Strona 2 z 2

: 14 lut 2013, 07:04
autor: Marshall
Qasz pisze:Marshall, czy tuba od srajtaśmy się zapaliła? bo ja tu widzę niezły potencjał tego pomysłu.
(...)
Taak siła TRONU jest nieokiełznana :D
Po ok. 30 minutach zjarało się wszystko, łącznie z tubą. Plus jest taki, że bez problemu można to zainstalować na jakimkolwiek patyku.

TRON - kącik zadumy. :)

: 15 sty 2021, 22:14
autor: soohy
soohy pisze:Po co ze sobą brać materiał do robienia pochodni, jak rzadko jest wykorzystywana w terenie, a poza tym można wykorzystać szczapki sosnowe, które wiele osób ze sobą nosi w razie niepowodzenia przy rozpalaniu ognia w niekorzystnych warunkach atmosferycznych.
Cytując samego siebie po ośmiu latach, chciałem odświeżyć wątek :568:

Przechadzając się w lesie (gospodarczym?) mieszanym, gdzie występują sosny warto zwrócić uwagę na pozostałe pnie tak jak tutaj ze zdjęcia. Po odgarnięciu śniegu, można ocenić czy to pień sosny mając odrobinę doświadczenia. Jednak do najłatwiejszych to nie należy.

Obrazek

Obrazek

Obozowisko bez śladu, znów nikogo tutaj poza mną nie było.

Obrazek

Obrazek

Pochodnię wykonałem rozwarstwiając leszczynowy patyk na 4 części, nawpychałem w to smolne szczapki różnej gradacji i podpaliłem mały kawałek od zapalniczki. Wolno się zajmowało, bo było bardzo mokre, po chwili całość odpaliłem w ognisku. Taka pochodnia może posłużyć 15-30minut.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Muszę spróbować pomysłu Marshalla.

: 18 sty 2021, 23:40
autor: Kopek
soohy pisze:Muszę spróbować pomysłu Marshalla
To po prostu świeca biedaka na kiju.

Tu fajny pomysł TH za lepszych czasów:

: 19 sty 2021, 12:04
autor: soohy
Pomysł TH znam, jednak teraz ciężko o dostępność gliny/ziemi, która się odpowiednio zlepi.