osełka... ehhh
Moderatorzy: Morg, GawroN, thrackan, Abscessus Perianalis, Valdi, Dąb, puchalsw
osełka... ehhh
napisałem duzo tekstu i mi wywaliło, nie mam siły pisac na nowo...
podlinkuje temat do knives
jak macie pytanie odnosnie osełki to piszcie. Powstała w 2 godziny z "odpadkow warsztatowych".
http://www.knives.pl/forum/index.php/to ... 42.20.html
--------------------------
edzia
do wykonania podstawi potrzebowałem gwintowników. Deseczek z drewna i kilku innych rzeczy kotre sa zestawione razem.
kilka fotek
co do nozy, wykonane z D2/4mm, hartowane na 58-60 hrc, wydaja sie byc fajna alternatya dla buszkraftkow. Testowałem wczeraj troszke tego z orzechem, gałazki fi7-9cm sposobem na bobra wycinał bardzo fajnie. (sposob na bobra, podcinasz nozem ">" taki kształt z 3 lub 4 stron gałezi i jst odcieta, ja sobie pomagałem mniejsza gałezia i batonowałem te wciecia - dosłownie chwilka imiałem 2 kawałki drewna). dodatkowo profilowanie rekojeści bardzo sie sprawdza. na razie jeden z nozy pojedzie na testy. Jak bedzie recenzja to podlinkuje
podlinkuje temat do knives
jak macie pytanie odnosnie osełki to piszcie. Powstała w 2 godziny z "odpadkow warsztatowych".
http://www.knives.pl/forum/index.php/to ... 42.20.html
--------------------------
edzia
do wykonania podstawi potrzebowałem gwintowników. Deseczek z drewna i kilku innych rzeczy kotre sa zestawione razem.
kilka fotek
co do nozy, wykonane z D2/4mm, hartowane na 58-60 hrc, wydaja sie byc fajna alternatya dla buszkraftkow. Testowałem wczeraj troszke tego z orzechem, gałazki fi7-9cm sposobem na bobra wycinał bardzo fajnie. (sposob na bobra, podcinasz nozem ">" taki kształt z 3 lub 4 stron gałezi i jst odcieta, ja sobie pomagałem mniejsza gałezia i batonowałem te wciecia - dosłownie chwilka imiałem 2 kawałki drewna). dodatkowo profilowanie rekojeści bardzo sie sprawdza. na razie jeden z nozy pojedzie na testy. Jak bedzie recenzja to podlinkuje
Ostatnio zmieniony 12 gru 2010, 18:50 przez skiper, łącznie zmieniany 1 raz.
zaleta tej maszynki jest to ze mozesz wyprowadzac krawedz/ostrzyc pod dowlonym kątem. Wystarczy gwintowany pret wkrecić albo wykręcić i regulujesz pochylanie deseczki hebanowej. Naostrzyłem noz z wyprowadzeniem KT i powem ze jeszcze nie maiełem tak ostrego noza - włosy goli w locie i to nie jest zadna metafora. Masz dokładny kąt z obu stron ostrza, dodatkowo niwelujesz "drut" i masz po prostu KT naostrzone np na 30 stopni (15 na strone). Plusem jest to ze nie zawija czubka. Tak jak to mozna zrobić na lanskim czy TRi.
- thrackan
- Posty: 911
- Rejestracja: 16 cze 2009, 03:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Gadu Gadu: 2123627
- Tytuł użytkownika: Manufaktura strużyn
- Płeć:
- Kontakt:
Widzę, że używasz Opery. Może wypróbujesz Firefoxa z zainstalowanym pluginem "Lazarus"? Zapamiętuje treść postów i w przeglądarce działa skrót "ctrl+z". Zupełnie jak w Wordzie. Polecam.skiper pisze: napisałem duzo tekstu i mi wywaliło, nie mam siły pisac na nowo...
Kilka zdjęć: http://www.23hq.com/thrackan/album/list
Wszystko fajnie, tylko chociaż trzeba było zdjęcia wkleić do tematu.
https://www.instagram.com/whittling_bushcraft/
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
Cała tajemnica wiedzy puszczańskiej, tkwi tylko i wyłącznie w chęci jej zdobycia. Nie są potrzebne do tego niezmierzone odmęty pierwotnej puszczy. Nie jest potrzebny super sprzęt czy ubranie rodem z kosmicznych technologi. Wystarczy chcieć, oglądać, czytać i próbować. Nie zrażać się niepowodzeniami. Proste - ale to cała tajemnica. Szkoda, że większość adeptów leśnej ścieżki nie potrafi tego zrozumieć...
"Płyń pod prąd - z prądem płyną tylko śmieci "
dzieki za sugestie o foxie,
Modyfikuje pierwszego posta i fotki dodaje. Linka moze mało widoczny był.
w moim ststemi mam diamenty firmy eze lap
Pytanie jak na tym ostrzyć?
pokazane jest mniej wiecej tu
http://www.freewebs.com/depaul56/accessories.htm
druga fotka
Modyfikuje pierwszego posta i fotki dodaje. Linka moze mało widoczny był.
w moim ststemi mam diamenty firmy eze lap
Pytanie jak na tym ostrzyć?
pokazane jest mniej wiecej tu
http://www.freewebs.com/depaul56/accessories.htm
druga fotka
dokładnie albo mierze kąt kontomierzem, albo z twierdzenie tangensow
jest bardzo dokładne, tylko trzeba wziac poprawke do szlifów płaskich, albowiem płaz kładzie sie na deseczke a to powoduje zwiekszenie kąta ostrzenia o polowe kąta pod jakim sa płazy (wiadomo ze pod jakimś kątem sie kładzie szlif, czasem sa to 2 czasem 3 stopnie czasem mniej lub wiecej, mozna to sobie policzyc w prosty sposob), jeben noz i masz taka wprawe ze twoj kąt ostrzenie nie bedzie miał wiecej niz 1.5 stopnia na strone albo mniej zalezy jak dokładnie potrafisz zmierzyć i wziac poprawke na błedy pomiarowe
tylko by zmierzyć kąt potrzeba na płytke polozyc przedłuzke, bo kątomierz kładziesz z miejsce przciecia lini ktore mierzysz, pozniej bierzesz poprawke w przypadku szlifu płaskiego i masz bardzo dokładny kąt ostrzenia
jest bardzo dokładne, tylko trzeba wziac poprawke do szlifów płaskich, albowiem płaz kładzie sie na deseczke a to powoduje zwiekszenie kąta ostrzenia o polowe kąta pod jakim sa płazy (wiadomo ze pod jakimś kątem sie kładzie szlif, czasem sa to 2 czasem 3 stopnie czasem mniej lub wiecej, mozna to sobie policzyc w prosty sposob), jeben noz i masz taka wprawe ze twoj kąt ostrzenie nie bedzie miał wiecej niz 1.5 stopnia na strone albo mniej zalezy jak dokładnie potrafisz zmierzyć i wziac poprawke na błedy pomiarowe
tylko by zmierzyć kąt potrzeba na płytke polozyc przedłuzke, bo kątomierz kładziesz z miejsce przciecia lini ktore mierzysz, pozniej bierzesz poprawke w przypadku szlifu płaskiego i masz bardzo dokładny kąt ostrzenia
- przeszczep
- Posty: 364
- Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
- Lokalizacja: warszawa
- Gadu Gadu: 9000624
- Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
- Płeć:
- mwitek
- Posty: 1116
- Rejestracja: 23 lut 2010, 15:09
- Lokalizacja: Łódź
- Gadu Gadu: 4861234
- Tytuł użytkownika: HopsasaDoLasa
- Płeć:
- Kontakt:
Musze przyznać, że wyprzedziłeś moje kolejne pytanieskiper pisze:tylko trzeba wziac poprawke do szlifów płaskich, albowiem płaz kładzie sie na deseczke a to powoduje zwiekszenie kąta ostrzenia o polowe kąta pod jakim sa płazy (wiadomo ze pod jakimś kątem sie kładzie szlif, czasem sa to 2 czasem 3 stopnie czasem mniej lub wiecej, mozna to sobie policzyc w prosty sposob), jeben noz i masz taka wprawe ze twoj kąt ostrzenie nie bedzie miał wiecej niz 1.5 stopnia na strone albo mniej zalezy jak dokładnie potrafisz zmierzyć i wziac poprawke na błedy pomiarowe
Chciałem zapytać o pełny płaski na przykładzie Vicka.
Jak już skonstruuję sobie taką maszynkę to odezwę się do Ciebie po dokładne instrukcje pomiarowe, żebym sobie kt nie popsuł. Na razie jak sobie to wyobrażam wydaje się dla mnie problemem, ale jak już będę miał fizycznie maszynkę i instrukcję to myślę, że sobie poradzę
P.s. Jestem potężnie zainspirowany tą konstrukcją i nie mogę się doczekać kiedy wpadnę w tatowy warsztacik i zmajstruję sobie takie cudo.
Myślę, że rzecz jest w tym by ostrzyć nóż stale z takim samym kątem, ewentualnie zachowywać fabrycznie nadany kąt kt, np. sposobem z markerem pokazanym na jednym z filmików wyżej.przeszczep pisze:No dobra, to jeszcze mi wytłumaczcie co to za różnica, że nóż będzie miał krawędź na 15, 16, czy 17 stopni ;> I jeszcze czy to coś zmieni, że będę miał na początku ostrza 15 a na brzuszku 16st? icon_twisted
nic to nie zmieni ;p
natomiast wyobraź sobie ze Ty ostrzysz noże na 34 stopnie, kolega przyszedł bys mu wyprowadził kt na 30 bo tak ma jego triangle i tutaj potrzebujesz dokładne ustawienie. Bo jak kolega wróci do domu to będzie przeprofilowywał, jak mu naostrzysz na inny kat.
Inna sprawa jest taka, robisz noze dla roznych ludzi i klient ma preferencje by kt miała taki a nie inny kat. Maszynka to umożliwia. Nie mowie ze bez niej nie można ale ułatwia sprawę i to bardzo
natomiast wyobraź sobie ze Ty ostrzysz noże na 34 stopnie, kolega przyszedł bys mu wyprowadził kt na 30 bo tak ma jego triangle i tutaj potrzebujesz dokładne ustawienie. Bo jak kolega wróci do domu to będzie przeprofilowywał, jak mu naostrzysz na inny kat.
Inna sprawa jest taka, robisz noze dla roznych ludzi i klient ma preferencje by kt miała taki a nie inny kat. Maszynka to umożliwia. Nie mowie ze bez niej nie można ale ułatwia sprawę i to bardzo
- przeszczep
- Posty: 364
- Rejestracja: 10 lut 2009, 14:57
- Lokalizacja: warszawa
- Gadu Gadu: 9000624
- Tytuł użytkownika: zagorzały turysta
- Płeć:
A widziałeś kiedyś triangla bez luzów? I człowieka, który jest w stanie utrzymać ZAWSZE nóż pionowo?skiper pisze:nic to nie zmieni ;p
natomiast wyobraź sobie ze Ty ostrzysz noże na 34 stopnie, kolega przyszedł bys mu wyprowadził kt na 30 bo tak ma jego triangle i tutaj potrzebujesz dokładne ustawienie. Bo jak kolega wróci do domu to będzie przeprofilowywał, jak mu naostrzysz na inny kat.
Inna sprawa jest taka, robisz noze dla roznych ludzi i klient ma preferencje by kt miała taki a nie inny kat. Maszynka to umożliwia. Nie mowie ze bez niej nie można ale ułatwia sprawę i to bardzo
Droczę się droczę Ale wiesz o co mi chodzi skiper