Którą z tych 2 latarek wybrać?
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- mwitek
- Posty: 1127
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Gadu Gadu: 4861234
- Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
- Płeć:
- Kontakt:
Którą z tych 2 latarek wybrać?
LED HLS - K3 FOCUS EYE MacTronic - 58 pln
http://allegro.pl/latarka-czolowa-led-h ... 42520.html
czy tańszą
LED MacTronic HLS-1NL2L ( K5 ) - 39,99
http://allegro.pl/latarka-czolowa-led-m ... 99961.html
Chciałbym kupić mactronica bo mój energizer się sypie powoli, a chcę do tego coś o mocniejszym świetle. Wybrałem te dwie i zastanawiam się czy warto dopłacać do tej droższej. Chodzi mi głównie o mocne światło i kompaktowe wymiary latarynki.
http://allegro.pl/latarka-czolowa-led-h ... 42520.html
czy tańszą
LED MacTronic HLS-1NL2L ( K5 ) - 39,99
http://allegro.pl/latarka-czolowa-led-m ... 99961.html
Chciałbym kupić mactronica bo mój energizer się sypie powoli, a chcę do tego coś o mocniejszym świetle. Wybrałem te dwie i zastanawiam się czy warto dopłacać do tej droższej. Chodzi mi głównie o mocne światło i kompaktowe wymiary latarynki.
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Do mnie przemawia ta tańsza. Napędzana 3 x AA (chociaż to potrafi być upierdliwe, bo ładowarki z reguły przyjmują po 4 akumulatory, a ja staram sie zarządzać moimi akumulatorami w parach), podobna waga, zabezpieczenie, no i regulowany kont świecenia. To ostatnie wygodniejsze jest, niźli przesuwanie całej czołówki na głowie... szczególnie jeśli masz włożoną czapkę.
Chociaż po przeszukaniu netu, okazuje się, że jednak FE wygrywa w użytkowaniu:
http://www.forum.outdoor.org.pl/oswietl ... hls-1nl2l/
Wiem, że to takie głupie rady, ale ja bym się zastanowił, czy nie dołożyć tych 30PLN do Focus Eye, i nie kupić tej:
http://www.skapiec.pl/site/cat/834/comp/692060
1 xAA - dla mnie to teraz fetysz. Sumaryczna pojemność 2xAA zbliżona, ale wymiana jednej baterii jest łatwiejsza, no i logistyka...
Dyfuzor
Czerwona dioda - oj przydaje się, przydaje. Wtedy nad Długą, jak bym miał czołówkę z czerwoną diodą, to bym Was podszedł po cichu znacznie bliżej, i udało by mi się na Was wyskoczyć w ciemności zza drzew. Czasami po prostu, nie chcesz aby ktoś widział jak wędrujesz po nocy, a ryzykowanie skręceniem kostki jest niemądre.
Wymiata IMHO.
Chociaż po przeszukaniu netu, okazuje się, że jednak FE wygrywa w użytkowaniu:
http://www.forum.outdoor.org.pl/oswietl ... hls-1nl2l/
Wiem, że to takie głupie rady, ale ja bym się zastanowił, czy nie dołożyć tych 30PLN do Focus Eye, i nie kupić tej:
http://www.skapiec.pl/site/cat/834/comp/692060
1 xAA - dla mnie to teraz fetysz. Sumaryczna pojemność 2xAA zbliżona, ale wymiana jednej baterii jest łatwiejsza, no i logistyka...
Dyfuzor
Czerwona dioda - oj przydaje się, przydaje. Wtedy nad Długą, jak bym miał czołówkę z czerwoną diodą, to bym Was podszedł po cichu znacznie bliżej, i udało by mi się na Was wyskoczyć w ciemności zza drzew. Czasami po prostu, nie chcesz aby ktoś widział jak wędrujesz po nocy, a ryzykowanie skręceniem kostki jest niemądre.
Wymiata IMHO.
F..k it, I'll Do It Myself!
- Prowler
- Posty: 782
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 18:38
- Lokalizacja: Białystok
- Tytuł użytkownika: motórzysta
- Płeć:
z tego co kojarzę ta HLS-1NL2L jest polecana jako światło awaryjne ewentualnie obozowe
Podobno grzeczni chłopcy idą do nieba, a niegrzeczni idą ... tam gdzie chcą
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
"boga nie ma jest motór"
kanał yt https://www.youtube.com/user/83Prowler/ ... shelf_id=0
- mwitek
- Posty: 1127
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Gadu Gadu: 4861234
- Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
- Płeć:
- Kontakt:
Czyli generalnie z tych 2 lepiej wybrać FE.
Co do tej na 1 AAA puchalu to jest jeden mankament dość istotny z czasem pracy
http://www.napieraj.pl/xoops/modules/wf ... icleid=350
2-3 godziny w zależności od baterii to może być mało a nie zawsze będę pamiętał o zapasie bateryjek (znam swoją sklerozę zbyt dobrze) i mógłbym zostawać bez światła.
Co do tej na 1 AAA puchalu to jest jeden mankament dość istotny z czasem pracy
http://www.napieraj.pl/xoops/modules/wf ... icleid=350
2-3 godziny w zależności od baterii to może być mało a nie zawsze będę pamiętał o zapasie bateryjek (znam swoją sklerozę zbyt dobrze) i mógłbym zostawać bez światła.
- Dragonfly
- Posty: 313
- Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
- Lokalizacja: Mazowsze
- Tytuł użytkownika: Sceptyk
- Płeć:
Maciek - FE pracuje na dwóch ogniwach, czyli korzysta z przetwornicy. Skoro tak, to czas świecenia na komplecie baterii czy akumulatorów rewelacyjny nie będzie - może nieco dłuższy niż lampy zasilanej jedną baterią... Ale jeśli nawet - to niewiele. Na pewno krótszy, niż lampy zasilanej trzema ogniwami. Zimą będzie gorzej. Nie chce mi się szukać szczegółów, ale może gdzieś producent podaje czas świecenia ? Bo mogę się mylić...
To, jak mi się wydaje, zasadnicza różnica między tymi czołówkami.
A czy jedna jest bardziej wszystkomająca od drugiej - kwestia konkretnych potrzeb albo podejścia "może się przydać"...
Ja nie wiem, do czego planujesz tę czołówkę używać. Dwadzieścia kilka lumenów spokojnie wystarcza do typowo obozowych zastosowań, zwykłego, nocnego marszu czy nawet truchtu. Do spokojnych imprez na orientację - byłoby to lekko za słabe. Do biegu czy jazdy na rowerze - w ogóle się nie nadaje, bo zdecydowanie za słabe. Do nocnej wspinaczki, czy speleologii - absolutnie za słabe.
K5 widziałem w zastosowaniu - jako niewyszukana czołóweczka spokojnie daje radę. FE nie widziałem nigdy z bliska - wiem o niej tyle ile wyczytałem nie wysilając się specjalnie.
To, jak mi się wydaje, zasadnicza różnica między tymi czołówkami.
A czy jedna jest bardziej wszystkomająca od drugiej - kwestia konkretnych potrzeb albo podejścia "może się przydać"...
Ja nie wiem, do czego planujesz tę czołówkę używać. Dwadzieścia kilka lumenów spokojnie wystarcza do typowo obozowych zastosowań, zwykłego, nocnego marszu czy nawet truchtu. Do spokojnych imprez na orientację - byłoby to lekko za słabe. Do biegu czy jazdy na rowerze - w ogóle się nie nadaje, bo zdecydowanie za słabe. Do nocnej wspinaczki, czy speleologii - absolutnie za słabe.
K5 widziałem w zastosowaniu - jako niewyszukana czołóweczka spokojnie daje radę. FE nie widziałem nigdy z bliska - wiem o niej tyle ile wyczytałem nie wysilając się specjalnie.
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
- mwitek
- Posty: 1127
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Gadu Gadu: 4861234
- Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
- Płeć:
- Kontakt:
Jurku, generalnie zależy mi na mocy światła i jako drugie kryterium powiedzmy czas świecenia.
Może generalnie dopłacić powiedzmy do poziomu około 100pln i zakupić coś z zasobnikiem na 3 ogniwa na potylicy i mocniejszą diodą.
Na przykład
HLS-K2R
http://allegro.pl/latarka-czolowa-hls-k ... 57638.html
I nie cackać się z kolejną ledwo świecącą latarką.
Było by to i tak bez dyfuzora o którym pisali chłopaki wcześniej, ale może na najsłabszym trybie nie przeszkadzało by to w grzebaniu w namiocie na przykład itp
Może generalnie dopłacić powiedzmy do poziomu około 100pln i zakupić coś z zasobnikiem na 3 ogniwa na potylicy i mocniejszą diodą.
Na przykład
HLS-K2R
http://allegro.pl/latarka-czolowa-hls-k ... 57638.html
I nie cackać się z kolejną ledwo świecącą latarką.
Było by to i tak bez dyfuzora o którym pisali chłopaki wcześniej, ale może na najsłabszym trybie nie przeszkadzało by to w grzebaniu w namiocie na przykład itp
czolowka mactronika z 160 L daje rade w najgorszym podziemnym syfie...napewno Cie nie zawiedzie. istnieje inny model owej latarki..posiada diode o mniejszej mocy,80 L a i tak swieci rewelacyjnie
http://allegro.pl/latarka-czolowa-mactr ... 56057.html
mialem pierwszy model bez sensora,ktory przeszedl test w 160m blotnistym szybie kopalnianym
http://allegro.pl/latarka-czolowa-mactr ... 56057.html
mialem pierwszy model bez sensora,ktory przeszedl test w 160m blotnistym szybie kopalnianym
- mwitek
- Posty: 1127
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Gadu Gadu: 4861234
- Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
- Płeć:
- Kontakt:
teraz jeszcze jedna rzecz. Czy może nie kupić tej która podałeś mimo ze słabsza to ma zwykle diody do czytania na przykład. Chyba ze może najsłabszy tryb świecenia tej k2r da się do tego używać. Ewentualnie może udało by się zrobić jakiś dyfuzor do niej. (robiłem kiedyś do lampy błyskowej aparatu foto z białego opakowania po filmie foto)
- Dragonfly
- Posty: 313
- Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
- Lokalizacja: Mazowsze
- Tytuł użytkownika: Sceptyk
- Płeć:
Maciek - nie ma czegoś takiego, jak "porządna latarka". Jeżeli jest porządna w jednych warunkach, niekoniecznie będzie porządna w innych...
A "moc" latarki to coś takiego, jak wielkość noża...
A "moc" latarki to coś takiego, jak wielkość noża...
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
- Qasz
- Posty: 463
- Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
- Lokalizacja: Jaworzno
- Gadu Gadu: 1987028
- Tytuł użytkownika: Tata psychopata
- Płeć:
i w obydwu przypadkach ma to znaczenie.Dragonfly pisze:A "moc" latarki to coś takiego, jak wielkość noża..
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
ona ma 3 diody,jedna centralna i 2 o malej mocy plus magiczny czujnik ruchu,moja miala jedna diode ktora byla regulowana w 3 pozycjach mocy swiecenia,moge Cie zapewnic ze moc 80 L jest wystarczajaca zeby poruszac sie komfortowo noca w gorach,zreszta mam gdzies ta latarke,jak znajde to zrobie fote mocy 80 lm na scianiemwitek pisze:Czy może nie kupić tej która podałeś mimo ze słabsza to ma zwykle diody do czytania na przykład
- Dragonfly
- Posty: 313
- Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
- Lokalizacja: Mazowsze
- Tytuł użytkownika: Sceptyk
- Płeć:
No tak... Toteż napisałem - te dwie czołóweczki, od których zacząłeś temat mają po dwadzieścia kilka lumenów, nadają się więc do kempingowego zastosowania, ale tam, gdzie oczekiwania są wyższe, ich jasność jest zbyt mała. W skały się nie nadają - znam to z autopsji, bo wiele razy zdarzało mi się włazić lub złazić z konstrukcji przy czołówce. Wiem, ile wówczas od czołówki zależy - czasem wszystko.
Czy jednak naprawdę jasna czołówka dobrze sprawdzi się podczas kilkudniowej, niewymuszonej, leśnej imprezki - jak np. nasz biforek ? Moim zdaniem - niekoniecznie...
Duża jasność nie zawsze jest zaletą a zawsze kosztuje, zaś kosztem jest czas pracy na komplecie ogniw, złożoność konstrukcji czyli podatność na narażenia, gabaryty i ciężar, również kompletu rezerwowych ogniw. O tym też warto pomyśleć...
Osobiście uważam, że masz 100% racji, szukając dobrego oświetlenia dla bardziej ekstremalnych warunków - najtańsze lampki, nawet markowe, będą niewystarczające.
Ale - moim zdaniem - nie traktowałbym takiego nabytku, jako jedynego, uniwersalnego źródła światła. Nawet, gdy urządzenie pozwala na wybór kilku trybów pracy.
Na kilkudniowy nawet, luźny wypadzik do lasu, spokojnie wystarczy lekka, mała i prosta czołóweczka...
Czy jednak naprawdę jasna czołówka dobrze sprawdzi się podczas kilkudniowej, niewymuszonej, leśnej imprezki - jak np. nasz biforek ? Moim zdaniem - niekoniecznie...
Duża jasność nie zawsze jest zaletą a zawsze kosztuje, zaś kosztem jest czas pracy na komplecie ogniw, złożoność konstrukcji czyli podatność na narażenia, gabaryty i ciężar, również kompletu rezerwowych ogniw. O tym też warto pomyśleć...
Osobiście uważam, że masz 100% racji, szukając dobrego oświetlenia dla bardziej ekstremalnych warunków - najtańsze lampki, nawet markowe, będą niewystarczające.
Ale - moim zdaniem - nie traktowałbym takiego nabytku, jako jedynego, uniwersalnego źródła światła. Nawet, gdy urządzenie pozwala na wybór kilku trybów pracy.
Na kilkudniowy nawet, luźny wypadzik do lasu, spokojnie wystarczy lekka, mała i prosta czołóweczka...
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
- Dragonfly
- Posty: 313
- Rejestracja: 06 wrz 2010, 20:53
- Lokalizacja: Mazowsze
- Tytuł użytkownika: Sceptyk
- Płeć:
Petzl Tikkina...
http://ngt.pl/671,petzl-tikkina.html
Zirkau - pewnie, że Petzl wystarczy. Ale za tę cenę kupię trzy inne, równie dobre. Albo jedną, równie dobrą i dwa komplety akumulatorków z ładowarką.
http://ngt.pl/671,petzl-tikkina.html
Zirkau - pewnie, że Petzl wystarczy. Ale za tę cenę kupię trzy inne, równie dobre. Albo jedną, równie dobrą i dwa komplety akumulatorków z ładowarką.
Odszedł Jon Lord, jeden z największych herosów rocka, mistrz organów Hammonda. Ku pamięci - http://tinyurl.com/yzbkwyk
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Mistyk wystygł, wynik - cynik...
Wiedzialem, że nie wytrzymasz. Ale akurat tu ngt pozytywnie, choc bez zachwytów się wyraziliDragonfly pisze:Petzl Tikkina...
http://ngt.pl/671,petzl-tikkina.html
A tu pojechałeś, aż ostatni przestanie CI wierzyć .Albo jedną, równie dobrą i dwa komplety akumulatorków z ładowarką.