Prymitywizm...

dyskusje na tematy nie związane z tematyką Forum (co wcale nie oznacza że można tu pisać co tylko się zamarzy)

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
unabomber
Posty: 228
Rejestracja: 16 sie 2009, 18:52
Lokalizacja: Beskid Niski
Tytuł użytkownika: wirus homo sapiens
Płeć:

Post autor: unabomber »

mcbren pisze:     
Panowie najlepsze lekarstwo na anarchio-prymitywizm, to żona i dzieci (najlepiej dużo).
Tak, tak - zgadzam się w 100%. Na szczęście nie każdy daje się złapać w sidła.
mcbren pisze:Drugie lekarstwo to ból zęba, po 3 dniach największy twardziel wróci do cywilizacji.
Tutaj to już zależy od stopnia zawziętości delikwenta. Zresztą, niektórych zęby nie bolą.
Zima weryfikuje.
ODPOWIEDZ