Strona 13 z 17

: 03 cze 2013, 13:16
autor: Marshall
MlKl pisze:Jak dla mnie to można zacząć w czwartek i rozjechać się w niedzielę, albo nawet w poniedziałek.
Dla mnie będzie bogato, jak mi się uda przybyć w piątek wieczorem, a zebrać w niedzielę po południu. :)

I tak sobie czas rezerwuję.

Pytanie tylko, czy ktokolwiek się zjawi, bo stołeczna ekipa śpi. Jedynie MlKl na posterunku. :)

: 03 cze 2013, 14:02
autor: slaq
Ja odpadam.
Pozdrawiam.

: 06 cze 2013, 21:53
autor: Michal N
Odezwę się niebawem :)

: 06 cze 2013, 21:59
autor: greenshadow
mi nie pasi, czerwiec/lipiec weekendy pozajmowane

: 06 cze 2013, 22:48
autor: mwitek
Kurcze u mnie też może być problem z pojawieniem się.... Kobiałka kiepsko znosi ciążę i może być tak, że będę potrzebny na miejscu nonstop. Tym niemniej jeśli tylko będę wiedział, że mam wolny weekend który mogę poświęcić na wyjazd do was to będę się meldował!

: 21 sty 2014, 19:10
autor: Abscessus Perianalis
Misie kochane, co by nie dublować tematów to piszę tutaj.

Kto chętny na nockę z piątku na sobotę? Ma być zimno, więc chętnie wypadnę sobie i przetestuję carinthię która to leci do mnie powolutku jupiesem, a akurat sobotę mam teoretycznie wolną do południa co najmniej, więc powinno się takowa rzecz udać.

Kto jest za, niechaj pisze - przygarnę kropka.

Jeszcze dodam czemu tak mi się spieszy: pogoda ostatnio jak wiemy nieco oszalała, więc czort wie jak długo się mróz utrzyma, natomiast wg. meteo ma być ok -20*C z piątku na sobotę (odczuwalna parę stopni niżej) czyli komarów raczej nie będzie, natomiast ja ostatnio cały czas przeziębiony biegam więc czas się podleczyć. :)

: 21 sty 2014, 19:41
autor: RBT
Knujemy coś na sobotę-niedzielę w lasach Rembertowskich, ale deklaracji jeszcze nie składam. Poza tym, my mięczaki jesteśmy i gdy zimno jest chowamy się pod pałatkami. :-/

: 21 sty 2014, 19:44
autor: Abscessus Perianalis
Niedzielę wstępnie mam zajętą od samego rana + muszę się przygotować popołudniu, więc ja pisałbym się jedynie na pt-sob niestety.

Edzia w dół: nie no man, sprawdzam na meteo i jak na razie się sprawdza, więc te -20 powinno być. Stąd też chce koniecznie w tym tyg, bo potem może być wiosna. :P

: 21 sty 2014, 19:53
autor: RBT
Abscessus Perianalis pisze:Niedzielę wstępnie mam zajętą od samego rana...
Uuu, może uda się innym razem.

: 21 sty 2014, 20:32
autor: boshmen
soohy pisze:Tyle zapowiadali w Suwałkach
W prognozie pogody 15 dniowej nic o tym nie ma , przeważnie 15-17 U mnie okolice Ełku od paru dni jest 10-12 chociaż odczuwalna na wietrze -17 :mrgreen: W niedzielę na jednym jeziorze była zamarznięta północna część , zasłonięta od wiatru , a dziś już całe zamarznięte , i tam gdzie w niedzielę lód miał 3,5cm , dziś ma 10cm . nie wiem jak dalej , Jutro mam w planach pochodzić z ''szarpakiem'' :mrgreen:

: 21 sty 2014, 21:47
autor: puchalsw
Kurcze!? Może wpadnę? W sobotę rano muszę być w Kołbieli, ale może się wyrobię. Dam znać. Chętnie jajka z wami wymrożę.
Standard? Rembridż?

: 21 sty 2014, 22:11
autor: Kopek
Kto jest za, niechaj pisze - przygarnę kropka.
Teraz. Jak pożegnałem stolyce FestKopem.
Koledzy przez duże CHA.




;-)

: 22 sty 2014, 13:21
autor: Qazimodo
Wstępnie bym się pisał, ale najfajniej już od piątkowego popołudnia. Tylko czy te "Lasy" to nie nazbyt dumne słowo dla takiego zagajnika? Paczam na mape a toć to centrum stolicy :)
Oświećcie mnie jeśli się mylę

: 22 sty 2014, 15:50
autor: puchalsw
Oj mylisz się, mylisz Quazimodo. Lasy ciągną się od Białobrzegów na północy, pasem aż po Otwock i dalej. Jest gdzie połazić, a że czasami kule nad głowami śmigają :-) to inna historia.





Edit: To jest oficjalny post nr. 100000 na forum. Ku pamięci potomnych. Przepraszam za wtrącenie, nie mogłem się powstrzymać. Thrackan. :mrgreen:

: 22 sty 2014, 17:00
autor: Qazimodo
Dobra więc to jest wiadomość :) Jeśli nic się nie s...... to będę w Warszawie w piątek.
Ktoś ewentualnie zamierza z Was również od piątku zacząć?

: 23 sty 2014, 19:03
autor: Abscessus Perianalis
Qazimodo, wysyłam Ci na PW mój nr tel, ja z pewnością zaczynam, o ile dojdzie mi rzeczony psiwór i buty - miałem nadzieję, że stanie się to dzisiaj, teraz mam nadzieję, że stanie się to jutro. ;) W przeciwnym wypadku nie będzie mi się chciało marznąć w Jungle Bagu i letnich niskich butach. :roll:

: 23 sty 2014, 19:13
autor: Qazimodo
..... że też Musiałeś poruszyć ten temat :)
Zapomniałem że spyliłem forumowemu koledze swojego puchacza. I nie mam nic na zimę. Ale najwyżej będę spał przy ognisku w letnim albo więcej wypiję.
Dzięki za namiary, dam znać. Czekam jeszcze na ostateczną ostateczność co do godziny w której mam się stawić w piątek. Jasna jasność.

: 23 sty 2014, 20:26
autor: puchalsw
Nawet nie wiecie, co ja przez Was wycierpiałem. Małżonka zrobiła mi awanturę (fakt: w styczniu, lutym będę dużo poza domem) i musiałem zrezygnować z wyjazdu w Biesy (krótkiego) na przełomie stycznia i lutego.
Quazimodo. Jutro mam robotę do 16:30. Moge Cię odebrać po południu z Młocin (o której przyjedziesz?) zabrać do domu, nakarmić, i razem pojedziemy na Rembridż wczesnym wieczorem.
Taki scenariusz...

: 23 sty 2014, 20:41
autor: thrackan
Abscessus Perianalis! Że też, Ty Draniu, masz zjazdy w inne weekendy, niż ja! :evil:
A żeby Ci ten śpiwór z butami po sesji dowieźli! O! :mrgreen:

: 23 sty 2014, 21:47
autor: RBT
Siedzicie do niedzieli?

: 23 sty 2014, 22:26
autor: puchalsw
Ja spadam w sobotę rano. Na 11:00 muszę być w chacie.
Quazi: tak jak Ci napisałem na FB. Jak będziesz wcześniej w Wawie, to nie ma sensu, żebyś na mnie czekał. Spotkaj się z AP i idźcie razem. Ja do Was dojdę.

: 23 sty 2014, 22:57
autor: Qazimodo
jutro 7h rano wszytko bedzie wiadomo. Łosie nie wiedzą o której "capo di tutti capi" będzie mógł się spotkać

: 24 sty 2014, 16:29
autor: RBT
Ja z podopiecznymi wyruszam w sobotę. I chociaż tym razem się rozminiemy, to idąc po waszych śladach trafimy chociaż w wygrzane leże. :lol:

: 24 sty 2014, 18:12
autor: Qazimodo
Tak. Zostajemy do niedzieli. Chyba ze nam płyny w jajkach pozamarzają. Ale to mało prawdopodobne bo my ludzie z PN mamy tam rum :)

: 24 sty 2014, 18:23
autor: slaq
W Rembrydż mroźnie, ale pięknie :mrgreen:
Wczoraj wieczorem z Grzymkiem z lasu wróciliśmy cali i zdrowi 8-)

https://plus.google.com/u/0/photos/1062 ... n7DfnuiAcg

Wpadnę później na bunkier.
Pozdrawiam.