problem z linkami z pokrzyw

Kącik złotych porad

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
CzarnyKruk
Posty: 64
Rejestracja: 19 paź 2011, 22:10
Lokalizacja: Jelenia Góra
Płeć:

problem z linkami z pokrzyw

Post autor: CzarnyKruk »

Witam
Tak jak w temacie... mam problem z linkami z włókien pokrzyw.

Mianowicie problem dotyczy nie samego plecenia, lecz sciągania włókien. Robiłem tak jak widziałem na filmie. Odciełem liscie, łodyge tłuklem kijem aby włókna sie odzielały, przecinalem łodyge na pół. Kiedy probowałem sciągnac wlókno niezalerznie od tego jak szybko to robiłem udawalo mi sie zdjać tylko krotkie odcinki.



Na tym filmiku autor sciąga te włókna szybko jednym płynnym ruchem. Być może dlatego że jest to robione w lecie. Na jednej ze stron internetowych wyczytalem ze o tej porze roku pokrzywa gorzej sie do tego nadaje. Natomiast w ksiażce Mearsa bylo napisane ze pokrzywy powinno sie suszyc, a rdzenna ludnosc zbierala je wlasnie na jesien.

Tak czy siak mam z tym problem, bo zamiast zdejmowac włókna po calej dlugosci, urywaja mi sie one po kawalku
Ostatnio zmieniony 01 gru 2011, 15:05 przez CzarnyKruk, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Post autor: zdybi »

Z linkami czy sznurkami z włókien pokrzywy trzeba być dosyć dokładnym. Szczególnie gdy nie są już zielone i "mokre". Ja zwykle przecinam włókno wzdłuż na pół i po kawałeczku obłamuję zdrewniałe wnętrze. Przy tym delikatnie ściągam łyko. Nie zawsze wychodzi to tak pięknie ale zwykle się udaje. Możesz coś tam sobie poczytać o roślinach na sznurki tu http://mybushcraft.blogspot.com/2010/01 ... riaow.html

O tej porze roku rośnie przy rowach i na łąkach wierzbownica kosmata. Ta roślina jest fenomenalna na sznurki. Włókna ściągają się długi i bardzo lekko.
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Awatar użytkownika
CzarnyKruk
Posty: 64
Rejestracja: 19 paź 2011, 22:10
Lokalizacja: Jelenia Góra
Płeć:

Post autor: CzarnyKruk »

Czyli z pokrzywa pomalutku trzeba. A rozbijac ja jak w filme?? Tam autor zdjol włókna jednym szybkim wmiare ruchem
Ostatnio zmieniony 01 gru 2011, 15:07 przez CzarnyKruk, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
zdybi
Posty: 435
Rejestracja: 01 lut 2009, 22:46
Lokalizacja: zachpom
Gadu Gadu: 9522989
Płeć:
Kontakt:

Post autor: zdybi »

CzarnyKruk pisze:A rozbijac ja jak w filme?? Tam autor zjol wlukna jednym szybkim wmiare ruchem
Jak zielona i świeża to możesz sobie rozbijać. Wtedy w miarę łatwo włókna schodzą. Gdy jest sucha i zdrewniała to obłamuję powoli i ściągam łyko powoli, po kawałku. Osobiście wolę inne rośliny od pokrzywy ;-)
http://lukaszzdyb.blogspot.com
http://mybushcraft.blogspot.com
"Bo życie przecież po to jest,żeby pożyć"
Awatar użytkownika
CzarnyKruk
Posty: 64
Rejestracja: 19 paź 2011, 22:10
Lokalizacja: Jelenia Góra
Płeć:

Post autor: CzarnyKruk »

Faktycznie to oblamywanie dziala;) włókna równiutenko schodza
Dzieki za pomoc
Ostatnio zmieniony 01 gru 2011, 15:08 przez CzarnyKruk, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ