Reconnet

Może i żarcia do porzygu ale nikt się nie porzygał.
Było fajnie. W ramach szukania nowych niestandardowych rozwiązań bushraftowo-survivalowych znaleźliśmy zastosowanie dla siekiery Husqvarna... szatkowanie kapusty.

Dzięki, Wam!

https://picasaweb.google.com/1006520161 ... 011112015r

Cześć Ludzki Pan wolfshadow przygarnął mnie pod swój dach, siedzę i piję "Herbatkę"

Dziękuję za mile spędzony czas i smaczne jedzenie ogniskowe

Wilow, dzięki za transport z Krakowa





Napiszę jakąś relację przy okazji dostępu do komputera, a jutro ruszam na Główny Szlak Sudecki

Panowie, a nie podzielimy się przepisem na cebulową? Jak to było...

cebula, marchew, ziemniaki, kapusta, królik, kiełbaska, fasolka czerwona, piekielna pasta Willowa, woda ze słoiczka po czosnku niedźwiedzim, czosnek zwykły, sól, pieprz, majeranek... no coś na pewno pominęłam.

P.S. Śląski Recon wprowadził niniejszym pojęcie butelki pogardy. Pff!








gdzie jest krzyż?!

niszka pisze:no coś na pewno pominęłam.

Korzeń pietruszki, liść laurowy, ziele angielskie. Cebulowa na zasadzie "co wlezie". Niestety nie wszystko co zamyśliliśmy wlazło do kotła. Został nam na przykład jeden korzeń pasternaku, którego nijak nie dało się upchnąć.
Myśl pozytywnie. Pesymiści widzą same krzyże - optymiści same plusy.

Ta. Janusze cmentarne

niszka pisze:Janusze cmentarne

Trochę moich zdjęć. https://picasaweb.google.com/1062267484 ... directlink
Ogólnie na ambitniejsze focenie nie miałem ani czasu, ani chęci, ani aparatu. Jednakowoż odpocząłem, że hej!

Szkoda że soohy, nie wrzucił więcej zdjęć przed wyjściem na GSS.

[ Dodano: 2015-11-12, 17:03 ]
P.S.

Osz cholera. Nie wiedziałam, że w jungli był niedźwiedź.



Reszta zdjęć https://picasaweb.google.com/1094020221 ... directlink

niszka, ukradłem jedno...

Ja nie będę mówił, który to ze wspaniałych surfifalowców sypia z misiem

SmileOn pisze:Ja nie będę mówił, który to ze wspaniałych surfifalowców sypia z misiem

W pewnym wieku człowiek zaczyna doceniać wygodę. Nawet w prymitywnych warunkach. W domu łoże dogrzeje małżonka a w terenie na tzw. "zimny start śpiwora" jest potrzebna albo butelka (np. Nalegne) z wrzątkiem albo termoforek.

[TIP] Przy okazji podpowiedź dla wszystkich rodziców. Jeśli noworodka/niemowlaka męczą kolki nic tak brzuszka nie rozluźni jak ciepły (nie gorący!) termofor.

PS. "Wspaniały surfifalowiec"?
Hehehee. Nieco ponad pięć lat temu napisałem coś co dalej podtrzymuję:
Śmiertelnie poważnie zacznę do survivalu podchodzić dopiero wtedy, gdy faktycznie będzie to survival a nie ograniczona symulacja.
Czy w godzinie "W" sobie poradzę? Nie wiem. Ale na dzień dzisiejszy jest to rewelacyjna zabawa wyśmienitym gronie. :diabel2:

Po tej fotce nic nie będzie już takie same w moim życiu

Po tej fotce nic nie będzie już takie same w moim życiu

Robi ktoś coś leśnego w ten weekend? Jakaś nocka z piątku na sobotę lub soboty na niedzielę?
Bunkier, jungla albo "u Pasikonika"?

ja w ten weekend oram

Ja też, a jeszcze na Andrzejki idę, oj ciężko będzie...

W trasie między Bieszczadami a Głównym Szlakiem Sudeckim

Powoli jestem na bieżąco z miesięcznym opóźnieniem, czyli nie jest źle. Miałem wrzucić coś wcześniej bo relację miałem gotową, ale wyszło tak a nie inaczej. Będziecie mogli teraz miło wspomnieć ten czas

Popełniłem krótką relację, parę rzeczy na pewno pominąłem, ale działo się ojj sporo

http://mybushcraftsoohy.blogspot.com/20 ... iecka.html

Tutaj zdjęcia na picasie:

https://picasaweb.google.com/1045722630 ... osnowiecka

Kilka zdjęć na zachętę:











Podsumowując mówi się o tego typu spotkaniach, że siedzi się i nic nie robi. Może i tak. Jednak i ze zwykłych spotkań można wyciągnąć jakąś wiedzę. Dla mnie były to warsztaty dobrego kucharzenia.

PS.
SmileOn, rękawiczki dzielnie służą jak trzeba drewna przynieść na cały wieczór lub noc przy ognisku
wolfshadow, spodnie od Ciebie traktuje teraz jako te wyjściowe lub na wyjazd, a flecktarny nadal tyram na okoliczne biwaki po lesie.

Pozdrawiam.

Ej zwyrole Robimy jakiś spot noworoczny np na PG4 od strony Antoniowa/inna miejscówka.
Termin 4-5 albo 5-6 stycznia

W sumie 5-6 mam wolne ale kurna wiem ze chyba 5 miałem coś zrobić (ale nie pamiętam co)
Tak ze do czasu aż nie przypomnę sobie to tak na 50% jestem zdecydowany

Też będę

Ja się określę bliżej terminu.

A na weekend 2-3 nie miał by ktoś ochoty? Miejscówka dowolna, może Bukowno albo tradycyjnie Jungla.

SmileOn pisze:A na weekend 2-3 nie miał by ktoś ochoty? Miejscówka dowolna, może Bukowno albo tradycyjnie Jungla.

W tym terminie jak każdy u mnie da radę chcę zrobić wypad do lasu, łącznie w 5 osób. Pobiwakujemy, a nocą sprawdzę swój śpiwór, bo zapowiadają -10°C. Bo na razie nadal ciepłe noce są.

soohy pisze:

SmileOn pisze:A na weekend 2-3 nie miał by ktoś ochoty? Miejscówka dowolna, może Bukowno albo tradycyjnie Jungla.

W tym terminie jak każdy u mnie da radę chcę zrobić wypad do lasu, łącznie w 5 osób. Pobiwakujemy, a nocą sprawdzę swój śpiwór, bo zapowiadają -10°C. Bo na razie nadal ciepłe noce są.

Miejsce wypadu już masz ustalone?

A tak z innej beczki - może ktoś coś robi "leśnego" w sylwestra?