Strona 1 z 1

Sprzęt wędkarski dla początkującego

: 20 sie 2010, 12:14
autor: emilw641
Mam zamiar zacząć wędkować.
Jaki sprzęt będzie mi potrzebny? Jaka wędka itp?
Jeśli będę łowił na stawie na którym płaci się za wstęp to nie trzeba karty wędkarskiej?

: 20 sie 2010, 12:35
autor: MrocznyMleczarz
Witam,

To moj pierwszy post na forum, wiec witam wszystkich przy okazji.

Wedkuje rekreacyjnie wlasciwie od dziecka i mam nadzieje ze bede mogl pomoc.
Musisz podac wiecej szczegolow co i jak chcesz lowic i czy znasz juz jakies podstawy.

Karta wedkarska jest teoretycznie potrzebna zawsze ale w praktyce na stawach prywatnych nikt Cie nie bedzie o nia pytal.

Co do wyboru wedki i sprzetu, to musisz okreslic:
- Gdzie bedziesz lowic (staw, jezioro, rzeka)
- na jakie ryby bedziesz nastawiony (drapiezniki czy ryby spokojnego zeru)
- ile zamierzasz wydac na sprzet
- no i czy wedkarstwo to cos co cie juz wciagnelo czy stawiasz zupelnie pierwsze kroki

Pozdrawiam

: 20 sie 2010, 13:14
autor: rumcajs
emilw641, a więc żeby sprawa była najprostsza to zrób tak jak ja,czyli jedna wędka i kołowrotek do wszystkiego,jako że jest to forum surwiwalowe to i sprzęt taki jest potrzebny.A więc ja posiadam krótką wędkę 210cm,po złożeniu jest malutka i mieści się w plecaku,kosztowała mnie na bazarze aż 12 zł i kołowrotek za 20 zł,do tego żyłka ale bardzo cienka taka 0,10-0,14 mm,haczyki nr 12-20,malutki delikatny spławik(Można samemu zrobić).Teraz pozostaje kwestia węzłów,najważniejsze to dobrze przywiązać haczyk,prosta rzecz ale trzeba znać węzły do wiązania haczyka,jak znajdę schematy to wstawię.Trochę ołowiu do obciążenia spławka i odpowiednie zamocowanie spławika na żyłce,są dwie metoda albo za pomocą główki,czyli przewlekasz przez tą dziurkę w spławiku żyłkę później robisz pentelkę z gumki żeby była regulacja głębokości łowienie albo za pomocą gumek np od kabla mocujesz spławik na żyłce.To jest najprostsza metoda łowienia.Druga prosta metoda to jest spining,kupujesz albo robisz tzw blachy,gumki czy woblery(Obrotówki,ripery,twistery,wachadłówki) i zarzucasz wędkę a następnie ściągasz przynętę,przynęta ta imituje rybę albo inne stworzenie i drapieżnik atakuje tą przynętę i masz rybę.To są chyba najprostsze i najbardziej popularne metody połowu,jak masz jakieś pytania szczegółowe to wal śmiało.Żadnej karty na staw prywatny nie potrzebujesz.

: 20 sie 2010, 13:14
autor: emilw641
MrocznyMleczarz pisze:Co do wyboru wedki i sprzetu, to musisz okreslic:
- Gdzie bedziesz lowic (staw, jezioro, rzeka)
- na jakie ryby bedziesz nastawiony (drapiezniki czy ryby spokojnego zeru)
- ile zamierzasz wydac na sprzet
- no i czy wedkarstwo to cos co cie juz wciagnelo czy stawiasz zupelnie pierwsze kroki
Łowić mam zamiar tak na początek na stawach. Co do gatunku ryb to chyba ryby spokojnego żeru.
Nie zastanawiałem się i ile mogę na ten cel przeznaczyć ale tak żeby było nie za drogo ale nie tandetnie.
Wędkowanie mi się spodobało bo jeździłem często na staw ze znajomym który wędkuje ale jak dotychczas jeszcze nie wędkowałem.

Ostatnio dostałem wędkę teleskopową o długości 170cm, czy taka na początek może być?

: 20 sie 2010, 13:36
autor: -chilli-
szczerze, na początek wystarczy Ci jakaś bazarówa, byle by miała przelotki, miejsce na kołowrotek, i nie była sztywna jak pal:)

a jak sobie połowisz, czy to na grunt, czy to na spławik, czy spinning, zobaczysz w którą stronę bardziej Cię ciągnie, i wtedy będzie miało sens kupowanie czegoś bardziej konkretnego

: 20 sie 2010, 13:49
autor: MrocznyMleczarz
Jezeli bedziesz łowił na stawach to najprawdopodobniej beda w nim karpie. W niektorych stawach sa okazy powyzej 15 kg i wiecej. Z doswiadczenia jednak wiem ze najczesciej trafiaja sie pomiedzy 2-7 kg. Najlepiej dowiedz sie jakie ryby plywaja w zbiorniku w krorym bedziesz lowil.

Jezeli w zbiorniku sa karpie i amury to bedziesz musial sie zaopatrzyc w mocniejszy sprzet bo wyciagnac pare kilo z wody to wcale nie taka prosta sprawa.

Ja osobiscie jako pierwsza wedke polecalbym feedera. To chyba najprostsza w wykonaniu i obsludze metoda polowu ryb spokojnego zeru.
Wiekszosc osob zaczyna od metody splawikowej ale zeby skutecznie lowic trzeba moim zdaniem juz conieco wiedziec o rybach i lowisku zeby dobrze wygruntowac zestaw.
Wedki typu feeder maja dodatkowa zalete ze sa dosyc uniwersalne. Od biedy mozna je wykorzystywac jako wedki splawikowe i gruntowe.
Bardzo polecam strone www.lakefishing.com.pl Sa tam opisane wszystkie metody w dosyc przystepny sposob dla poczatkujacych, razem ze wszystkimi podstawowymi wezlami.

: 20 sie 2010, 13:51
autor: slaq
emilw641 pisze:eleskopową o długości 170cm
Teleskop 170 cm ? 8-)
Oczywiście, że na początek pasuje.
Podejrzewam, że na tych stawach będą karpie a one potrafią być silne więc coś mocniejszego, by się przydało.

O coś takiego może:

http://allegro.pl/item1188084491_york_a ... 30_gr.html

: 20 sie 2010, 13:53
autor: dwie_sety
Panowie
spokojnie i po kolei

Jeśli jeździsz ze znajomym to poproś go by się tobą zaopiekował. Pokaże ci co i jak i będzie służył radą i pomocą. Poproś go by na następny wspólny wyjazd skompletował ci wędkę ze swojego sprzętu. Niech ci powie czy te stawy to są prywatne czy trzeba mieć kartę wędkarską. Jeśli prywatne to na kilka wypadów nie będziesz potrzebował karty tylko zapłacisz za łowienie. Wciągniesz się to pomału zaczniesz kompletować swój sprzęt, zrobisz kartę wędkarską i zaczniesz łowić sam. Spokojnie i rozsądnie bo wydać kaskę łatwo ale kupić coś z sensem to już trudniej.

: 20 sie 2010, 13:58
autor: slaq
MrocznyMleczarz pisze:polecalbym feedera
Feedery są na rzeki.
Pickery są na stojące wody, więc chyba takie wędzisko było by lepsze skoro chce łowić w stawie.
Dwie sety dobrze zresztą gada na początek pytaj kogoś znajomego co i jak. 8-)

: 20 sie 2010, 14:07
autor: MrocznyMleczarz
Pickery są na stojące wody, więc chyba takie wędzisko było by lepsze skoro chce łowić w stawie.
Pickery nie sa przystosowane do tak silnych i duzych ryb jak karpie.
Feeder daje mnogosc zastosowan i jest prosty w obsludze dlatego wydaje mi sie to dobry wybor na pierwsza wedke. Bedzie mozna wszystkiego poprobowac. Wymienne szczytowki daja duzo frajdy przy polowie malych plotek jaki i duzych karpii.

: 20 sie 2010, 14:27
autor: slaq
W sumie racja, ale większa frajda, by była złowić karpia z miękką szczytówką. Osobiście posiadam dwa feedery, jeden 3.30 i drugi 3.60 8-)

: 21 sie 2010, 22:26
autor: emilw641
W Środę jadę z kolegą do Garbowa na staw. Wyprubuję wędkę i podszkolę się trochę w łowieniu.

: 15 lis 2012, 11:04
autor: robert
Wędkarstwo zbytnio mnie nie interesuje, ale łazęgując ostatnio po lesie w pobliżu jeziora, pomyślałem sobie że fajnie by było złowić jakąś rybkę na obiad. :mrgreen:

Planuję łowić małe ryby, metodą na spławik.

Poszukuję wędki która po złożeniu miałaby nie więcej niż 50 cm, tak żeby wmieściła się do plecaka.

Znalazłem takie coś na allegro, ale nie znam się na sprzęcie wędkarskim.
Kupić czy szukać czegoś innego ?

http://allegro.pl/kompletny-zestaw-wedk ... 84546.html

: 15 lis 2012, 14:47
autor: Marshall
robert pisze:Wędkarstwo zbytnio mnie nie interesuje, ale łazęgując ostatnio po lesie w pobliżu jeziora, pomyślałem sobie(...)
Znalazłem takie coś na allegro, ale nie znam się na sprzęcie wędkarskim.
Kupić czy szukać czegoś innego ?

http://allegro.pl/kompletny-zestaw-wedk ... 84546.html
Z pewnością badziew totalny ale akurat zapewne Twoje obecne potrzeby wędkarskie niemal zaspokoi. Później albo wywalisz w kąt czy na strych lub na śmietnik albo złapiesz haczyk i kupisz to co będzie Ci odpowiadało.
W lepszym wydaniu.

: 15 lis 2012, 17:31
autor: slaq
robert pisze:Planuję łowić małe ryby, metodą na spławik.
Robert taka była by lepsza -
http://allegro.pl/jaxon-cantara-tele-po ... 55565.html

Ale jest dłuższa niestety.

: 16 lis 2012, 23:26
autor: robert
Pewnie by była lepsza ta wędka, ale troche za długa.
Nie zmieści się do plecaka.

: 17 lis 2012, 00:12
autor: greenshadow
tu masz używkę Daivy wraz z w miarę sensownym kołowrotkiem do tego wędziska a nie plastikowy rupieć
http://allegro.pl/wedka-daiwa-576m-210- ... 92784.html

jeśli bedziesz łowił na prywatnym łowisku to jeśli tylko właściciel się zgodzi to możesz robić co chcesz nawet łowić bez karty i nawet metodami survivalowymi [część z tych metod jest kwalifikowane jako kłusownictwo]

a najprościej to nosić ze sobą 3m zestawy lekki średni ciężki i strugać sobie bacika na miejscu

: 17 lis 2012, 09:09
autor: Zirkau
tu należy pamiętać że nie każde drzewo jest idealne.
Od biedy olsza, ale bajecznym materiałem jest leszczyna w naszych warunkach na fajną wędeczkę.

: 18 lis 2012, 21:46
autor: Tanto
Zirkau, co ty za herezje piszesz? Przecież w czasach 'ajfonów' i innych telefonów wszystkomających żadna szanująca się ryba nie weźmie na leszczynowego kija ...i to jeszcze bez kołowrotka :shock: ;-)

Mój ojciec dzieckiem będąc wędkował zestawem składającym się z leszczyny, mocnej nici potocznie zwanej 'dratwą' i haczyka z wygiętego gwoździa. Robił to dość skutecznie np. nadziewając na 'haczyk' biegacza złotego i rzucając go na wodę, ryba biła nie zastanawiając się zbytnio. Ja wędkowałem z początku na leszczynówkę, potem na bambusowy kij, a w końcu na własnoręcznie zrobionego 'pastucha' i radziecki kołowrotek. Chodziło bardziej o moczenie kija, ale coś tam do domu też przynosiłem. Teraz z tego co widziałem w sklepie wędkarskim kupuje się kije z włókna węglowego i 'kosmiczne kołowrotki'.
Ryba 'gupia' nie jest, też idzie z duchem czasu ;-)

Na początek proponuję pobawić się kijem z leszczyny, kawałkiem żyłki, spławikiem z pióra i kawałka kory sosnowej + odrobina ołowiu i haczyk. I tak najważniejsza jest wiedza - gdzie, co i na jaką przynętę.

Zestaw który opisałem ma spora zaletę - w razie konfiskaty dużo nie stracimy, a i kontrolujący może podejść łagodniej jak zobaczy ten akt desperacji (sprzęt) ;-)

: 20 lis 2012, 19:39
autor: kubek485
Wg mnie to powinieneś zacząć od najprostszych metod, tj. spławik. Pojedź do najbliższego większego miasta i znajdź w miarę porządny sklep wędkarski. Na początek bat 4m z pewnością zaspokoi pragnienie łowienia :) Kup żyłkę 0,16 mm i na przypon 0,14 mm. Do tego smukły spławik ok. 1 - 2g. Oprócz tego małą paczuszkę ciężarków (pot. śrucin). Do wszystkiego przydałyby się haczyki. Nie kolosy na wieloryba czy suma. Opisz sprzedawcy co będziesz łowić i powinien ci doradzić. Jak będzie chciwy to postara się cię naciągnąć na inne rzeczy ale na nie przyjdzie kiedyś pora :) Przed wyjazdem naucz się wiązać haczyki, bo to podstawowa umiejętność. Bez tego nie ruszysz. Możesz kupić gotowe przypony ale po co wydawać na coś jak możesz to samemu zrobić. Na inne metody jakie piszą koledzy będziesz mógł łowić jak podstawowe umiejętności opanujesz. Ze wszystkim powinieneś się zmieścić w granicach max. 40 zł. Nie wiecej. Niżej sposób na wiązanie haczyka. Bez względu czy z łopatką czy oczkiem. Życzę udanych połowów :lol:

Obrazek

Tutaj sposób na połączenie głównej z przyponem:

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
kubek485

: 20 lis 2012, 21:59
autor: rzuf
kubek485 pisze:Kup żyłkę 0,16 mm i na przypon 0,14 mm. Do tego smukły spławik ok. 1 - 2g
Ło matko, jak on ma się dopiero uczyć, to po cóż takie grube żyły? Jak ja zaczynałem, to zestaw 0.12 i przypon 0.08 mm w zupełności wystarczyły. Cieńsza żyłka lepsza, a tutaj nie chodzi o łowienie okazów, tylko załapanie o co w tym chodzi :)

Co do spławika to się zgodzę, ew taki bez antenki, któremu tylko minimalnie korpus ponad wodę wystaje. Dobre na wiatr i branie widać (bo spławika wtedy nie widać :D)

: 21 lis 2012, 09:32
autor: Michal N
kubek485 pisze:Na początek bat 4m z pewnością zaspokoi pragnienie łowienia :)
A ile ma bat po złożeniu, gdyż
kubek485 pisze:Poszukuję wędki która po złożeniu miałaby nie więcej niż 50 cm, tak żeby wmieściła się do plecaka.


greenshadow, ta Daiwa ma trochę za duży ciężar wyrzutowy jak na delikatną spławikówkę.

Ja bym zaproponował:
wędka Mikado Combat Telespin 2.10 : http://allegro.pl/mikado-combat-telespi ... 15864.html
kołowrotek Mikado Treston 203FD : http://allegro.pl/kolowrotek-mikado-tre ... 69785.html

: 22 lis 2012, 20:56
autor: robert
Kupiłem wędkę proponowaną przez Michała N.

Dziękuję wszystkim za pomoc.