Strona 2 z 2

: 23 sie 2010, 16:36
autor: Zirkau
sum pomimo szerokiej mordy, to jednak nie potrafi połknąć nic dużego - wąskie gardło. Ale jest żarłoczny. Czasem warto. Okoń natomiast ma tą przewagę, że nie tylko ryby.
W stawach karpiowych tłucze pięknie drobnicę- ukleje, słonecznice, cierniki no i co najważniejsze: pijawki itp. pasożyty tez wcina.

: 23 sie 2010, 16:38
autor: rumcajs
Ciek, tylko nie sumik karłowaty,to jest największe zło naszych wód,nie jest to nasza ojczysta ryba i powoduje ogromne szkody w naszych zbiornikach,to samo co rakiem pręgowatym.Szczupak wbrew pozorom uwielbia płytkie zbiorniki, oczka wodne i bagna w mojej okolicy są płytkie i szczupak świetnie sobie tam żyje.Ciek jak tez lubię małe zbiorniki wodne tak jak ty,po prostu maja swój klimat.

: 24 sie 2010, 07:33
autor: Doczu
rumcajs pisze:Zirkau u mnie nie występują bobry bo teren za mały i za mało dziewiczy
Nie wiem w jakim rejonie GŚ mieszkasz, ale mógłbyś się nieźle zdziwić.

: 24 sie 2010, 08:26
autor: Ciek
Ten Śląsk to musi być straszne miejsce jak nawet bobrów tam nie ma skoro w Wielkopolsce gryzą drzewa w centrum Poznania :P

Co do sumika to zbytnio się zapędziłem na hodowlę.

: 24 sie 2010, 12:56
autor: rumcajs
Tam gdzie mieszkam to jest piękne miejsce ale bobrów nie ma,nie wiem dlaczego ale po prostu nie ma.Mieszkam w tzw okręgu Rybnickim,moje pobliskie tereny to Pszów,Wodzisław,Radlin,Rydułtowy.Trochę dalej ode mnie kiedy udam się w kierunku Czech to jakieś 10 kilometrów dalej znajduje się rezerwat przyrody"Wielikąt".
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielik%C4%85t
http://emapi.pl/?long=18.310278&lat=50.017778&zoom=12
Są to duże tereny,rezerwat stanowi tylko małą cześć,są tam tez duże połacie pól,lasów i zbiorników wodnych po żwirowych,przepływa tam również rzeka Odra,jednak bobra tam nie ma.

[ Dodano: 2010-08-24, 19:18 ]
Zirkau, a w jaki najlepszy sposób transportować raki?Czy w wodzie czy bez wody?

: 20 lut 2011, 18:42
autor: JakubJ152
Blisko mojego domu płynie "rzeka" fryba, ma ona 2 metry szerokości ,z metr głębokości i 39 km długości. Kiedyś można było tam łowić ryby (łączy się z dwoma jeziorami ,a one natomiast łączą się z Wisłą.) Od kiedy zrobili blisko niej działki rekreacyjne to należy do rzek bardzo zanieczyszczonych, jej wody nie zaliczają się do żadnej klasy czystości. Wrzucane są tam wszystkie śmieci i odchody z tych działek i nie tylko.Parę razy widziałem ludzi którzy tam myli samochody ,a po zgłoszeniu na policje zdążyli odjechać i dopiero funkcjonariusze przyjechali...
Nazwa rzeki dużą literą itd....proszę