Poznałem kolesia jakiś czas temu w Beskidzie Niskim, totalnie zakręcony, ciekawa osobowość, fan Gryls'a.
Miałem przyjemność słuchać jego muzyki na żywo, grał wtedy dla 3 osób, na takim dziwnym instrumencie którego nazwy nie pamiętam.
Green Jesus:
: 16 sty 2012, 21:41
autor: Morion
Pozytywne, bardzo
A jak ten instrument wyglądał ?
: 16 sty 2012, 21:58
autor: Mr. Wilson
Taki mały (ok. 7x11 cm), kawałek drewnianej deseczki) do którego były przymocowane z jednego końca stalowe, cienkie i wąskie ''blaszki''.
Przy poruszaniu ich palcami wydawały sympatyczne dzwięki, o zupełnie odmiennym brzmieniu, inne niż te z wcześniejszego postu.
Dzwięki bardziej skałaniały do medytacji i ćwiczenia jogi.
: 16 sty 2012, 22:10
autor: puchalsw
Abscessus Perianalis pisze:No i oczywiście polecam posłuchać cały album 'The defamation of Strickland Banks'
Szacun Stary! Płyta "żondzi". To ciężka historia o wzlocie i upadku...
Też polecam.
Dobre chłopaki robiący dobry rap. Prosto z Śląskiej ziemi, konktetnie z Tychów.
: 18 sty 2012, 16:41
autor: Apo
Jeden z kawałków na który wpadłam przy okazji szperania po necie przy akompaniamencie trunków. Trunki wywietrzały, ale kawałek został, bo całkiem fajny
Evile "Infected Nations":
: 18 sty 2012, 19:13
autor: rafiksx
Apo pisze:Jeden z kawałków na który wpadłam przy okazji szperania po necie przy akompaniamencie trunków. Trunki wywietrzały, ale kawałek został, bo całkiem fajny