się ciekawsze oraz lepiej podane informacje niż w książce Beara. Jeśli chcesz kupić książkę ,,Szkoła przetrwania" Beara Gryllsa to najpierw pójdź do księgarni np. do empiku i weź do ręki i sam oceń czy na tę książkę warto wydać 39,90. zdecydowanie odradzam kupować tę książkę. PozdrawiamGryf pisze:Ktoś tę książkę kupił i przeczytał? Bo może jednak warto nabyć tę garść papieru?
spodziewaj się niespodziewanego
Popełniłem krótką recenzję Szkoły przetrwania wg Beara Mam wszystkie, książki które zostały wymienione w tym temacie. Osobiście książka Beara mi się podobała. Skierowana jest głównie dla skautów więc nie ma czego się czepiać. Tego typu książek wychodzi tak mało, że moim zdaniem warto ją kupić.
Właśnie nabyłem ten poradnik. Pierwsze 100 stron wciągnąłem jednym tchem, pewnie przeczytałbym całą, ale muszę iść do pracy. Świetne wydanie, kolorowe, dobrej jakości papier, wiele zdjęć i szkiców. Bardzo dobrze się czyta. Informacji też jest dużo, w sumie to podstawowe zagadnienia zostały ujęte i dobrze zobrazowane. Jest pierwsza pomoc, dobór sprzętu, rozpalanie ognia, budowa schronienia, gotowanie, pieczenie itp., nawigacja i nawet kilka słów o treningu siłowym i kondycyjnym. Książka bardziej o bytowaniu w dziczy, nieco różni się od programów w tv. Jak zauważyli poprzednicy pisana głównie dla skautów. Każdy skaut/harcerz, miłośnik bytowania z naturą, człowiek, powinien takie podstawy znać. Moim zdaniem warta ceny i uwagi.
Cholera, nie mogę znieść waszego moralizatorstwa. Przepraszam, że mając 15 lat śmiem na was mówić cokolwiek złego, ale nie widzę tu sensu w waszych wypowiedziach. Jest konkretnie założony temat o książce B. Gryllsa, to o niej się mówi, a nie o tym kto napisał lepszą. Wy na chama uświadamiacie, że Wiseman i Mears są lepsi, owszem, ale każdy ma swój gust i nie w jego zamiarze powinno być wcześniej wspomniane moralizowanie. Generalnie Ci, którzy książki w rękach nie mieli nie powinni się wypowiadać wcale, a Ci co ją mieli, powinni racjonalnie opisać i odpowiedzieć na pytanie. Widzicie, że zdania kontrastują, Adrian mówi, że jest komercyjna, a pitergs zaprzecza, to jest dopiero rozmowa o danej książce, a nie uświadamianie przez dwie strony, że Mears zajmuje się bushcraftem, a Wiseman lubi przeżywanie katastrof, podawanie linków jednak toleruję, bo to po prostu grzeczność, ale bez jaj ludzie. Przepraszam, że mój post też może nie jest odnośnie książki, jednak śledzę ten temat i jak by mi tak wytłumaczono jak soohy'emu, to bym miał niezły sajgon w głowie, gdyby nie to, że już cokolwiek wiem. Dziękuję.
- Pratschman
- Posty: 214
- Rejestracja: 01 gru 2009, 13:31
- Lokalizacja: Jarocin/Poznań
- Płeć:
Książkę otrzymałem pod choinkę. Poglądy na Beara zawsze miałem podobne do większości forumowiczów, więc musielibyście widziec moją minę:P Zdążyłem ją przejrzeć dość dokładnie i muszę przyznać, że jestem bardzo zmieszany, bo książka jest NIEZŁA.
Fakt, nie mam telewizora, więc Beara widziałem tylko na paru filmikach w necie. Wrażenie jak wszyscy- showman robiący dużo niepotrzebnych, a nawet szkodliwych rzeczy, ale pokazujący dość sporo ciekawych technik, jak na program w tv. Jak to ocenił Bogdan- 3 czerwone gwiazdki.
Książka zaś jest ewidentnie dla początkujących, konkretnie dla skautów, których naczelnikiem (!) w GB jest ponoć Bear. Tytuł: "Szkoła przetrwania. Kultowy poradnik survivalowy" raczej nie równa się oryginalnemu: "Living Wild: The Ultimate Guide to Scouting and Fieldcraft", który lepiej oddaje ideę książki. To już nie jest Man vs Wild, to już Man with Wild.
Opisywana tematyka:
Sprzęt, narzędzia- tematy potraktowane porządnie i dające garść info, które już miałem, ale mogące być dla kogoś przydatne.
Dział schronienie i ogień również raczej z podstawami.
Dział żywienia również raczej dla skautów, brak tu wogóle info o jadalnych roślinach, nie daj Boże polowaniu itp.
Jest duży rozdział o obserwacji i tropieniu- całkiem, całkiem, choć też raczej podstawy.
Rozdzial o ratownictwie- zgodny z normą ERC 2005, bez zarzutu.
O treningu- ciekawy, a dla mnie nawet odkrywczy!
Ogólnie rzecz biorąc- w książce nie ma poważnych błędów i szkodliwych porad, za to jest garść Gryllsowej filozofii przyrody, w której również nie brak szacunku dla niej (!) i troski o zdrowy styl życia. Bear mówi nawet ciekawe o swojej religijności i znaczeniu w woli przetrwania!
Polecam. Może niewiele się z niej dowiecie nowego, ale przekonacie się, że nikogo nie można ostatecznie osądzić.
Fakt, nie mam telewizora, więc Beara widziałem tylko na paru filmikach w necie. Wrażenie jak wszyscy- showman robiący dużo niepotrzebnych, a nawet szkodliwych rzeczy, ale pokazujący dość sporo ciekawych technik, jak na program w tv. Jak to ocenił Bogdan- 3 czerwone gwiazdki.
Książka zaś jest ewidentnie dla początkujących, konkretnie dla skautów, których naczelnikiem (!) w GB jest ponoć Bear. Tytuł: "Szkoła przetrwania. Kultowy poradnik survivalowy" raczej nie równa się oryginalnemu: "Living Wild: The Ultimate Guide to Scouting and Fieldcraft", który lepiej oddaje ideę książki. To już nie jest Man vs Wild, to już Man with Wild.
Opisywana tematyka:
Sprzęt, narzędzia- tematy potraktowane porządnie i dające garść info, które już miałem, ale mogące być dla kogoś przydatne.
Dział schronienie i ogień również raczej z podstawami.
Dział żywienia również raczej dla skautów, brak tu wogóle info o jadalnych roślinach, nie daj Boże polowaniu itp.
Jest duży rozdział o obserwacji i tropieniu- całkiem, całkiem, choć też raczej podstawy.
Rozdzial o ratownictwie- zgodny z normą ERC 2005, bez zarzutu.
O treningu- ciekawy, a dla mnie nawet odkrywczy!
Ogólnie rzecz biorąc- w książce nie ma poważnych błędów i szkodliwych porad, za to jest garść Gryllsowej filozofii przyrody, w której również nie brak szacunku dla niej (!) i troski o zdrowy styl życia. Bear mówi nawet ciekawe o swojej religijności i znaczeniu w woli przetrwania!
Polecam. Może niewiele się z niej dowiecie nowego, ale przekonacie się, że nikogo nie można ostatecznie osądzić.
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 23 mar 2008, 13:01
- Lokalizacja: Wyszków/Warszawa
- Tytuł użytkownika: cieply
- Płeć:
Ja właśnie skończyłem czytać książkę Beara (wszystkie wcześniejsze pozycje posiadam i mam je już kilkakrotnie przerobione ), podręcznik jest 100 razy bardziej praktyczny niż show. Teraz zabieram się za "krem de la krem" Survive! by Les Stroud !!!!!!!!! wygląda bardzo, ale to bardzo ciekawie.... jak skończę to dam znać czy warto ją ściągać z USA.
- Melite1337
- Posty: 6
- Rejestracja: 04 cze 2011, 09:09
- Lokalizacja: Lubelskie , Horodło
- Tytuł użytkownika: Harcerz
- Płeć:
- Armat
- Posty: 439
- Rejestracja: 05 sty 2011, 16:37
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: Technokrata
- Płeć:
Survive! to naprawde dobra ksiazka.cieply pisze:Ja właśnie skończyłem czytać książkę Beara (wszystkie wcześniejsze pozycje posiadam i mam je już kilkakrotnie przerobione ), podręcznik jest 100 razy bardziej praktyczny niż show. Teraz zabieram się za "krem de la krem" Survive! by Les Stroud !!!!!!!!! wygląda bardzo, ale to bardzo ciekawie.... jak skończę to dam znać czy warto ją ściągać z USA.
Ksiazka Gryllsa jest ok dla bardzo poczatkujacych.
It's not a bug, it's a feature!
Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Survival is no fun. If it is fun, that means you are camping.
Warto kupić te nowe książki Beara Gryllsa? Wyszły już 3 nowe pozycje ma ktoś je ?
Bear Grylls – Misja przetrwanie Wilczy Szlak
Bear Grylls – Urodzony, by przetrwać
Bear Grylls – Złoto Bogów
Z tej pierwszej szkoła przetrwania byłem zadowolony - te nowe widziałem w empiku te opowieści są nawet ciekawe ale tylko tak rzuciłem okiem bo nie miałem kasy aby je kupić.
Bear Grylls – Misja przetrwanie Wilczy Szlak
Bear Grylls – Urodzony, by przetrwać
Bear Grylls – Złoto Bogów
Z tej pierwszej szkoła przetrwania byłem zadowolony - te nowe widziałem w empiku te opowieści są nawet ciekawe ale tylko tak rzuciłem okiem bo nie miałem kasy aby je kupić.