Reconnet

Nie pamiętam czy już było, Sabaton "A light in the black"

Teraz po Sabaton, całkiem inny klimat, wiem,że nie każdy trawi rap...

A może ktoś kojarzy taką grupę jak WARDRUNA?

No a co?

A kojarzysz? Bardzo ciekawa muzyka, a zwłaszcza jak się posłucha 'w plenerze'...

dające do myślenia, szczególnie początkowa mowa Satprema

No ja wałkuję od tygodnia Maję Sikorowską & Kroke (Oho! Zaraz mi się pewnie dostanie od "Prafciwych Słofian"


No ale już wiadomo, że ja na tym forum reprezentuje "Tę Opcję"
Kupiłem tez miesiąc temu płytę "Percival'a Schuttenbach'a" (i jeszcze zajefajną koszulkę dostałem - nie pokażę - temat śliski politycznie). I się ich nie mogę nasłuchać.


No i jest jeszcze Omnia!

Tą płytę słucham, jak mnie Percival S. zmęczy.
Jeśli ktoś może polecić jakieś inne dobre grupy z nurtu Pagan Folk, to będę wdzięczny

O! A teraz podpadam pewnie kolejnej grupie promując folk pogański
Jak by się nie obrócić, to komuś "uczucia się naraża"

No dobra! Wracam do pracy... odzyskiwać kamienice na Kazimierzu...

Adorned Brood



W dodatku niemcy

Właśnie sobie wyobrażam jak Skandynawski Oprawca wraca do domu z kolejnej łupieżczej wyprawy i siada zlany krwią swych ofiar na swym barłogu, a przed nim Maja Sikorowska taniec brzucha zaczyna.

Puchal przeczytaj ten post dziesięć razy to Ci się może w nocy przyśni!

rob30 pisze:przed nim Maja Sikorowska taniec brzucha zaczyna.

rob30 no ba!

Atmosfera się nieco podgrzała, więc kilka kropel dla ochłody :p

rob30 pisze:Właśnie sobie wyobrażam jak Skandynawski Oprawca wraca do domu z kolejnej łupieżczej wyprawy i siada zlany krwią swych ofiar na swym barłogu, a przed nim Maja Sikorowska taniec brzucha zaczyna.

Prędzej by zatańczyła dla Sławskiego chąśnika co to dopiero wrócił z wyprawy łupieżczej na Skandynawów :p w końcu nasi chąśnicy Skandynawów srogo łupili, a złupienia i spalenia Konungaheli to nam chyba nigdy nie zapomną, bo po naszej wizycie to miasto nigdy już nie odzyskało swojej dawnej świetności :p Warto tutaj przytoczyć fragment sagi Snorriego Sturlusona opisującej to wydarzenie:

Król Racibor i jego zwycięskie wojska ustąpiły i powróciły do Slavii, a wielka liczba ludu, który wzięty był w Konungaheli, potem długo żył u Słowian w niewoli. Wielki port Konungahela nigdy nie wrócił do tego samego stanu co przedtem

puchalsw pisze:Jeśli ktoś może polecić jakieś inne dobre grupy z nurtu Pagan Folk, to będę wdzięczny

Żywiołak to bardzo fajna kapelka:



JAR także wpada w ucho

Blizbor pisze:JAR

jak najbardziej

Wojnar


Radogost


Stworz


i inaczej
Sava


Faun



nie ma bata żebym czegoś jeszcze w tym temacie już nie wstawiał

Trochę odejdę od klimatów PaganFolk, ale myślę, że warto jest zapoznać się z najnowszą płytką Horytnicy - "Historie walk o Wolność", porządne rockowe, rockowo-metalowe czasami brzmienie. Oto kilka przykładów, które mnie osobiście zmiotły z nóg:

- Cedynia 972
- Sen Powstańca
- Emilia Plater

Jakoś w sierpniu chyba dorwałem pierwszą płytę Ludolli - Przedwiośnie i nie mogłem przestać słuchać. Nowy album zbytnio jakością nie odbiega od pierwszego

przeważnie AC/DC


i czasem Donatan

bomba, wiatru dźwięk:

"I Know These Hills" (Hatfields & McCoys Theme):

Dziś cały dzień chodzi za mną ten utwór. Panie i Panowie. Możecie mi zaufać.

Coś dla miłośników ciężkiego grania (taka mała autoreklama )
www.darkcorner.pl

Rob, z tej rodziny najbardziej lubię

men behind the wire:


i rifles:


No i oczywiście nieśmiertelny johnny:



ehh to były czasy kiedy Ali jeszcze knajpę prowadził...

A takie dwa, co mi ostatnio po mózgownicy ryją:
Tiesto - to forever:
Oliver Shanti - Olugu Zamba:

Wczoraj usłyszałem w tonacji Trójki, dla mnie kosmos

i jeszcze na okrasę

Parthagas pisze:i jeszcze na okrasę

+10 Klimatyczne