Wyjazd za granicę

Kącik złotych porad

Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw

Awatar użytkownika
emilw641
Posty: 81
Rejestracja: 24 sie 2009, 21:32
Lokalizacja: woj. Lubelskie
Płeć:

Wyjazd za granicę

Post autor: emilw641 »

Nie byłem jeszcze nigdy za granicą i dlatego planuję pojechać w te wakacje. W związku z tym chciałem się zapytać czy lepiej kupić jakoś wycieczkę czy samemu się wybrać oraz jakie miejsce polecacie na pierwszy zagraniczny wyjazd?
Awatar użytkownika
Preano
Posty: 104
Rejestracja: 31 sty 2010, 14:06
Lokalizacja: Konopiska
Gadu Gadu: 7236513
Płeć:

Post autor: Preano »

Czy samemu to zależne od doświadczenia, a co do terenu to polecam Ukrainę. Blisko i ciekawie.
„Nie mogliśmy dopuścić do siebie myśli o zrezygnowaniu – pokusa byłaby zbyt silna”
J.Pałkiewicz: Syberia - wyprawa na biegun zimna
Awatar użytkownika
emilw641
Posty: 81
Rejestracja: 24 sie 2009, 21:32
Lokalizacja: woj. Lubelskie
Płeć:

Post autor: emilw641 »

Jak kupie wycieczkę to mam zapewniony nocleg a jak sam pojadę to nie wiadomo czy znajde miejsce do spania.
Awatar użytkownika
Kobra
Posty: 421
Rejestracja: 21 maja 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin
Gadu Gadu: 5839786
Płeć:

Post autor: Kobra »

Lepiej kup wycieczkę, będziesz miał zapewniony transport, nocleg i powrót. Są teraz takie oferty że możesz zarezerwować jedynie nocleg i transport, a dalej sam zwiedzasz.
Awatar użytkownika
nordwest
Posty: 100
Rejestracja: 28 sie 2007, 10:27
Lokalizacja: WLKP
Płeć:

Post autor: nordwest »

Piszesz tak ogólnikowo, że nie wiadomo co Ci doradzić... Generalnie ideą tego forum jest - obok survivalu i militariów - turystyka w domyśle: aktywna czyli raczej na własną rękę 8-)
Napisz coś więcej, co jest Twoim celem? Po prostu zobaczyć inny kraj, zwiedzać zabytki, poznać ludzi czy chodzić po dzikich terenach?

Jak ktoś ma głowę na karku to sobie poradzi ze znalezieniem wszędzie miejsca do nocowania, a satysfakcja jest o wiele większa niż z wyjazdu zorganizowanego. Ale - co kto lubi.
Większość przewodników (w sensie ksiązek) ma dziś obszernie działy praktyczne z poradami jak znaleść nocleg, jak dojechać, jak kupić bilet itd.

Z Lublina masz najbliżej na Ukrainę (np. Lwów, Karpaty) albo na Słowację. Na Ukrainie tanio i można się łatwo porozumieć, na Słowacji nico drożej ale też do przyjęcia i też można się porozumiec.
Awatar użytkownika
emilw641
Posty: 81
Rejestracja: 24 sie 2009, 21:32
Lokalizacja: woj. Lubelskie
Płeć:

Post autor: emilw641 »

nordwest pisze:Po prostu zobaczyć inny kraj, zwiedzać zabytki, poznać ludzi czy chodzić po dzikich terenach?
Chyba wszystkiego po trochę.
katon1900
Posty: 23
Rejestracja: 10 paź 2009, 23:04
Lokalizacja: PL
Płeć:

Post autor: katon1900 »

emilw641, przepraszam, że w Twoim wątku, ale zapytam czy ktoś ma jakieś doświadczenia z Białorusią? Formalności wyjazdowe poznam z innych źródeł, "tambylców" się nie obawiam [ponoc sympatyczni, choc biedni ludzie], w politykę nie zamierzam się wdawac pod żadnym pozorem. Nie wiem tylko jak z wszelkimi urzędnikami tamtejszymi, tak od "sołtysa" do policjanta. Może ktoś z Was ma doświadczenia z pobytu tam?
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

katon1900, Z ludźmi na Białorusi to się normalnie gada, są ok. Jak z władzami nie będziesz przeginał, to też. Chociaż ja chodziłem w czerwonej kurtałce, z duuużym aparatem fotograficznym koło okiem pałacu Pana Prezydenta :)...i nic, nikt się mną specjalnie nie martwił. Na granicy oni teraz tez raczej się ucywilizowali i się zbytnio nie czepiają.
katon1900
Posty: 23
Rejestracja: 10 paź 2009, 23:04
Lokalizacja: PL
Płeć:

Post autor: katon1900 »

Dzięki Valdi. O wakacjach myślę. Raczej nie Mińsk a zapadłe dziury z jeziorkiem jakim. Rybki połowic, z ludźmi pogadac i może coś "przyjąc", pobyc z nimi normalnie i deczko szeroko pojętej kultury kresowej łyknąc. Takie plany.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Nie musiałbyś mieć problemów ze zwykłymi ludźmi. Są życzliwi i uprzejmi, maja co prawda słowiańskie zacięcie, czasami są upierdliwi, jak chcą z tobą się wódki napić, to trudno im się wymigać :) Ja tam odnoszę bardzo pozytywne wrażenie
katon1900
Posty: 23
Rejestracja: 10 paź 2009, 23:04
Lokalizacja: PL
Płeć:

Post autor: katon1900 »

Valdi, a co myślisz o takim wyjeździe bez organizacji dużo wcześniejszej [tzn. bez rezerwacji itp. bo wi-fi tam się nie spodziewam], własnym samochodem, namiocikiem i sprzętem? W miarę możliwości oczywiście spanie na prywatnych kwaterach aby z gospodarzami poznajomic się, żarełko może byc samodzielne albo "domowe", tamtejsze. Da się tak?
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Myślę,że się da. Oni naprawdę są otwarci( nie władza :) ) Ale w wizie będziesz musiał podać plan trasy , jak się nie mylę, więc to i owo pozałatwiaj dużo wcześniej. Mówię o dokumentach typu wiza, bo możesz się zdziwić, jak Ci jej odmówią bo nie będziesz wiedział dokąd jedziesz :)
katon1900
Posty: 23
Rejestracja: 10 paź 2009, 23:04
Lokalizacja: PL
Płeć:

Post autor: katon1900 »

Dzięki Valdi. To się da zrobic. Mapy już mam. Pewnie z trasy i tak się zboczy, ale [mam nadzieję] najwyżej mnie deportują ;) A tereny mają przepiękne, więc i tak warto.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Nikt Cie nie deportuje, jak już wjedziesz i będziesz mnij lub bardziej się trzymał kierunku, to wszystko będzie git :) Ukrainę też polecam. Naprawdę warto do tych krajów teraz jechać, zanim tam ostatecznie komuna nie padła, później nas już może nie być stać na te kraje ;(
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Valdi pisze:później nas już może nie być stać na te kraje ;(
Nawet nie wiesz ile jest prawdy w tych słowach.
Wystarczy pojechać do Kijowa. Tam już na wiele rzeczy nie stać przeciętnego Polaka, o Ukraińcu nie wspomnę.
Niemniej w ciemno mógłbym obstawić, że za 10 lat, będzie trzeba wybecelować przynajmniej dwukrotną ilość kasy, którą trzeba obecnie wydać na wyjazd do Ukrainy.
Już obecnie wczasy na Krymie kosztują ok 500 zł drożej niż np. Egipt, Tunezja, czy też Bułgaria.
Awatar użytkownika
Valdi
Posty: 950
Rejestracja: 29 sie 2007, 23:43
Lokalizacja: Litwa-Vilnius
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Doczu pisze:Już obecnie wczasy na Krymie kosztują ok 500 zł drożej niż np. Egipt, Tunezja, czy też Bułgaria.
A jakość usług została na poziomie komuny! Absurd
Awatar użytkownika
Doczu
Posty: 1284
Rejestracja: 25 mar 2009, 10:25
Lokalizacja: Pinecity
Tytuł użytkownika: Litewski Cham
Płeć:

Post autor: Doczu »

Valdi pisze:
Doczu pisze:Już obecnie wczasy na Krymie kosztują ok 500 zł drożej niż np. Egipt, Tunezja, czy też Bułgaria.
A jakość usług została na poziomie komuny! Absurd
Bo tam pielęgnuje się tradycje :diabel2:
ODPOWIEDZ