RECENZJE KSIĄŻEK

Dział z recenzjami sprzętu, sprawozdaniami z testów itp.

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

"Kanada pachnąca żywicą" jest to zdecydowanie lektura dla każdego miłośnika przyrody oraz miłośników historii. Jako, że do tych drugich się nie zaliczam, książka miała dla mnie kilka dłużyzn, które na szczęście były napisane dość fajnym językiem i dość ciekawie.
Książka zaczyna się słowami: "Gdy wysuszyłem z Gdyni do Kanady, w Polsce świeciło gorące, lipcowe słońce (...)" - także już na wstępie autor zyskał moją przychylność na tyle, iż wtrącone praktycznie w każdym rozdziale rysy historyczne zdobywania Kanady były dla mnie bardziej do zniesienia ;)
Autor przedstawia Kanadę taką, jak zastał (ucywilizowaną ale też i dziką), kulturę indiańską, techniki polowań, zarys mieszkających tam Indian.
Polecam!
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

"Dotknięcie pustki" Joe Simpson. Mną ta książka wstrząsnęła. Na podstawie książki, nakręcono też film "Czekając na Joe".
Trochę mi zajęło znalezienie tej pozycji, ale naprawdę warto.
Zajawka z merlin.pl
[...]
autor opisuje to, co sam przeżył w obojętnym lecz bezlitosnym świecie górskiej przyrody. Trzymająca w napięciu akcja, chwilami wręcz niewiarygodna opowieść człowieka walczącego o przetrwanie, niezwykła szczerość wypowiedzi a także duży talent literacki autora uczyniły z Dotknięcia pustki genialne, żywe, zatrzymujące dech w piersiach rozliczenie przerażającej przygody...[...]

Krótki komentarz z mojej strony: ja bym też tą linę przeciął... 8-) Ci co czytali, wiedzą do czego nawiązuję.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
siux
Posty: 374
Rejestracja: 19 gru 2010, 17:27
Lokalizacja: ŚNIEŻYCOWY JAR, Wlkp
Tytuł użytkownika: Karol
Płeć:

Post autor: siux »

O! Ojtek się znalazł!!! Puchal gdzieś ty się podziewał tyle czasu...? ;-)
"nikt jeszcze nie wie, czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
https://picasaweb.google.com/traper.w
Awatar użytkownika
steppenwolf
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
Lokalizacja: mazowieckie
Płeć:

Post autor: steppenwolf »

Chcę polecić dwie książki:
1/ Na pierwszą z nich natknąłem się podczas penetracji antykwariatu, więc jest to pozycja nienajnowsza, a dokładnie sprzed dwudziestu lat. Miroslav Bouchner "Przewodnik - Śladami zwierząt". Przewodnik dotyczy identyfikacji ssaków i ptaków; pozwala to określić na podstawie tropów, odchodów, gniazd. Ułatwia określenie wieku i płci zwierzęcia. Podpowiada jak zastawić "pułapkę na tropy" i jak wykonać gipsowy odlew śladu. Książka w sztywnej oprawie, bogato ilustrowana. Na allegro można ją kupić w cenie niższej od tej uiszczonej przeze mnie.

2/ W posiadanie drugiej wszedłem dzisiaj, jest więc dostępna najprawdopodobniej w wielu księgarniach. Oprawa miękka, wydanie wcale nie jest rewelacyjne, lecz liczy się przede wszystkim treść. Rzecz jasna nie zapoznałem się jeszcze z nią, ale w ciemno polecam . "Gdy rozpęta się piekło. Poradnik survivalowy na czas kataklizmu". Autor? ...... Cody Lundin.
Przyjemnej lektury i praktycznego wykorzystania ...... niekoniecznie w czasie kataklizmu.
Ostatnio zmieniony 29 sie 2012, 15:14 przez steppenwolf, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

steppenwolf pisze:liczy się przede wszystkim treść. Rzecz jasna nie zapoznałem się jeszcze z nią, ale w ciemno polecam
Raczysz waść żartować :shock:

Puchal masz tą książeczkę na stanie? A pożyczysz? :)
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Apo pisze:Puchal masz tą książeczkę na stanie? A pożyczysz?
Moja jest teraz w pożyczeniu, ale mam też ebooka w pdf... :D
Chyba, że wolisz poczekać 2-3 tygodnie.
F..k it, I'll Do It Myself!
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

puchalsw pisze:
Apo pisze:Puchal masz tą książeczkę na stanie? A pożyczysz?
Moja jest teraz w pożyczeniu, ale mam też ebooka w pdf... :D
Chyba, że wolisz poczekać 2-3 tygodnie.
Wolałabym kartkową wersję.. 2-3 tyg to akurat do zlotu :) ale jak nie da rady, to pdfem też nie pogardzę.
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Awatar użytkownika
steppenwolf
Posty: 182
Rejestracja: 13 lip 2010, 06:47
Lokalizacja: mazowieckie
Płeć:

Post autor: steppenwolf »

Apo pisze:
steppenwolf pisze:liczy się przede wszystkim treść. Rzecz jasna nie zapoznałem się jeszcze z nią, ale w ciemno polecam
Raczysz waść żartować :shock:

......)
Tak, zdecydowanie treść, chociaż dobrą oprawą nie gardzę. Kilka miesięcy temu adoptowałem (przy bibliotece jest punkt, w którym każdy może pozostawić książki do użytkowania przez inne osoby) "Kuchnię pod chmurką" Ireny Gumowskiej. Stan opłakany, ale ... treść. Przygarnąłem 'biedaczynę', po czym wkrótce dzięki niej kilkakrotnie usmażyłem placuszki z baldachimów kwiatowych bzu czarnego. Paluszki lizać. :-D
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

steppenwolf Ty mnie chyba nie zrozumiałeś.. Skoro nie przeczytałeś to nie bardzo wiem co polecasz. Okładkę? Zdjęcia? Kredowy papier? :|
Chociaż chyba nie, bo
steppenwolf pisze:wydanie wcale nie jest rewelacyjne
Z Twojego posta nie wynikło praktycznie nic prócz tytułu i autora.

Zobacz, jak inni polecają książki. Zawsze piszą dlaczego dana książka jest warta przeczytania lub chociaż pobieżnego przejrzenia.
Zobacz, jak sam "poleciłeś" "Przewodnik - Śladami zwierząt" a jak "Gdy rozpęta się piekło. Poradnik survivalowy na czas kataklizmu"...
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Awatar użytkownika
GawroN
Posty: 649
Rejestracja: 18 kwie 2012, 20:11
Lokalizacja: Chorzów / Śląsk
Gadu Gadu: 1519631
Tytuł użytkownika: Szczupły blondyn
Płeć:

Post autor: GawroN »

puchalsw pisze:Moja jest teraz w pożyczeniu, ale mam też ebooka w pdf... :D
ja bym reflektował na e-booka
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Na forum nie doczekałem się do tej pory recenzji ani opinii dotyczących najnowszej knigi Raya Mears'a p.t. "Bushcraft, czyli sztuka przetrwania" - http://bezdroza.pl/ksiazki/bushcraft-cz ... bushcr.htm .
Książkę przeglądnąłem pobieżnie ale powiem wam, że już nawet na tej podstawie stwierdzam, że książka wg. mnie jest mierna i daleko odstaje od moich oczekiwań.
Jakie są wasze wrażenia po lekturze książki?
survive123
Posty: 14
Rejestracja: 07 maja 2012, 21:38
Lokalizacja: Jelenia Góra
Płeć:
Kontakt:

Post autor: survive123 »

Szkoda, że tylko przeglądałeś pobieżnie. Mi się bardzo podoba. Widać, że wiedza Ray'a nie jest teoretyczna, ale praktyczna. :-D Z książek o sztuce przetrwania mam jeszcze 2 książki miśka. Przeczytałem obie nie są złe, ale są gorsze niż "Bushcraft, czyli sztuka przetrwania". Oprócz treści podoba mi się duża liczba świetnych fotografii. Gorąco polecam! :-D
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Szkoda, że tylko przeglądałeś pobieżnie.
Wcale tego nie żałuję ponieważ mam książkę: "Podręcznik sztuki przetrwania", Raymond Mears, Warszawa 2002
Autor książki to TEN Ray Mears, którego mieliśmy okazję oglądać na kanale Discovery. Książka w mojej opinii - THE BEST. Napisana tak, że czyta się ją jednym tchem. Autor wie, o czym pisze. A opisuje tu techniki prymitywne - z wykorzystaniem naturalnych surowców. Np. przy ogniu omawia kilka sposobów na jego rozpalanie przy pomocy dwóch kawałków drewna a nie mówi nic o akumulatorach czy chemii. Co ciekawe - słowo survival występuje w książce tylko kilka razy, jakby zostało przyklejone do gotowej książki. Według mnie autor uprawia własną wersję survivalu - "survival pierwotny".
Właśnie tą książką posiłkowali się autorzy cyklu telewizyjnego "Robinsonowie". UWAGA: Miłośnicy survivalu militarnego raczej nie mają tu czego szukać. - http://survival.strefa.pl/ksiazki1.htm,
Ta praca jest wg. mnie jest o wiele lepsza niż nowa książka Mearsa wystarczy porównać np. rozdziały o rozniecaniu ognia aby przekonać się, że w tej ostatniej książce autor opisał temat w porównaniu z poprzednią książką tłumaczoną przez Gerarda Sawickiego jedynie pobieżnie. I tak wygląda również cała książka.
Nawiasem mówiąc polecam ci książkę "Bushcraft" Morsa Kochanskiego. - Poprzednie wydanie tej książki pod tytułem "Northern Bushcraft"
survive123
Posty: 14
Rejestracja: 07 maja 2012, 21:38
Lokalizacja: Jelenia Góra
Płeć:
Kontakt:

Post autor: survive123 »

Szkoda tylko, że "Podręcznik sztuki przetrwania" jest niedostępny...
stasio111
Posty: 100
Rejestracja: 15 mar 2010, 19:51
Lokalizacja: Łomża
Gadu Gadu: 2047266
Płeć:

Post autor: stasio111 »

W PDF'ie jest :)
survive123
Posty: 14
Rejestracja: 07 maja 2012, 21:38
Lokalizacja: Jelenia Góra
Płeć:
Kontakt:

Post autor: survive123 »

Nienawidzę czytać na komputerze...a drukarki nie mam..
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

http://knihy.heureka.cz/nacelnik-ernest ... n/galerie/ - Martin Kupka jest tłumaczem na czeski książki o Erneście Thompsonie Setonie - Czarnym Wilku twórcy ruchu puszczańskiego. Ciekawe kiedy i u nas ten tytuł się pokaże?
Awatar użytkownika
puchalsw
Posty: 1742
Rejestracja: 07 lis 2009, 13:36
Lokalizacja: Zielona Białołęka
Tytuł użytkownika: Skandynawski Oprawca
Płeć:

Post autor: puchalsw »

Mały OT, ale w może pomóc...
survive123 pisze:Nienawidzę czytać na komputerze...a drukarki nie mam..
Najtańszy czytnik ebooków kosztuje już od 150PLN. I to nie jakiś tablet, tylko urządzenie z ekranem e-ink. Czyta się jak książkę.
Polecam, sam od kilku lat używam, i nawet Thrackana namówiłem, który też sobie chwali...
F..k it, I'll Do It Myself!
survive123
Posty: 14
Rejestracja: 07 maja 2012, 21:38
Lokalizacja: Jelenia Góra
Płeć:
Kontakt:

Post autor: survive123 »

Dzięki za podpowiedź ;-) pomyślę ;-)
Awatar użytkownika
Mr. Wilson
Posty: 422
Rejestracja: 27 paź 2010, 22:55
Lokalizacja: xyz
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Mr. Wilson »

Mam drugą pozycję, przeczytałem i spokojnie mogę sprzedać :-?
Książka jest bardzo ciekawa, zawiera mnóstwo informacji, porady - tak jak w tytule, na czas kataklizmu. Jeśli kogoś interesuje ten temat to polecam.
Las moim domem i najlepszym przyjacielem
Awatar użytkownika
Dąb
Posty: 1063
Rejestracja: 08 lut 2008, 19:47
Lokalizacja: Gorzów
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Dąb »

Jak ktoś ogarnia angielski , a jak nie to jest świetny sposób na jego naukę. Mogę polecić chyba jedyną na świecie książkę o naturalnej nawigacji:
" The natural navigator" Tristan Gooley W książce nie znajdziemy pięknych kolorowych fotografii ,pięknego papieru. Jest ona zrobiona w starym stylu , czarno-białe szkice i maksimum informacji. Autor widać, że wie o czym pisze i nie musi ukrywać swojej niewiedzy pod nic nie wnoszącymi ogólnikami i rozciągać książki milionem fotografii.
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2012, 12:01 przez Dąb, łącznie zmieniany 1 raz.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/

Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...

"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Awatar użytkownika
Apo
Posty: 740
Rejestracja: 28 lis 2011, 17:36
Lokalizacja: Lasy Pomorza
Gadu Gadu: 3099476
Tytuł użytkownika: WATAHA Z POPRAWCZAKA
Płeć:

Post autor: Apo »

taki robaczek pisze:
Mr. Wilson pisze:Mam drugą pozycję, przeczytałem i spokojnie mogę sprzedać :-?
Książka jest bardzo ciekawa, zawiera mnóstwo informacji, porady - tak jak w tytule, na czas kataklizmu. Jeśli kogoś interesuje ten temat to polecam.
Możesz zabrać na Zlot ?
Mr. Wilson pisze:Tak.
Wspaniale! Również z miłą chęcią przejrzę, jeśli będzie taka możliwość :)

W ogóle może ktoś ma książki, których chce się pozbyć i ma zamiar przywieźć je na zlot??
look deep into nature and then you will understand everything better

I've got the power to fly into the wind, the power to be free to die and live again. This power's like fire, fire loves to burn!
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

Apo pisze:
W ogóle może ktoś ma książki, których chce się pozbyć i ma zamiar przywieźć je na zlot??
E.Th. Seton "Rolf w lasach" . Ktoś się jeszcze zapisowywuje na ten tytuł? Dychacz za egzemplarz.
soohy pisze:Ja mam kilka do 1 klasy technikum, jeśli Cię interesują :)
Jeśli będę, to też chętnie przejrzę.
Ubawiłem się setnie! :mrgreen:
Awatar użytkownika
zaCiety
Posty: 157
Rejestracja: 14 maja 2008, 21:10
Lokalizacja: Warszawa
Tytuł użytkownika: dawniej "Inkwizytor666" MTPN
Płeć:

Post autor: zaCiety »

Apo pisze:W ogóle może ktoś ma książki, których chce się pozbyć i ma zamiar przywieźć je na zlot??

Mam zeromskiego z lat chyba 50-tych, jak chcesz(25szt jak dobrze pamietam) :mrgreen:
Jeden kraj, jeden język, a ja ich kurna nie rozumie!!
Awatar użytkownika
Gryf
Posty: 1091
Rejestracja: 19 wrz 2007, 07:53
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Gryf »

"Dobra krew.
W krainie reniferów, bogów i ludzi" Magdalena Skopek.

Takie sobie, ale mimo wszystko warto, knigę połknąłem w jeden wieczór. Wiele świetnych fotek.

http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/171945 ... tAodOyAAbA
ODPOWIEDZ