Reconnet

Bo akurat tak się spotykaliście cyklicznie jak ja miałem szkołę, wiesz że czasem potrafi się tak człowiekowi ułożyć że pod rząd kilka imprez (z bólem serca) musi opuścić. Za to dziś udało mi się być na dwóch spacerach, m. in. pozyskałem kolejną brzózkę do strugania, i kilka sadzonek dzikiego szczypioru. Zamówiłem też cebulki czosnku niedźwiedziego bo mam nadzieję że uda mi się podjechać do chatki na wsi w najbliższy weekend, będę dalej walczył z kretami.

SmileOn, spoko. Jak będzie najbliższy spontan w którym będę brał udział to osobiście wyślę Ci PW.
W najbliższym czasie myślę o spocie na jaworznickich osadnikach połączonym z pozyskaniem rybek i roślinek do kotła.

wolfshadow pisze:SmileOn, spoko. Jak będzie najbliższy spontan w którym będę brał udział to osobiście wyślę Ci PW.
W najbliższym czasie myślę o spocie na jaworznickich osadnikach połączonym z pozyskaniem rybek i roślinek do kotła.

Tylko nie najbliższy weekend - please - bo mam już wyjazd zaplanowany a z chęcią bym się przeszedł na osadniki.

Najbliższy na pewno nie. Raczej któryś majowy. Brakuje mi czasu na przyzwoite ogarnięcie włości.