Wybór maczety
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
Wybór maczety
Witam. Proszę o doradzenie w wyborze maczety. Szukam czegoś w cenie ok 100 zł. Potrzebne mi coś w stylu skrzyżowania sierpa z toporkiem, czyli bo zarośli i krzewów. Czym się kierować? Jaka optymalna długość, szerokość, grubość klingi i jaki kształt? I w końcu jacy producenci i może jakie modele (fajnie jakby była pochwa z możliwością przypięcia do pasa) Liczę na pomoc obeznanych troszkę w tym temacie.
Pozdrawiam Adrian
Pozdrawiam Adrian
jak sierp i toporek to kukri. MKCS 94kms - choć on raczej do lansu niż pracy
Jak do cięcia i rabania to rosyjska ekspedycyjna.
lub karczownik takiego typu
Mam 30 podobnych do takich (szukaj brytyjska golok):
Służą głownie do prac polowych, głównie prac z burakiem i kapustą.
Ogólnie długość od 30-40 cm ostrza. Dłuższa robi się za cieżka albo jeśli zaoszczędzimy na grubości klingi zbyt wiotka. A i super zasieg tez nie jest potrzebny. Zbyt krótka wymaga dobrego skupienia się jeśli chce się trafiać, co jest niewygodne.
Jak do cięcia i rabania to rosyjska ekspedycyjna.
lub karczownik takiego typu
Mam 30 podobnych do takich (szukaj brytyjska golok):
Służą głownie do prac polowych, głównie prac z burakiem i kapustą.
Ogólnie długość od 30-40 cm ostrza. Dłuższa robi się za cieżka albo jeśli zaoszczędzimy na grubości klingi zbyt wiotka. A i super zasieg tez nie jest potrzebny. Zbyt krótka wymaga dobrego skupienia się jeśli chce się trafiać, co jest niewygodne.
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
UWAGA
Czy ktoś ma może numer telefony do najbliższej rodziny PINGWINIAKA?
Jestem przekonany, że coś się mu przydarzyło, i PINGWINIAK pilnie potrzebuje pomocy.
Wnioskuje tak z faktu, że upłynęło pół dnia, a nasz forumowy MATCHETE jeszcze się nie wypowiedział w tym temacie.
...taki czarny humor. Jestem przekonany że Pingwiniak gdzieś się w terenie przedziera przez nieprzebyte chaszcze i ma się wspaniale.
Adull, temat maczet został a tym forum mocno omówiony.
Wysil się trochę proszę, i poszukaj... A jeśli nadal nie znajdziesz, to zauważ, że jest tutaj parę osób (przeczesując forumowe wątki, pewnie byś to zauważył), które wręcz sypiają ze swoim haremem maczet (ww. Kolega).
Więc zamiast zakładać następny wątek warto wysłać PW. Taka dobra rada.
Czy ktoś ma może numer telefony do najbliższej rodziny PINGWINIAKA?
Jestem przekonany, że coś się mu przydarzyło, i PINGWINIAK pilnie potrzebuje pomocy.
Wnioskuje tak z faktu, że upłynęło pół dnia, a nasz forumowy MATCHETE jeszcze się nie wypowiedział w tym temacie.
...taki czarny humor. Jestem przekonany że Pingwiniak gdzieś się w terenie przedziera przez nieprzebyte chaszcze i ma się wspaniale.
Adull, temat maczet został a tym forum mocno omówiony.
Wysil się trochę proszę, i poszukaj... A jeśli nadal nie znajdziesz, to zauważ, że jest tutaj parę osób (przeczesując forumowe wątki, pewnie byś to zauważył), które wręcz sypiają ze swoim haremem maczet (ww. Kolega).
Więc zamiast zakładać następny wątek warto wysłać PW. Taka dobra rada.
F..k it, I'll Do It Myself!
- steppenwolf
- Posty: 182
- Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
- Lokalizacja: mazowieckie
- Płeć:
Żeby nie rozpoczynać nowego tematu chciałbym zadać jeszcze parę pytań. Mianowicie zakupiłem już sobie maczetę. Przez nieuwagę kupiłem nieostrzoną. Moje pytanie czy dam radę ją naostrzyć ręcznie tak jak zwykle się ostrzy noże, czy lepiej dać ją gdzieś do naostrzenia( na szlifierce czy innym cudzie). Kolejne to : Jak pozbyć się klejącego się smaru który ma niby zapobiegać korozji? I ostatnie to czym zaimpregnować drewnianą rękojeść coby nie piła wody?
- puchalsw
- Posty: 1742
- Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: Zielona Białołęka
- Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
- Płeć:
Adull, nie ostrzy się na szlifierce. Poczytaj na knivesach.pl tutki jak ostrzyć noże.
Smarowidło zmyjesz benzyną ekstrakcyjną.
Rękojeść zaimpregnujesz olejem szwedzkim, pokostem, olejem do impregnacji decku, podłóg. Jeśli nie masz, to olej lniany kup w spożywczaku. W ostateczności olejem roślinnym spożywczym.
Smarowidło zmyjesz benzyną ekstrakcyjną.
Rękojeść zaimpregnujesz olejem szwedzkim, pokostem, olejem do impregnacji decku, podłóg. Jeśli nie masz, to olej lniany kup w spożywczaku. W ostateczności olejem roślinnym spożywczym.
F..k it, I'll Do It Myself!
Adull, ja swoja cold steel'a naostrzyłem zwykłym kamieniem i była ostra i ładnie sie nia pracowało.Nie próbuj ostrzyc na szlifierce bo możesz tylko popsuć (jesli nie masz doświadczenia z praca ze szlifierką)
Kto -uje kreskuje ten dostaje ch.. cholernie dużo ostrzeżeń.
A.P.
Kto -uje kreskuje ten dostaje ch.. cholernie dużo ostrzeżeń.
A.P.
Ostatnio zmieniony 09 lut 2012, 21:49 przez Mroczek, łącznie zmieniany 4 razy.
Ezekiel 25:17
"Ścieżkę człowieka prawego ze wszech stron otacza
Niesprawiedliwość samolubnych
I tyrania złych ludzi[...]"
"Ścieżkę człowieka prawego ze wszech stron otacza
Niesprawiedliwość samolubnych
I tyrania złych ludzi[...]"
- Abscessus Perianalis
- Posty: 919
- Rejestracja: 24 mar 2010, 06:38
- Lokalizacja: CK / Wa-wa
- Gadu Gadu: 1505060
- Tytuł użytkownika: Dziki Dzik
- Płeć:
Adull, zadam takie głupie pytanie: a czy maczeta jest bardziej nożem, czy toporem?
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz."
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
"Pokonał ich swoją siłą, poraził skrzeniem, oślepił światłem, ogłuszył rykiem, padł na nich strachem, zmógł mocą po stokroć większą niż ich pospólna siła."
Forumowa Facebookowa Grupa Szturmowa: http://www.facebook.com/groups/160111940703089/
- Pingwiniak
- Posty: 410
- Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
- Lokalizacja: Wrocław
- Tytuł użytkownika: Szeregowy
- Płeć:
Adull jaką maczetę kupiłes?
Jakiej grubości zarośla? (są tam też suche patyki cieńsze i grubsze, czy wszystko świeże) ?
Zirkau - gdzie tę rosyjską eksepdycyjną można kupic?
Jakiej grubości zarośla? (są tam też suche patyki cieńsze i grubsze, czy wszystko świeże) ?
Zirkau - gdzie tę rosyjską eksepdycyjną można kupic?
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
- Qasz
- Posty: 463
- Rejestracja: 19 paź 2010, 22:14
- Lokalizacja: Jaworzno
- Gadu Gadu: 1987028
- Tytuł użytkownika: Tata psychopata
- Płeć:
Jak Pingwiniak pyta: gdzie można kupić? "To wiedz że coś się dzieje"Pingwiniak pisze:gdzie tę rosyjską ekspedycyjną można kupić?
Tych ruskich maczet są dwa rodzaje, ten z cięższym, szerszym ostrzem typu toporek jest ciekawszy,puchalsw pisze:PINGWINIAK pilnie potrzebuje pomocy.
Adull, co kupiłeś?
Lotus Turbo Challenge II
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Don't Fak-up, Pack-up and Let's go!
Kupiś, nie kupić, zrobić sobie ją można. Toż to kawał grubszego płaskownika. Można z góry założyć, że rosjanie nie zakładali w jej produkcji jakiś wyszukanych technologi. Chodzi tylko o kształt, w jakim kierunku rozwijać konstrukcję.Pingwiniak pisze:Zirkau - gdzie tę rosyjską eksepdycyjną można kupic?
Jej główna cecha - ciężka, ostrość jak siekiera, czyli dość duzy kąt ostrzenia.
- Lisu
- Posty: 160
- Rejestracja: 15 wrz 2007, 09:11
- Lokalizacja: Puszcza Knyszyńska
- Gadu Gadu: 8563757
- Tytuł użytkownika: Parła nist !
- Płeć:
Mam taką maczetę (tę rosyjską ekspedycjonnyj), na stalach się nie znam, ale nie tępi się szybko i jest mocna. Jest to raczej taka egzotyczna ciekawostka, niż idealne narzędzie w teren, choć używana nieraz (głównie do przerąbywania leżących,martwych drzew na opał na ognisko zimą) nie zawiodła, jedynie rękojeść jest za chuda, ale można tam dowinąć linki. Piła tnie średnio dobrze, ostrze ząbkowane jest do bani (za agresywne ząbki).
Poza nią mam stary tasak leśnika, lekko przerobiony (kilka patentów z rosyjskiej maczety) i wg mnie jest o wiele lepszym rozwiązaniem, choć i tak nic nie zastąpi niewielkiego toporka + nóż,scyzoryk.
Poza nią mam stary tasak leśnika, lekko przerobiony (kilka patentów z rosyjskiej maczety) i wg mnie jest o wiele lepszym rozwiązaniem, choć i tak nic nie zastąpi niewielkiego toporka + nóż,scyzoryk.
Kupiłem brytyjskiego goloka. Pingwiniak rozumiem że pytasz co mam zamiar tym ciąć. Ostatnio jak byłem na kajakach zdarzyło mi się że trzeba było trochę uprzątnąć zarośli pod obóz. Większość to jakieś pokrzywy ale też trochę jeżyn i zdrewniałych roślinek. Musiałem sobie poradzić toporkiem ale to nic przyjemnego. Również potrzebuję do ogrodu bo strasznie szybko akacje mi rosną i ciężko się tego pozbyć potem.
- Pingwiniak
- Posty: 410
- Rejestracja: 03 sie 2009, 21:28
- Lokalizacja: Wrocław
- Tytuł użytkownika: Szeregowy
- Płeć:
Golok jest za krótki ziomek. Do takich prac 18: głownia to minimum.
Polecam 20-22" cale głownie.
Polecam 20-22" cale głownie.
Zapraszam na mój kanał YouTube:
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos
https://www.youtube.com/user/Plushpingwin/videos