Strona 2 z 3
: 17 lis 2010, 19:35
autor: puchalsw
OK nieludzki. Czekam na Twoje ustalenia odnośnie terminu.
Ja niestety będę z jednej strony ograniczony terminem ferii w mazowieckim, z drugiej strony możliwością wzięcie urlopu tylko na 1 dzień.
Czyli jak dla mnie możliwy jest scenariusz:
- wyjazd we czwartek po południu
- powrót w niedziele.
Ale nie chcę abyś przygotowywał imprezę skrojoną pod moje możliwości czasowe...
Pojadę swoim samochodem, i najwyżej dołączę do grupy, ewentualnie wcześniej Was opuszczę.
Pozdrawiam
Puchal
: 17 lis 2010, 20:08
autor: Pablo666
Ok, generalnie pasowala by mi druga połowa miesiąca (po wypłacie

) Dzień urlopu i wieczorem w czwartek mogę być w wawie, reszta do ustalenia.
Byle żebym w poniedziałek na 8 był w pracy, stan obojętny

: 17 lis 2010, 22:28
autor: Mr. Wilson
Termin dowolny. Długość wyjazdu też, zostanę jeszcze kilka dni sam połazić.
Najważniejsze dla mnie to aby było chociaż trochę śniegu, mróz oraz dobra widoczność (chciałbym zrobić kilka zdjęć).
Trasa, charakteru wyjazdu i reszta do ustalenia.
: 18 lis 2010, 10:01
autor: puchalsw
Panowie
Pomyślcie o tych rakietach za 76PLNów, co? Wtedy będzie można zasuwać. Oczywiście jeśli nie będzie śniegu, to mnie oskórujecie

: 18 lis 2010, 10:11
autor: Doczu
puchalsw pisze:Panowie
Pomyślcie o tych rakietach za 76PLNów, co?
Wojtek takie rakiety to się dobiera do siebie pod kątem wagi a nie ceny.
Niestety fakty są takie, że jak niewłaściwie dobierzesz rakiety, to będziesz się poruszał wolniej niż bez nich.
Rakiety, które proponujesz sa dla dzieci i to małych i nie nadają się dla przeciętnego dorosłego faceta.
Sensowny sprzęt na faceta ok 80kg bez plecaka (ok 100 kg z plecakiem) to koszt minimum 200 zł wzwyż.
: 18 lis 2010, 11:05
autor: puchalsw
Doczu Faktycznie. Nie doczytałem opisu. Z drugiej strony, te rakiety już się skończyły.
A że nie miałem serca namawiać chłopaków na koszty, to szybko wrzuciłem błędną informację.
No nic. Będziemy się przekopywać.
: 18 lis 2010, 11:17
autor: thrackan
A co myślicie o tym:
http://allegro.pl/rakiety-sniezne-us-ar ... 20323.html ? Może się to nadawać dla dużego-dużego faceta? Czy na razie lepiej inwestować w peryskop?

: 18 lis 2010, 12:22
autor: Doczu
Daj sobie lepiej spokój.
Nie dość, ze nie ma konkretnego sytemu mocowania, to w dodatku ciężkie są i sądząc po wymiarach to raczej na lżejszą osobę.
Za drugie tyle można czasem dostać już coś bardziej sensownego typu TSL, czy nawet Inooki.
: 18 lis 2010, 18:40
autor: Abscessus Perianalis
Ja dzisiaj podczas kupowania bojówek, dowiedziałem się, że mam rozmiar S.

Zawsze wydawało mi się, że powinienem kupować M regular, a tu zonk. xD (albo wychudłem..

) Może zatem będą na mnie te rakietki dobre?

Ewentualnie zrobi się wg. przepisu z SAS.
To panowie, pasują te 2 ostatnie tygodnie stycznia? Niestety, ze względu na praktyki muszę trzymać się tego terminu, więc byłoby miło gdyby tak było.

: 19 lis 2010, 12:25
autor: puchalsw
Abscessus Perianalis, 3ci tydzień stycznia to mam wpisany jakieś spotkanie firmowe. Ale to jeszcze nie jest takie pewne.
Natomiast tygodnie: ostatni stycznia, pierwszy i drugi lutego, mi odpowiadają.
Biorę moje rakiety. Najwyżej będę na Was robaczki czekał, i pohukiwał
BTW: Wypożyczenie rakiet śnieżnych w E-Horyzoncie to 22PLN za dzień.
Pozdrawiam
: 23 lis 2010, 11:51
autor: bigos
Witam. Ja także jestem zainteresowany i chętnie z Wami połażę. Polecam również imprezę narciarską - od Wetliny do Woli Michowej - bodaj 42 km na nartach biegowych. Bardzo fajna impreza. Polecam. Termin chyba początkiem stycznia o ile będzie śnieg. Mam zarówno rakiety, jak i narty BC. Zatem proszę o podanie ew. terminu celem rozpoczęcia rodzinnych negoacjacji wyjazdowych.
: 12 gru 2010, 01:53
autor: puchalsw
...Temat nadal jest aktualny?
: 06 sty 2011, 23:29
autor: brt
W terminie pod koniec stycznia/początek lutego z chęcią odwiedziłbym Biesy . Ograniczenia sprzętowe zmuszają mnie do noclegu w schronisku, no chyba że ktoś bardzo by nalegał to może w końcu udało by mi się zimowy śpiwór kupić
Jest ktoś chętny ?
: 06 sty 2011, 23:36
autor: puchalsw
Ja nadal jestem zainteresowany.
: 07 sty 2011, 08:28
autor: Offtime
Zainteresowany. Jednak wszystko zależy od konkretnego terminu.
: 07 sty 2011, 17:16
autor: Mr. Wilson
Zainteresowany. Jeżeli nie zbieże się ekipa to jadę sam.
: 07 sty 2011, 18:35
autor: unabomber
Cześć chłopaki!
To może się jakoś spotkamy, bo ja teraz w Bieszczadach mieszkam? Okolice Komańczy dokładnie, także tak jakby na "wlocie"... Miejsca jest dużo to moglibyśmy się wszyscy razem tu spotkać i zebrać do kupy? Jakieś duże ognicho na wejście by się zorganizowało z jadłem i napitkiem...
: 07 sty 2011, 19:43
autor: Pablo666
Ja niestety odpadam
Zmieniłem robotę, 2 połowa stycznia to szkolenie w Krakowie a praktycznie cały luty siedzę w Warszawie....
Wszystko zapowiada się jak najlepiej ale na początek trzeba być bardzo mocno dyspozycyjnym, potem już tylko bardzo

: 08 sty 2011, 00:15
autor: Qazimodo
unabomber pisze:Cześć chłopaki!
To może się jakoś spotkamy, bo ja teraz w Bieszczadach mieszkam? Okolice Komańczy dokładnie, także tak jakby na "wlocie"... Miejsca jest dużo to moglibyśmy się wszyscy razem tu spotkać i zebrać do kupy? Jakieś duże ognicho na wejście by się zorganizowało z jadłem i napitkiem...
Mówisz i masz. Dajcie termin tylko
: 09 sty 2011, 13:03
autor: unabomber
No to rzuć jakieś hasło, bo ja tu i tak jestem na miejscu cały czas.
: 10 sty 2011, 14:13
autor: puchalsw
Panowie!
Przepraszam za zamieszanie, ale odpadam. W tym czasie jadę z częścią lokalnej ekipy do polskiej tajgi

czyli Puszczy Rominckiej.
W Bieszczady będę mógł pojechać jeszcze nie raz, a Puszcza Romnicka wydaje mi się ciekawą alternatywą.
Bawcie się dobrze, i nie nabrudźcie w Dydiówce

Polecam grzańca z wina Bieszczady :564:
http://lh3.ggpht.com/_Rowy3QqGkoY/S0wz8 ... C01487.jpg
: 10 sty 2011, 14:23
autor: slaq
Heh Puchal ta fota jest przednia

: 10 sty 2011, 15:20
autor: wolf78
fotka jest petarda

jeśli jest szansa chętnie z kopiuje

: 10 sty 2011, 15:37
autor: puchalsw
wolf78 pisze:fotka jest petarda jeśli jest szansa chętnie z kopiuje
Ależ proszę bardzo. Skoro umieszczam ją na picassie, to można ją kopiować, powielać, rekonstruować, itd

Można powiedzieć, że fota ma dwóch autorów: Docza i mnie. Tak sobie siedzieliśmy w zadymionym ciepełku Dydiówki, Doczu smażył na kuchni grzanki z boczkiem, popijaliśmy wino Bieszczady, gadaliśmy o d.. Maryni, j jakoś tak się wykluła taka kompozycja.
: 14 lut 2011, 19:12
autor: Mr. Wilson
Nie widzę nikogo chętnego, więc jadę sam (jak zwykle), w Bieszczady na 5 dni. Zobaczyć znów tamte lasy, posłuchać nocnego nawoływania wilków, tropić jelenie i te widoki z Połoniny. Eh..., chciało by się zostać na dłużej, może kiedyś.
Pozdrawiam.