: 27 maja 2011, 21:57
wiesz. Po pierwsze w takim zestawie zwykle wyrusza się w ciepłej porze roku. Skąd ta hipotermia? NIe wyobrażam sobie ile błędów musiałbym popełnić by doprowadzić się do takiego stanu w okresie letnim.
Wszystkie wczesniejsze założenia dotyczą lasu nizinnego.
Co do zapalniczki. jak rozpalam ognisko to:
1. nie rozpalam w wysokiej trawie, miejsce musi być odpowiednie
2. nie rozpalam z wysokości dwóch metrów, podniosę.
3. nigdy nie było jeszcze tak ciemno by calkowicie nic nie widzieć, a jak pisałem światło mam w komórce.
4. Łażę po lesie nie od dziś, a jak jest ciemno jak w d...e u murzyna to po gdzieś leź. Zakładasz obóz i tyle zanim się ściemni.
5. etc. etc. i jeszcze kilka powodów dla których będac świadomym braku długoświecącej i mocnej latarki nie podejmuję się działań w których jest konieczna. Potrafię się adaptować szybko do warunków i posiadanego sprzetu, by nie popełniać błędów.
Dawno się nauczyłem, że lepiej mieć mniej a porządniejszego sprzetu niż górę badziewia.
Wszystkie wczesniejsze założenia dotyczą lasu nizinnego.
Co do zapalniczki. jak rozpalam ognisko to:
1. nie rozpalam w wysokiej trawie, miejsce musi być odpowiednie
2. nie rozpalam z wysokości dwóch metrów, podniosę.
3. nigdy nie było jeszcze tak ciemno by calkowicie nic nie widzieć, a jak pisałem światło mam w komórce.
4. Łażę po lesie nie od dziś, a jak jest ciemno jak w d...e u murzyna to po gdzieś leź. Zakładasz obóz i tyle zanim się ściemni.
5. etc. etc. i jeszcze kilka powodów dla których będac świadomym braku długoświecącej i mocnej latarki nie podejmuję się działań w których jest konieczna. Potrafię się adaptować szybko do warunków i posiadanego sprzetu, by nie popełniać błędów.
Dawno się nauczyłem, że lepiej mieć mniej a porządniejszego sprzetu niż górę badziewia.