Strona 1 z 6

łuk ogniowy

: 14 mar 2008, 18:30
autor: boris
witam!
zacząłem uprawiac (czy jak to tam sie mówi) survival jakis rok temu i wreszcie doszedlem do etapu, w którym bym chcial byc jak les albo mears i rozpalic ogien jakas dawna technika. wybrałem łuk ogniowy bo jest to chyba najłatwiejsza metoda, a ja jestem straszny leniuch.
prosze powiedzcie mi jakie drewno nalezy zastosowac na ta ,,podstawke" ,w której wiercimy, jakie na ten ,,świder" ,a jakie na klocek.
pozdro
boris

P.S. z góry dzięki za odpowiedź

: 14 mar 2008, 21:03
autor: TD

: 15 mar 2008, 10:22
autor: boris
Dzięki za link.

: 19 mar 2008, 09:28
autor: Dąb
Dodam tylko tyle, w klocku dociskowym w dziurce, w którą wchodzi świder mam odpowiednio uformowany kawałek taśmy ołowianej i dlatego nie muszę za każdym razem wkładać tam mchu czy liści.

: 19 mar 2008, 11:22
autor: Gryf
...

: 19 mar 2008, 13:02
autor: Dąb
Próbowałeś zastosować wypolerowany róg, albo kość?

: 26 kwie 2008, 19:31
autor: Dąb

: 11 maja 2008, 20:45
autor: Treasure Hunter
Hejka.

Czego używacie jako sznurka? Ja wczoraj długo walczyłem ale doszedłem tylko do dymu bo za każdym razem dosyć szybko zrywałem albo przecierałem sznurek. Używałem kilku rodzajów sznurków łącznie ze sznurówkami- wszystko szybko się zrywało albo przecierało.

: 11 maja 2008, 21:41
autor: Valdi
Treasure Hunter, Podobnoż skórzany rzemień jest najlepszym rozwiązaniem

: 12 maja 2008, 11:02
autor: Dąb
Rzemień jest bardzo dobry tylko trzeba uważać, aby nigdzie nie był skręcony, sznurek, który służy do odpalania silników np. w motorówkach, piłach itp., paracord lub inne linki spadochronowe też dają radę.

: 12 maja 2008, 14:12
autor: PA
Ja używałem linki nylonowej o grubości 2 mm. Wytrzymała 4 godziny tortur więc dość długo.

: 12 maja 2008, 15:40
autor: PA
Co chciałeś osiągnąć przez to porównanie bo nie rozumiem. Oczywiście, że rzemień jest idealny do tego celu, a sznurek jest tylko jego awaryjnym zastępstwem.
4 godziny kręcenia prawie non stop to dla sznurka jest bardzo dużo.

: 12 maja 2008, 16:08
autor: Treasure Hunter
PA pisze: 4 godziny kręcenia prawie non stop to dla sznurka jest bardzo dużo.
Biorąc pod uwagę fakt, że każdy rodzaj sznurka, którego ja używałem ( jakieś 6 rodzajów) nie przetrwał dłużej niż 1-2 minuty to 4 godziny wydają się wystarczające :-) . Tym bardziej, że jakieś 15 sekund wystarczy aby osiągnąć dym. Będę dalej próbował.

Ważniejsze jednak dla mnie jest to, co naturalnego ( czytaj dostępnego w lesie) możemy wykorzystać na taki sznurek? Podobno włókna pokrzywy są niezłe. Ktoś ma jakieś doświadczenia?

: 12 maja 2008, 18:32
autor: Valdi
PA, Mam nadzieję, że sie opłaciło i miałeś cieplutko i milutko. A tak poważnie to chyba nie wymyślimy tu nic nowego, są już sposoby i tyle

: 12 maja 2008, 20:50
autor: w0jna
Próbowałeś z korzeniami?

: 12 maja 2008, 22:18
autor: mgr_scout
raczej plótłbym samodzielnie sznurki

: 14 maja 2008, 11:19
autor: Gryf
...

: 11 lip 2008, 13:12
autor: jakub_kaczmarek

: 11 lip 2008, 17:26
autor: Dąb
Popatrz na poprzedniej stronie na link który podałem, wtedy sam sobie odpowiesz

: 19 lip 2008, 11:36
autor: Fredi
Cebab: po pierwsze, wystarczyłoby jedno małe zdjęcie, reszta jest niepotrzebna i kiepska.

Po drugie: deska jest strasznie gruba
po trzecie: gdzie chcesz aby zbierał się żar?

: 22 lip 2008, 20:50
autor: mgr_scout
to że deska jest gruba jakoś mega specjalnie nie przeszkadza.. ale faktem jest że trzeba by zrobić nacięcie lub dziury dwie obok siebie.. jedna płytsza druga głębsza.

: 23 lip 2008, 14:47
autor: Fredi
nie powiedziałem że przeszkadza, stwierdziłem tylko fakt :)
chłopak będzie się musiał naskrobać albo nawiercić :)

: 24 lip 2008, 21:08
autor: mgr_scout
przynajmniej łapy sobie wyrobi :mrgreen:

: 02 sie 2008, 20:22
autor: Tanto
niektórzy do rozpalania ognia podchodzą z rozmachem - w linku rozpalanie ognia duuużym łukiem(?) ogniowym (pod koniec Kroniki, w ok. 8 minucie)

ps.
Jak komuś uda się zrobić zrzut ekranowy ze stopklatki to niech wrzuci do tematu, u mnie niestety wychodzi tylko 1/4 klatki

: 04 sie 2008, 13:28
autor: Gryf
...