Strona 1 z 1

Jaką i gdzie kupić płachte

: 05 paź 2009, 20:55
autor: Bojownik
Mam zamiar kupić płachte na biwaki i na wypady w las. Tylko nie wiem jaka będzie najlepsza, ma być całkowicie wodootporna, ma dobrze kamuflować i ma być w miare tania.
Podawajcie linki.
Z góry dziękuje

: 05 paź 2009, 21:04
autor: NumLock
Jeżeli zależy Ci na cenie- kup budowlaną
Jeżeli zależy Ci na wielofunkcyjności, kamuflażu- kup poncho US
Jeżeli chcesz podczas deszczu wychodzić poza obozowisko to kup obie :-)

P.S. Tematów o plandekach, ponchach było mnóstwo- wystarczy poszukać...

: 05 paź 2009, 21:11
autor: wolfshadow
Najtaniej wypadają plandeki budowlane w marketach. Czasem można trafić zieloną. Możesz tak jak napisał NumLock kupić poncho US (lekkie - woodland lub oliv ok 50-60,-) lub używane poncho BW (2x cięższe, oliv 20-30,-)
Ja mam na stanie płachtę z Lidla 2x3 (druga już poszarpana), 2 poncha BW, płachtę BW flecktarn (ciężka jak diabli i w kształcie trapezu- 1/2 namiotu) oraz 2 poncha US z Helikona (oliv i woodland).
Poczytaj też TUTAJ
Zamierzasz teraz nocować pod płachtą? Masz dobry śpiwór?

: 05 paź 2009, 22:05
autor: aciepk
Jak nie chcesz poncza, to możesz kupić tarpa USMC (Z jednej strony MARPAT Woodland, z drugiej coyote), albo brytyjską bashę w DPM lub DDPM. Choć biorąc pod uwagę cenę to raczej basha.

: 05 paź 2009, 22:22
autor: bivr
A może poncho BW? Tu masz dość tanio: http://armyworld.pl/product-pol-47-Pele ... swehr.html

: 06 paź 2009, 07:39
autor: Fredi
Bojownik:
1. popraw błędy.
2. mógłbyś sobie zadać odrobinę trudu i przeszukać forum.

: 06 paź 2009, 15:56
autor: Bojownik
wolfshadow pytałeś czy mam dobry śpiwór i czy będę nocować pod płachtą.
Tak mam dobry śpiwóry i zamierzam biwakować pod płachtą.

: 06 paź 2009, 18:26
autor: wolfshadow
Bojownik pisze:wolfshadow pytałeś czy mam dobry śpiwór i czy będę nocować pod płachtą.
Tak mam dobry śpiwóry i zamierzam biwakować pod płachtą.
Spoko. Bo wiesz my tu gadu gadu tak na luzie a przecież lat masz 12. Zwieje Ci płachtę w nocy, zmokniesz i w najlepszym razie możesz się przeziębić.
Moja rada: pobiwakuj pod nią najpierw w dzień. Bezstresowo dowiesz się czego możesz w nocy doświadczyć.

: 07 paź 2009, 08:43
autor: Tanto
wolfshadow pisze:Moja rada: pobiwakuj pod nią najpierw w dzień.
...i w umiarkowanych, ale przewidywalnych warunkach pogodowych. Teraz można się nieźle naciąć np. ciepły wieczór, a zimny poranek z dużą wilgotnością powietrza, mgłą lub wiatrem - na takie warunki dobry śpiwór i płachta może nie wystarczyć.

: 07 paź 2009, 17:18
autor: MARINE
Osobiście nie polecam poncha BW. Akurat w mojej wersji, nie wiem jak w pozostałych, owe poncho całkowicie przemaka. Nie wiem jak to się dzieje, bo poncho dziur wielkich nie ma, i jest wykonane z gumy, ale gdy trochę popada, to poncho całkowicie przecieka. Do tego jest cholernie ciężkie, i jak dla mnie za krótkie. Po rozłożeniu na drzewach, ledwie na długości starcza mi do szyi, a mam 185 cm wzrostu. Cena kusi, ale jak na moje to pieniądze wsadzone w błoto.

: 07 paź 2009, 17:46
autor: wolfshadow
MARINE pisze: Do tego jest cholernie ciężkie, i jak dla mnie za krótkie. Po rozłożeniu na drzewach, ledwie na długości starcza mi do szyi, a mam 185 cm wzrostu. Cena kusi, ale jak na moje to pieniądze wsadzone w błoto.
Trafiłeś na wersję dla krasnali ogrodowych? Zmierzyłem z ciekawości i długość 215cm, szerokość 150cm.

: 07 paź 2009, 18:30
autor: Treasure Hunter
Nie wiem jak to może przeciekać- przecież w tym można wodę nosić. Gdyby nie waga to byłoby to najlepsze poncho jeśli rozważamy wojskowe.

Może zamiast wzdłuż rozłożyłes poncho wszerz. :-P


Nie zmienia to faktu, że na obecną porę roku poncho to za mało- szczególnie dla kogoś rozpoczynającego dopiero leśne wędrówki.

Plandeke 3x3 dostaniesz bez problemu na dużym portalu aukcyjnym ;-)

: 07 paź 2009, 18:38
autor: Dąb
Ja mam dwa poncza BW, i nie narzekam, jedno ciekło, bo taśmy, którymi były podklejone szwy lekko odchodziły, oderwałem całkowicie a szwy przesmarowałem rozcieńczonym butaprenem, teraz nic nie cieknie. Zresztą temat ponch: viewtopic.php?t=417

: 08 paź 2009, 18:29
autor: MARINE
Może źle rozłożyłem, nie wnikam w to, zmierzyć też nie mam jak. Fakt jest faktem że przecieka, zapewne trafiłem na jakiś felerny egzemplarz.

: 08 paź 2009, 22:29
autor: Bojownik
wolfshadow pisze:
Bojownik pisze:Spoko. Bo wiesz my tu gadu gadu tak na luzie a przecież lat masz 12. Zwieje Ci płachtę w nocy, zmokniesz i w najlepszym razie możesz się przeziębić.
Moja rada: pobiwakuj pod nią najpierw w dzień. Bezstresowo dowiesz się czego możesz w nocy doświadczyć.
Spałem już kilka razy (w nocy w lesie) pod płachtą tylko że pożyczoną a teraz mam zamiar kupić własną.I wiem co mnie czeka podczas spania pod płachtą.I już nie raz zmokłem i zmarzłem ale to mnie nie zniechęca, a to że jestem nieco młodszy nieznaczy że jastem jakąś ofiarą,wiem co może sie przytrafić i zdaje sobię z tego sprawę.

: 08 paź 2009, 23:35
autor: wolfshadow
Bojownik, spokojnie. Nikt nie uważa Cię za "ofiarę". W tych kilku zdaniach nie napisałeś nic o swoim doświadczeniu w tej materii, więc dostałeś standardową "wyważoną" odpowiedź.

Na marginesie bym się jeszcze chętnie dowiedział co skłoniło Cię do zainteresowania się survivalem - książka, film dokumentalny, czy coś innego?

: 09 paź 2009, 10:06
autor: Bojownik
wolfshadow pisze:Na marginesie bym się jeszcze chętnie dowiedział co skłoniło Cię do zainteresowania się survivalem - książka, film dokumentalny, czy coś innego?
Co tu dużo mówić jak wstąpiłem do harcerstwa to na pierwszym obozie poznałem grupkę ludzi interesujących sie survivalem.Jak już przyjechałem do domu to kupiłem pierwszą książkę o survivalu ,,Szkoła przetrwania'' autorstwa Johna Wisemana.Po przeczytani kupiłem jeszcze dwie książki.Zaczołem przeglądć strony internetowe poświęcone survivalowi .No i w końcu wziąłem noż, plecak i poszedłem do lasu. I takim oto sposobem zacząłem swoją przydodę z survivalem

: 09 paź 2009, 12:05
autor: wolfshadow
No właśnie. I tutaj tkwi pozytywna różnica pomiędzy Tobą a przeciętnym Twoim rówieśnikiem, oglądającym jedyną "słuszną" serię na Discovery.
Nie mam więcej pytań.