: 20 kwie 2011, 14:45
Ma ktoś pomysł co zrobić by spać przy ognisku ale tak by się dziury nie wypalały w śpiworze?
survival, turystyka, militaria - forum
http://www.bushcraft.pl/
Akumulatorki NiMh i NiCD bardzo szybko się rozładowują w temperaturze pokojowej. nawet kilka procent dziennie.yaktra pisze:Aby przedłużyć życie starego akumulatora (np. od aparatu/ latarki/ telefonu) należy wsadzić go do zamrażarki na 12 godzin. Potem formować jak nowy.
Przykryc go folia NRC zlota strona do siebie, albo zbudowac mala scianke z patykowCiek pisze:Ma ktoś pomysł co zrobić by spać przy ognisku ale tak by się dziury nie wypalały w śpiworze?
Znam jeden ale może Ci się nie spodobać, trzeba spać przy zgaszonym ogniskuCiek pisze:Ma ktoś pomysł co zrobić by spać przy ognisku ale tak by się dziury nie wypalały w śpiworze?
Albo spac przy ognisku bez spiwora, na przyklad z samym ekranem za plecami.Offtime pisze:Znam jeden ale może Ci się nie spodobać, trzeba spać przy zgaszonym ogniskuCiek pisze:Ma ktoś pomysł co zrobić by spać przy ognisku ale tak by się dziury nie wypalały w śpiworze?
Nie ma takich ładowarek które w 15 min naładują do pełna akumulatorki... Na bank masz ładowarkę zepsutą.Michal N pisze:Możesz napisać dlaczego/na jakiej zasadzie ma to pomóc, gdyż posiadam akumulator do aparatu, który ładuje się do pełności ok 10-15 minut (zmiana diody na ładowarce) a potem pozwala na pstryknięcie dosłownie dziesięciu zdjęć i kaputt. I tak za każdym razem.yaktra pisze:Aby przedłużyć życie starego akumulatora (np. od aparatu/ latarki/ telefonu) należy wsadzić go do zamrażarki na 12 godzin.Czyli ładujemy na maxa i rozładowujemy do końca przed ponownym ładowaniem?yaktra pisze:Potem formować jak nowy.
Akumulator z mojej kamery już nie trzymał zbyt długo. Ładowanie trwało około 50 min (wcześniej kiedy był nowy około 1,5 godz) a nagrywanie w ciepłe dni około 15 min. Już mi nie zależało na nim więc wypróbowałem sposób jaki podpowiedział mi szwagier. Rozładowałem aku definitywnie i bez żadnego zabezpieczenia wsadziłem do zamrażarki na 12 godzin. Po wyjęciu odczekałem kilka godzin aby "odparował" i naładowałem do pełna, czyli do momentu kiedy ładowarka wskazała "full". Żywotność akumulatora przedłużyła się jeszcze dobre pół roku i zachowywał się jak nowy. Kiedy jego stan znów wrócił do poprzedniego wówczas wylądował w śmietniku. Nie znam się na zasiarczeniach czy krystalizacji ale to dobry patent i z praktyki to mówię/ piszę.Michal N pisze:Możesz napisać dlaczego
Uwazalbym z takimi stwierdzeniami, no chyba ze naprawde znasz specyfikacje wszystkich ladowarek i wszystkich akmulatorkow jakie istnieja.lukasz_sp pisze:Nie ma takich ładowarek które w 15 min naładują do pełna akumulatorki... Na bank masz ładowarkę zepsutą.
Wytlocz na drucie "Designed by MlKl™"hejtyniety pisze:rewelacyjny pomysł! pozwolę sobie skopiować
Oooo, k*** a ja się pałowałem z łańcuszkiem i metalową opaską...Rozwinięcie pomysłu AP
Uwaga w okolicy Siemianowic grasuje złodziej rowerowych szprychrzuf pisze:jutro z rana śmigam podprowadzić kumplowi szprychy