Trawers Islandii
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
- Stalker
- Posty: 175
- Rejestracja: 23 kwie 2009, 22:05
- Lokalizacja: Warszawa
- Tytuł użytkownika: Samotnik
- Płeć:
Jak to dobrze, że są na świecie miejsca tak piękne i niedostępne. Można sobie tylko wyobrazić jak powalające doznania towarzyszyły każdemu twojemu krokowi w tej surowej krainie ale równocześnie takiej... ehh, brak słów.
Podziwiam i miejsce i śmiałka, który zdecydował się na taką wyprawę przez duże "W". Nawet nie wiesz jak wiele dało mi to do myślenia.
P.S. Ale chatkę mogłeś zostawić w spokoju - zostaw Wikingom ich obowiązki plądrowania. Gaz, puszki po browarach, połamane kszesło, zardzewiałe gwoździe ? No pięknie, pięknie
Podziwiam i miejsce i śmiałka, który zdecydował się na taką wyprawę przez duże "W". Nawet nie wiesz jak wiele dało mi to do myślenia.
P.S. Ale chatkę mogłeś zostawić w spokoju - zostaw Wikingom ich obowiązki plądrowania. Gaz, puszki po browarach, połamane kszesło, zardzewiałe gwoździe ? No pięknie, pięknie
- Modlisz się? - pytam - Módl się - mówię - módl! Im dalej w Strefę, tym bliżej do nieba...
- Co? - pyta, bo nie dosłyszał...
- Co? - pyta, bo nie dosłyszał...
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Na pustyni było w porządku. Zdjęcia nie oddają tej pustki, proponuję rzucic okiem na ten film (3:43-4:06) oraz na moje nagranie. To co się ciągnie na horyzoncie to lodowiec Vatnajökull.
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Hej
Szpej - sumarycznie pewnie kilka tys. zł jak się toto uzbiera, ale spokojnie da się zejść do stosunkowo niskiego poziomu mając zamienniki (ja i tak kupowałem większość rzeczy po niskich cenach, ale bardzo dobrych producentów). W temacie Na lekko PA zebrał sporo informacji o budżetowych wersjach odchudzonego zestawu sprzetu na wyjazd.
Jedzenie - ok. 450 zł (ponieważ było przyrządzane własnoręcznie, najdroższą część stanowiły batoniki).
Wybacz za opóźnienie, ale dopiero teraz przypadkowo zauważyłem :/
Transport - ok. 1400 zł za bilet. Najpierw lot WAW-CPH, potem CPH-KEF.CTHULHU pisze:Zdjęcia niesamowite, niektóre nadają się wręcz na zajefajną tapetę, na pulpit.
Pozdrawiam, i gratuluje wspaniałego osiągnięcia
[ Dodano: 2010-02-25, 10:33 ]
Nie daję mi spokoju jedna rzecz, ile wydałeś kasy na wszystko
Na transport,sprzęt który kupiłeś... itp.
Szpej - sumarycznie pewnie kilka tys. zł jak się toto uzbiera, ale spokojnie da się zejść do stosunkowo niskiego poziomu mając zamienniki (ja i tak kupowałem większość rzeczy po niskich cenach, ale bardzo dobrych producentów). W temacie Na lekko PA zebrał sporo informacji o budżetowych wersjach odchudzonego zestawu sprzetu na wyjazd.
Jedzenie - ok. 450 zł (ponieważ było przyrządzane własnoręcznie, najdroższą część stanowiły batoniki).
Wybacz za opóźnienie, ale dopiero teraz przypadkowo zauważyłem :/
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- wolfshadow
- Posty: 1050
- Rejestracja: 17 kwie 2008, 07:30
- Lokalizacja: Jaworzno
- Tytuł użytkownika: tuptuś leśny
- Płeć:
- Kontakt:
- Marshall
- Posty: 694
- Rejestracja: 25 lut 2011, 23:27
- Lokalizacja: Gdańsk, Łomża
- Gadu Gadu: 63140
- Tytuł użytkownika: f o t o g r a f
- Płeć:
- Kontakt:
Rzez, a mnie nurtuje pytanie - jak Ty żeś tam żarcie przemycił??
Sent from my Baobab Tree. Marshall® | Adam Marczak
- Rojek
- Posty: 328
- Rejestracja: 01 lut 2008, 15:50
- Lokalizacja: Przemyśl
- Tytuł użytkownika: PISS
- Płeć:
Super sprawa. Powiedz mi Rzezu czy owe slajdy będzie można obejrzeć w formie elektronicznej?Rzez pisze:Trochę odkopię temat - zapraszam na pokaz slajdów i opowieści z Islandii - więcej informacji pod adresem.
Potrzebuję tylko wolności
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
No właśnie myślałem o tym, żeby zarejestrować na kamerze. Zobaczę, czy będzie szansa na pożyczenia od kogoś mikrofonu do aparatu, dochodzi też do tego kwestia objętości pliku - nagrywałbym lustrzanką...
Wersja elektroniczna - większość to zdjęcia, dodatkowych slajdów - lista szpeju, trasa etc. będzie kilak i ewentualnie te mógłbym podrzucić.
Wersja elektroniczna - większość to zdjęcia, dodatkowych slajdów - lista szpeju, trasa etc. będzie kilak i ewentualnie te mógłbym podrzucić.
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- Rojek
- Posty: 328
- Rejestracja: 01 lut 2008, 15:50
- Lokalizacja: Przemyśl
- Tytuł użytkownika: PISS
- Płeć:
Więc ja bym był chętny na jakiekolwiek materiały. Temat Islandii bardzo mnie ciekawi.Rzez pisze:No właśnie myślałem o tym, żeby zarejestrować na kamerze. Zobaczę, czy będzie szansa na pożyczenia od kogoś mikrofonu do aparatu, dochodzi też do tego kwestia objętości pliku - nagrywałbym lustrzanką...
Wersja elektroniczna - większość to zdjęcia, dodatkowych slajdów - lista szpeju, trasa etc. będzie kilak i ewentualnie te mógłbym podrzucić.
Potrzebuję tylko wolności
- NumLock
- Posty: 487
- Rejestracja: 03 gru 2008, 16:31
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Tytuł użytkownika: vel Numeryczny
- Płeć:
Bardzo ciekawi mnie twój prowiant- jak go dobierałeś, czy żołądek nie protestował przeciwko monotonnemu jedzeniu (chyba, że nie było monotonne ), brałeś jakieś suplementy, witaminy?
Gdyby waga pliku nie była do przeskoczenia, to jestem chętny na płytę DVD z nagraniem spotkania
Gdyby waga pliku nie była do przeskoczenia, to jestem chętny na płytę DVD z nagraniem spotkania
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie, że zwierzęta są nieme, tylko dlatego, że są nieme dla jego tępej percepcji" - Mark Twain.
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
Cześć
Mam nagranie - waży bodajże 2 x 3,5 GB. Mogę nagrać i wysłać, ale raczej dopiero po długim weekendzie.
Jedzenie - śniadania były monotonne. Teraz to co jem to zupełnie inna bajka
Przy okazji, bardzo prawdopodobne, że będę prowadził kurs z turystyki UL - wstępnie 4 zajęcia po 1,5 h (spotkania co tydzień w maju). Czy byliby chętni?
Mam nagranie - waży bodajże 2 x 3,5 GB. Mogę nagrać i wysłać, ale raczej dopiero po długim weekendzie.
Jedzenie - śniadania były monotonne. Teraz to co jem to zupełnie inna bajka
Przy okazji, bardzo prawdopodobne, że będę prowadził kurs z turystyki UL - wstępnie 4 zajęcia po 1,5 h (spotkania co tydzień w maju). Czy byliby chętni?
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''
- Rojek
- Posty: 328
- Rejestracja: 01 lut 2008, 15:50
- Lokalizacja: Przemyśl
- Tytuł użytkownika: PISS
- Płeć:
Bardzo bym prosił o nagrania. Podaj konto, a wyśle ci pieniążki za koszty wysyłki oraz nośników danych, na które to rzucisz.Rzez pisze:Cześć
Mam nagranie - waży bodajże 2 x 3,5 GB. Mogę nagrać i wysłać, ale raczej dopiero po długim weekendzie.
Jedzenie - śniadania były monotonne. Teraz to co jem to zupełnie inna bajka
Przy okazji, bardzo prawdopodobne, że będę prowadził kurs z turystyki UL - wstępnie 4 zajęcia po 1,5 h (spotkania co tydzień w maju). Czy byliby chętni?
Co do zajęć? Gdzie dokładnie miałby się odbywać oraz w jakich dniach? Znając życie... czyli praca, kobieta oraz to, że z mojego lokum mam daleko wszędzie raczej nic z tego nie wyjdzie;/. Ale wiedzieć warto dla komfortu psychicznego.
Potrzebuję tylko wolności
- Rzez
- Posty: 667
- Rejestracja: 03 mar 2008, 23:16
- Lokalizacja: Mölndal
- Gadu Gadu: 2437677
- Tytuł użytkownika: F&L
- Płeć:
- Kontakt:
OK. Zróbmy tak - osoby chętne do posluchania trochę o Islandii - dajcie znać na PW.Rojek pisze:Bardzo bym prosił o nagrania. Podaj konto, a wyśle ci pieniążki za koszty wysyłki oraz nośników danych, na które to rzucisz.Rzez pisze:Cześć
Mam nagranie - waży bodajże 2 x 3,5 GB. Mogę nagrać i wysłać, ale raczej dopiero po długim weekendzie.
Jedzenie - śniadania były monotonne. Teraz to co jem to zupełnie inna bajka
Przy okazji, bardzo prawdopodobne, że będę prowadził kurs z turystyki UL - wstępnie 4 zajęcia po 1,5 h (spotkania co tydzień w maju). Czy byliby chętni?
Co do zajęć? Gdzie dokładnie miałby się odbywać oraz w jakich dniach? Znając życie... czyli praca, kobieta oraz to, że z mojego lokum mam daleko wszędzie raczej nic z tego nie wyjdzie;/. Ale wiedzieć warto dla komfortu psychicznego.
Kurs w Warszawie w Szkole Głównej Handlowej we współpracy z tamtejszym klubem turystycznym Tramp. Wstępnie w środy.
,,I don't know what's wrong with me, but I love this shit.''