Reconnet

Wypatrzyłem wczoraj w księgarni taką oto książkę. Mało grilla, za to rzeczywiście dużo nt potraw z samego ogniska. Mięsa robione na samym żarze lub w popiele, ryba z deski, gęś zawieszona nad ogniskiem na sznurku (ciekawy pomysł!), bannock i inne wypieki, dania jednogarnkowe. Raczej na dłuższe bytowanie w jednym miejscu bo przepisy raczej czasochłonne, ale i dla łazików też pewnie coś się znajdzie. Myślę, że warte zainteresowania a przynajmniej przejrzenia.

http://www.multicobooks.pl/kuchnia/mies ... _8858.html

Brzmi ciekawie Rzekłbym: bardzo apetycznie

Kiedyś zastanawiałem się nad kupnem tej książki, ale za tą cenę wolę sobie morę kupić Nie ma ktoś przypadkiem takiej w domu? Może by się podzielił przepisami z niej.

Regent, kupiłeś ją, czy tylko przeglądałeś pobieżnie? Warto?

Ja chyba zaryzykuję i kupię, ale po pierwszym... Jakby co, to wystawię recenzję

Parthagas pisze:Regent, kupiłeś ją, czy tylko przeglądałeś pobieżnie? Warto?

Nie kupiłem, ale kupię, (też po wypłacie potrzebuję nowych inspiracji w "leśniej kuchni". Niewiele jest książek kucharskich rozróżniających ognisko od grilla. Nawet na działce u rodziców (chatka w Lasach Janowskich też zdecydowanie przedkładam ognisko nad grilla więc nawet przepisy czasochłonne mają szansę zostać sprawdzone.

Książka wydaje mi się dużo ciekawsza niż różnego rodzaju "wakacje z patelnią" gdzie aby przygotować potrawę trzeba mieć całą przyczepę kempingową sprzętów kuchennych.

Tytuł z pewnością jest wart zauważenia i odnotowania na "Zielonej kuchni" Bogdana.

Jak szukasz nowych dan to poszukaj przepisów z kuchni arabskiej, duża część z nich jest banalnie prosta, niewyszukana i do przygotowania na ognisku

mgr_scout pisze:Jak szukasz nowych dan to poszukaj przepisów z kuchni arabskiej, duża część z nich jest banalnie prosta, niewyszukana i do przygotowania na ognisku

... tylko do rozdrobnienia mięsa trzeba zastosować ładunek wybuchowy :diabel2:
...a książkę kupuję i nad arabską też się zastanowię. Dzięki.

arabska, afgańska, rosyjska - tam szukam źródeł inspiracji.. niekiedy problem jest tylko że brak polskich odpowiedników w niektórych potrawach ale i to da sie obejsc

A ja znalazłem na tej stronie: http://www.ksiegarnia.meble.pl/zdrowie_ ... t1137.html
kilka screenów z przepisami tej książki. I wygląda mi ona na ciekawą. Chyba jednak się skuszę na zakup

Ja mam pytanie slyszalem ze wszystkie weze sa jadelne czy to prawda ????

Co do węży to podejrzewam że tak, oczywiście oprócz gruczołu jadowego, ale ja bym czarnej mamby łapać nie próbował XD I węże są chyba pod ochroną nie, przynajmniej te w Polsce.

owszem sa pytam z ciekawosci

Nasze Polskie węże są pod ochroną. w Polsce to tak za bardzo nie ma żeby na coś zapolować. Nie chodzi mi o dziki i sarny że przyjdzie myśliwy i strzeli. Można też na wiewiórkę ale ja bym jej nie zabił, tak samo węża ;D