Kwas chlebowy

mniam, mniam...

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Kwas chlebowy

Post autor: Doczu »

Jakby ktoś nie wiedział co to, to polecam poczytać:
http://www.sm.fki.pl/kwaschlebowy.htm
Ja generalnie najbardziej lubię kwas chlebowy "Obołoń" z Ukrainy.
Kiedyś robiłem własnym sumptem, ale wyszedł taki sobie, za to bardzo wybuchowy :)
Ale ni o tym chciałem. W sieci znalazłem kilka linków z ciekawymi przepisami, ale może ktoś ma własny "tajny" sprawdzony na smaczny kwas chlebowy ?
Tak w ogóle sa tu jacyś miłośnicy tegoż napoju ?
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

Kwas chlebowy pijam okresowo. Nie wzbraniam się bo lubię. Jeśli nie jestem w podróży, która gwarantuje mi możliwości degustacji ratuję się dostępnym napojem o nazwie "kwas chlebowy" krynka.
Awatar użytkownika
wolfshadow
Posty: 1050
Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
Lokalizacja: Jaworzno
Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
Płeć:
Kontakt:

Post autor: wolfshadow »

Doczu pisze:Tak w ogóle sa tu jacyś miłośnicy tegoż napoju ?
Są. O ile pamiętam częstowałem Cię kiedyś na jaworznickich osadnikach kwasem chlebowym domowej roboty. :564:
.:fortes fortuna adiuvat - Terencjusz:.
.:Miej odwagę posługiwać się własnym rozumem - I. Kant:.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

wolfshadow pisze:O ile pamiętam częstowałem Cię kiedyś na jaworznickich osadnikach kwasem chlebowym domowej roboty.
A i owszem. Pamiętam :)
Awatar użytkownika
jm48
Posty: 195
Rejestracja: 18 lut 2011, 00:46
Lokalizacja: Chęciny Czerwona G.
Płeć:

Post autor: jm48 »

Bardzo lubię choć rzadko trafia się dobry - robiłem raz - nie wyszedł najlepszy. Mogę ewentualnie zapodać przepis Makłowicza - tylko że jeszcze go nie sprawdziłem :oops:
ślepy herbu ślepowron
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Ja właśnie dziś rozlałem do butelek w/g tego przepisu.
http://magazyn-kuchnia.pl/blogi/gustana ... eceptury/1
Bez fermentacji już dobrze smakował :mrgreen: Liczę, że wyjdzie dobry :)

[ Dodano: 2013-04-29, 13:57 ]
No i jestem po pierwszej butelce (nie mogłem się doczekać). Jest smaczny, a jeszcze porządnie nie pofermentował :) Tym razem udało mi się dobrze dobrać proporcje drożdży, aby nie smakował jak zakwas na chleb :)
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 696
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Heh... Kolejny kuchenny temat do zgłębiania.
Moja Kobiałka się znów wkurzy - nie przepada jak cukruję w kuchni... :)
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
ArturZ
Posty: 151
Rejestracja: 21 sty 2012, 01:34
Lokalizacja: Kurpie
Tytuł użytkownika: Przechadzający się
Kontakt:

Post autor: ArturZ »

Kwas chlebowy jest pyszny, tak samo jak podpiwek kujawski lub napój z mojego regionu - piwo kozicowe (jałowcowe). Te ostatnie wyrabiam samodzielnie od czasu do czasu. Skoro Doczu przepis przetestowałeś, to i ja się skuszę na produkcję kwasu chlebowego.
Awatar użytkownika
Michal N
Posty: 1186
Rejestracja: 16 lut 2009, 21:47
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Gadu Gadu: 9361862
Tytuł użytkownika: Metyl Podgrzybek
Płeć:

Post autor: Michal N »

Doczu, jakich drożdży użyłeś?
W przepisie jest jedna łyżeczka drożdży. Chodzi o takie sypkie?
Obrazek
Awatar użytkownika
jm48
Posty: 195
Rejestracja: 18 lut 2011, 00:46
Lokalizacja: Chęciny Czerwona G.
Płeć:

Post autor: jm48 »

ArturZ pisze: piwo kozicowe (jałowcowe). Te ostatnie wyrabiam samodzielnie od czasu do czasu.
A gdzie przepis na powyższe? Bądź kolegą podziel się :mrgreen:
ślepy herbu ślepowron
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Michal N pisze:Doczu, jakich drożdży użyłeś?
Zwykłe piekarskie. Nie sypkie.
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 696
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

OK, wczoraj nastawiłem wywar z chleba.
Dziś dodałem porcję wody, cukier, drożdże i sok z cytryny.
Jutro rozlewam do butelek (półtoralitrowe PET i półlitrowe po piwie z kapslem automatem drucikowym - nie wiem jak to się nazywa).

Mam nadzieję, że wyjdzie cacy. :)

PS - Doczu, degustację pierwszej butelki urządziłeś dobę po rozlaniu?
W co rozlewałeś??
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Marshall pisze:PS - Doczu, degustację pierwszej butelki urządziłeś dobę po rozlaniu?
W co rozlewałeś??
Tak bo nie mogłem się doczekac.
Dziś wypiłem kolejną butelkę i jest jeszcze lepszy.
Rozlewałem w półlitrowe butelki z krachlą.
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 696
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Doczu pisze:(...)
Rozlewałem w półlitrowe butelki z krachlą.
Czy "krachla" to jest toto coś, ten automat drut + kapsel z uszczelką?
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Marshall pisze:Czy "krachla" to jest toto coś, ten automat drut + kapsel z uszczelką?
Tak.
Awatar użytkownika
MrKyllyan
Posty: 14
Rejestracja: 07 lis 2012, 06:58
Lokalizacja: Gdańsk
Tytuł użytkownika: peregrino
Płeć:

Post autor: MrKyllyan »

A PETa toto nie rozerwie?
Obrazek
Awatar użytkownika
Zirkau
Posty: 1972
Rejestracja: 29 maja 2010, 09:38
Lokalizacja: Zirkau
Płeć:

Post autor: Zirkau »

MrKyllyan pisze:A PETa toto nie rozerwie?
marne szanse. Pet często zrobi się jak piłka a trzyma. Miałem tak podczas zabaw z karbidem na ten przykład.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

MrKyllyan pisze:A PETa toto nie rozerwie?
PETa mało co rozerwać potrafi. Jesli nie dochodzi do reakcji termicznej to nie obawiałbym się.
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 696
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Właśnie piję własne "piwko". :)

Pysznie naturalnie nagazowane, smaczne!

...pycha ale mało smaku ma, przepis zmodyfikuję kolejnym razem...

BYŁO
+ 8 litrów wody
+ chleb (dałem za mało, ok. 400g świeżego, później podrumienionego)
+ cukier 250g
+ drożdże 10g
+ sok z jednej cytryny

BĘDZIE
Po modyfikacji będzie:
+ 8 litrów wody
+ chleb 800g
+ cukier 350g
+ drożdże 10g
+ sok z jednej cytryny


Napój jest świetny, polecam!!
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

no zdecydowanie za mało chleba dałeś.
Ja dałem ok 250g chleba, 2,5L wody, drożdży na oko (nie więcej niz łyżeczkę płaską) i ok 100g cukru i sok z połówki cytryny.
Uzyskałem 2,5 L napoju o dobrze skomponowanym bukiecie smakowym.
Pijałem różne kwasy chlebowe, w tym oryginalny ukraiński i nieskromnie przyznam, że ten mój, który ostatnio zrobiłem nie odstawał od domasznego ukraińskiego.
Chlebek już czerstwieje na następny kwas (wcześniej robiłem ze świeżego podrumienionego)
P.S.
Nie zapominajcie dorzucić do butelki 2-3 rodzynek. Poprawiają fermentację i dodają fajny łagodny posmaczek.
Awatar użytkownika
birken1
Posty: 834
Rejestracja: 11 sty 2010, 18:59
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Płeć:

Post autor: birken1 »

Panowie a ile to może stać? I w lodówce i poza nią.
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

hmmm... na to pytanie pewnie nie ma precyzyjnej odpowiedzi, bo za dużo zmiennych. Mój stał tydzień (lodówka) i po tygodniu był jeszcze lepszy niż na drugi dzień. Sądzę, że można przyjąć, że taki kwas może stać ok 3 tygodni w lodówce (ok. tyle ważności ma piwo niepasteryzowane, które dofermentowuje w butelkach), ale to tylko takie moje gdybanie.
Poza lodówką trudno powiedzieć, bo ciepły kwas jest mniej smaczny. Ale te 2-3 dni nie powinno mus się nic stać.
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 696
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

birken1 pisze:Panowie a ile to może stać? I w lodówce i poza nią.
Ja swój trzymam w piwnicy, przynoszę butelkę do domu, trzymam w lodówce.

Z moich rodzinnych doświadczeń wynika że kwas jest dobry:
- przechowywany w piwnicy: 5 - 6 dni
- przechowywany w lodówce: 7 - 10 dni

Później mocno kwaśnieje.
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

na forach historycznych wyczytałem że dobrze przyrządzony kwas (zabutelkowany po ustaniu burzliwej fermentacji) może być w odpowiednich warunkach przechowywany kilka lat.
Tylko ciekawe co to sa te "odpowiednie warunki" Zakładam że stała nie za wysoka temperatura i brak dostępu do światła.
Swoją drogą niebawem biorę się za produkcję z chleba żytniego razowego.
Awatar użytkownika
Marshall
Posty: 696
Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
Gadu Gadu: 63140
Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Marshall »

Ja następny nastawię w przyszłym tygodniu. W sobotę robię chleb, zrobię więcej, jednemu dodam więcej mąki razowej, pozwolę mu się zestarzeć (tak ze 3 dni) i z niego zrobię kwas.

Wcześniej tak jak Ty Doczu zrobiłem ze świeżego, myślę, że ze starego chleba będzie lepszy.
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
ODPOWIEDZ