Reconnet

Nowy rok się zaczął, więc postanowiłem pokazać małe podsumowanie moich noży z 2010 roku

1. kuty z resora, na rękojeści bawół indyjski, orzech amerykański i czeczota olchowa, pochewka z barwionej na czarno skóry




2. kuty z NW1, mosiądz, semitron, czarny dąb, pochewka woskowana niebarwiona


3. kuchenniaczki z nc6


4. nc6 3mm i czeczota brzozowa


5. nc6 i semitron


6. damast Alka Strzyżewskiego i czeczota brzozowa


7. damast Tlima i stabilizowana czeczota


8. dwa maluszki z damastu z lufy leoparda




9. kuty z resora, na rękojeści padouk


10. yanagiba z nc6


11. a takie są w trakcie:


od góry: a'la bowie z aogami super
3 nożyki z nc6
bowie z damastu

have fun

Wszystkie są pikne, ale szczególnie podobają mi się nr 4 i 9 - ten to po prostu wymiata

Super nożyki, ale do DIY to chyba nie pasuje, raczej do "pochwal się swoim nożem".

Nie mogę się napatrzeć na te "maluszki"! Przydałyby się takie, oj, przydały.

9 genialna jak dla mnie

S.Z.A.C.U.N!
Trudno mi wypowiadać się na temat każdego, bo tyle by było pisania.
Wspaniałe nożyki. Ale szczególnie podobają mi się kuchenniaki, za niesztampowy wzór.

SUPER!!! Najlepsze jak dla mnie 4 i 7 icon_twisted

killrathi pisze:...z lufy leoparda

Czyżby armia zaczęła mieć braki w stanach sprzętu? myślałem że stare dobre czasy już minęły?

Ta 8 i 9 jest piękna! Nie wiem jak wy to robicie ale róbcie to dalej.

Uau. Maluszki nr8 wywołują chęć roztoczenia nad nimi czułej opieki

Skąd lufa leo ?

z czołgu

dzięki za dobre słowo

Przy 7. i 9. się rozpływam całkowicie...
Piękna robota i widać ile serca w to włożone, zazdroszczę kolekcji i umiejętności

I już następny skończony

NC6 3mm
Długi ok 27cm z czego 15cm to klinga
Szlif - złamane zero
Rękojeść to mosiądz, plasterek semitronu, kapka fibry i czarny dąb

Pochewka z juchtu 2,5mm, formowana, woskowana, PALCowana