Strona 4 z 9

: 17 kwie 2009, 13:05
autor: Yoggi
Fredi pisze:sęk w tym, że ten śrubełek jest źle umiejscowiony i ma bardzo wąskie zastosowanie, a przy próbie odkręcania - lubi się składać....
jeśli śrubka nie jest na krawędzi w jakimś zakamarku to nie mam najmniejszych problemów. Jeżeli używam większej siły to chwytam śrubokręt między pace zaciśniętej wokół scyzoryka pięści. Jeżeli jest to miejsce trudnodostępne to używam otwieracza.

Co do samego otwieracza, to ja bardzo najczęściej kupuje piwo w butelkach (oczywiście nie do lasu), wydaje mi się jakieś smaczniejsze. Poza tym żubr w butelce nie wiem z jakich powodów w pobliskim sklepie jest tańszy od tego w puszce. i to o bodajże 30 groszy :shock:
:P

: 17 kwie 2009, 14:25
autor: Wedrowycz89
Ja i tak szkło otwieram nożem, łatwiej mi sięgnąć do kieszeni niż szukać otwieracza po całym domu, także otwieracz sam w sobie jest raczej zbędny :)

: 17 kwie 2009, 15:05
autor: Gryf
Wedrowycz89 pisze:Ja i tak szkło otwieram nożem, łatwiej mi sięgnąć do kieszeni niż szukać otwieracza po całym domu, także otwieracz sam w sobie jest raczej zbędny
Wedrowycz89, zwróć uwagę, ze tak samo, można potraktować każdy element scyza.

: 17 kwie 2009, 15:33
autor: Wedrowycz89
Dlatego ja narazie nie mam i nie zamierzam kupować żadnego, chyba że dla samego mania takiego jak miał MacGyver :)

: 17 kwie 2009, 15:37
autor: Yoggi
ale MacGyver miał kilka scyzoryków. Co do otwierania to owszem, nie potrzeba otwieracza, nie trzeba nic, wszak można otworzyć okiem ;P
Ale koniec OT.
Podoba mi się ten pokazany przez u99, ale nigdzie nie mogę go znaleźć w googlach

: 17 kwie 2009, 16:15
autor: palowski
Yoggi pisze: Podoba mi się ten pokazany przez u99, ale nigdzie nie mogę go znaleźć w googlach
http://www.victorinox.pl/sklep

: 17 kwie 2009, 20:07
autor: u99
Mózg pisze:@u99
ten 0.8461.MWCH jest fenomenalny... widze też, że ma nieco zmieniony otworek w dużym ostrzu. masz porównanie do BW, łatwiej się otwiera? jaka jest blokada ostrza? gdzieś tam widziałem napis "press"...
chyba sprzedam swojego BW, powaga!
Hole została zmieniona w jednoręcznych Vickach (OH) już jakiś czas temu, tak więc SAK nie jest tu pionierem. Początkowo byłem sceptycznie nastawiony do tej zmiany ale użytkowanie "nicniemającego" Sentinela (w wersji plain) spowodowało, że zmieniłem zdanie. IMHO nowy otwót jest wygodniejszy, przynajmniej dla mnie. Blokada SAK jest niemal analogiczna (linerlock) jak w BW - niemal bo przy ostrzu głównym pojawiła się mała płetwa (z napisem press - była już także we wspomnianym Sentinelu). Dzięki niej SAK łatwiej się składa niż BW. Drugi napis "press" jest po przeciwnej stronie linera, który zabezpiecza otwieracz. W tym ostatnim wypadku napis na linerze to jedyna różnica. Poniżej kilka porównawczych zdjęć SAK i BW. Jak dam radę to w ciągu kilku dni zrobię też foto linera obu w/w Vicków.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edzia : foto linera
Obrazek
SAK
Obrazek
BW
Obrazek
porównanie starego i nowego linera

[ Dodano: 2009-04-28, 20:03 ]
Nie wszędzie wolno / wypada zabrać "jednoręcznego" Vicka :cry: ale wówczas człowieka ratować może Model 1.3703.J09 8-)
Obrazek

: 16 maja 2009, 11:11
autor: Brodkes
Wracając do tematu...

Mam Campera z napisem CAMPING.Jest idelny dla mnie.Piła tnie jak szalona,ostrze jak brzytwa,małe tez (w pierwszy dzień się nim przeciolem)
szydlo się tylko zle otwiera :evil:

: 16 maja 2009, 13:49
autor: Fredi
szydło się zawsze źle otwiera :) - po prostu trzeba mieć mocne paznokcie i odrobinę wiary, że się nie złamią :)

: 16 maja 2009, 17:39
autor: u99
Fredi pisze:szydło się zawsze źle otwiera :) - po prostu trzeba mieć mocne paznokcie i odrobinę wiary, że się nie złamią :)
Dokładnie tak, z tym, że ja zamiast paznokci stosuję pęsetę typu A.3642 8-) , która w większości modeli występuje (niestety nie ma jej w BW czy nowym Soldierze :cry: )

: 17 maja 2009, 22:05
autor: Jaca
U mnie Forester z korkociągiem, do wyboru jest jeszcze śrubokręt krzyżakowy zamiast korkociągu. Ale głównym argumentem w wyborze było to że główne ostrze jest umiejscowione praktycznie w osi scyzora. Zawsze irytowało mnie w scyzorykach to że główne ostrze jest gdzieś z boku, aż wreszcie znalazłem swojego Vickowego graala :mrgreen:

: 18 maja 2009, 12:02
autor: Gryf
Fredi pisze:szydło się zawsze źle otwiera - po prostu trzeba mieć mocne paznokcie i odrobinę wiary, że się nie złamią
Szkoda, że nie wszystkie szydła mają otworek. Tak więc zamiast szydła mamy świder-szpikulec-dłutko.

: 04 cze 2009, 18:59
autor: patryk
a ja używam waitera. na co dzień, sprawuję się świetnie, i wlaściwie niczego więcej mi nie trzeba, dzięki czemu jest niezwykle lekki.

: 09 cze 2009, 21:41
autor: .C.Z.
A co sądzicie o nożach Vica ? Np. o tym http://www.victorinox.pl/sklep,3060,,,0 ... 294,0.html ? Z jednej strony wolał bym coś bardziej klasycznego w designie z jakiejś węglówki, ale z drugiej strony cena jest niezła , a Victorinox słynie z bardzo wysokiej jakości przy relatywnie niewielkich kosztach.

Nie mogę się też zdecydować między http://www.victorinox.pl/sklep,3060,,,0 ... 625,0.html , http://www.victorinox.pl/sklep,3060,,,0 ... 343,0.html ,a http://www.victorinox.pl/sklep,3060,,,0 ... 131,0.html ... Wszystko bardzo podobne, ale różnice takie jak ostrze gładkie, a ząbkowane, czy płaskie i "ogumione" okładziny nie dają mi spokoju.

: 09 cze 2009, 21:56
autor: bivr
http://www.victorinox.sklep.pl/produkt/ ... itary.html

Weź ten. To dokładnie to samo co ten ostatni, otwiera się jedną ręką, ale jest nieogumiony i posiada pensetę i wykałaczkę, które, jak wiadomo, są najpraktyczniejszymi narzędziami w survivalu ;-) bez nich ani rusz. ^^


Weź ten z linku powyżej, albo ten ostatni.


Oczywiście to moja osobista opinia.

: 09 cze 2009, 22:35
autor: .C.Z.
Ząbkowane ostrze dobrze się sprawdza ?

: 09 cze 2009, 22:44
autor: bivr
Jest... jakby to powiedzieć... specyficzne. Do jednych prac się nadaje lepiej, innych gorzej. Pozatym na dole masz spory kawałek bez ząbków.
Tylko jedno mnie wpienia- chiesel (szlif jednostronny).


Ale ja tam żadnym specjalistą nie jestem, wiec jeśli ktoś mądrzejszy powie inaczej to go posłuchaj. ^^

: 09 cze 2009, 22:48
autor: Treasure Hunter
Ząbki bywają przydatne tym bardziej że ktoś w Victorinoxie pomyślał i umieścił je we właściwym miejscu ;-)

: 09 cze 2009, 23:02
autor: xMaS
ja używam Rangera , nieźle się spisuje choć za cenę 130 zł. A co do One-handów ... dla tej jednej przyjemności nie wiem czy warto rezygnować z innych. Piła tnie jak szalona :)

dopisek: tylko zawsze mnie zastanawia "wielofunkcyjny haczyk" dla którego jeszcze żadnej funkcji nie znalazłem :)

Obrazek

: 10 cze 2009, 08:37
autor: Morg
Haczyk jest do noszenia paczek, zaczepiasz go za sznurek.

: 10 cze 2009, 08:55
autor: xMaS
Osobiście preferuje owinięcie kawałkiem materiału sznurek takiej paczki, uchwyt wtedy silniejszy i pewniejszy. Może to i potrzebne zastosowanie, ale rzekłbym zbędne...lepiej by dali w tym miejscu porządną kłujkę, albo jakieś porządne wiertełko. Którego mi brakuje w scyzoryku.


Choć ten problem rozwiązałem za pomocą zwykłego wiertełka i kawałka rurki z otworem na szerokość wiertła. Zasada podobna jak w kluczu do kół.Ktoś znalazł inne rozwiązania na problem otworków ?? :)

P.S. Jeśli to OT proszę o skasowanie albo eksmisję do innego tematu 8-)

: 10 cze 2009, 11:50
autor: Kłobuch
Zastanawiam się nad zakupem jakiegoś bogaciej wyposażonego Vicka, tylko ciekaw jestem wygody manipulowania scyzorykiem który ma tam te pięć warstw narzędzi. Jak z tą grubością? :-P

: 10 cze 2009, 12:32
autor: xMaS
Nie narzekam, jeśli masz rączkę jak 10 letnia dziewczynka, możesz mieć problem z manipulowaniem. Polubiłem opinię - j jej się trzymam, że scyzoryk powinien swoją grubością mieścić się w zakresie od grubości poluxa (max) bo do grubości digitusa minimusa (min). Za cienki też nie dobry bo się w rękę wpija.

Mój Ranger jest mniej więcej na grubość mego kciuka. Czyli górne optimum.

: 10 cze 2009, 21:05
autor: thralll
xMaS pisze:dopisek: tylko zawsze mnie zastanawia "wielofunkcyjny haczyk" dla którego jeszcze żadnej funkcji nie znalazłem
Haczyk jest dobry do otwierania puszek z orzeszkami ziemnymi i innymi "łatwo-otwierającym" się konserwami. Jest też dobry do wyciągania śledzi od namiotu ;)
Kłobuch pisze: Jak z tą grubością?
Ja posiadam SwissChampa, przy kupnie też miałem obawy co do grubości, ale niepotrzebne. Grubszy scyzoryk pozwala na lepszy uchwyt, i jego grubość jest raczej zaletą niż wadą (pomijam sprawę gabarytów i przenoszenia :) ).
bivr pisze:http://www.victorinox.skl...d-Military.html

Weź ten. To dokładnie to samo co ten ostatni, otwiera się jedną ręką, ale jest nieogumiony i posiada pensetę i wykałaczkę, które, jak wiadomo, są najpraktyczniejszymi narzędziami w survivalu bez nich ani rusz. ^^
Nie do końca to samo, "cywilny" ma mniejszy i cieńszy otwieracz (ten do kapsli:) )
.C.Z. pisze:Ząbkowane ostrze dobrze się sprawdza ?
Według mnie powinni wszędzie montować ząbkowane ostrza vicka, idealne w teren, dłużej trzyma ostrość. Czasami tylko szarpie i dlatego nie nadaje się do chirurgicznych prac :)

: 10 cze 2009, 21:36
autor: Treasure Hunter
No jaja sobie robicie :lol: Nie wiecie do czego służy hak?


:lol: :lol: :lol: