Reconnet

Valdi kusi i kusi.
Trzeba wreszcie zacząć coś knuć.

Tu prośba do Valdiego, żeby napisał gdzie, jak i co można.
A do reszty forumowiczów, co Wy na to, może macie jakieś pomysły.

Litwa, ja też chcę na Litwę... :-/

Jestem w stanie załatwić miejscówkę 40 km od Wilna, z rzeką Wilią pod bokiem i możliwoscią pograsowania po lesie
Jeżeli chodzi, gdzie, co można itd, To Litwa jest mała, ale piękna, lasy, bagna, rzeki i jeziora. Jak będzie potrzeba, to i pozwolenia się załatwi

Zgłaszam się

Valdi pisze:Jak będzie potrzeba, to i pozwolenia się załatwi

Nie powiem, jak miejscówka wypadnie koło wody, to połowiło by się.

I to się załatwi

kuście kuście icon_twisted

To może zorganizujemy jakiś mały kameralny "Pierwszy Zjazd na Litwie"

Bo skoro takie atrakcje jak możliwość wędkowania i legalność przebywania w lesie są do zorganizowania to warto by pomyśleć.

Nie chce Valdi przyjechać do nas na zlot, to my możemy do niego

Nie przyszła góra do Mahometa, przyszedł Mahomet do góry.

Oj tam biadolicie, byłem na pierwszym zlocie tera wasza kolej przyjechać do mnie

I to właśnie zamierzamy zrobić.

Jeżeli termin wypadłby w lipcu, lub na początku sierpnie to również się piszę.

Valdi pisze:Oj tam biadolicie, byłem na pierwszym zlocie tera wasza kolej przyjechać do mnie

Jakoś cię tam nie widziałem.

A ten pod Bydgoszczą to nie był pierwszy?

Pierwszy był gdzieś w górach z tego co pamiętam.
Na starym reconie organizowany jeszcze.
Miałem jechać na niego nawet

Nie w samych górach, ale okolicach Beskidu Niskiego.

Grzymek pisze:To może zorganizujemy jakiś mały kameralny "Pierwszy Zjazd na Litwie"
.

Byle by z tego nie wyszedł 'najazd na Litwę'

Kuć noże, ostrzyć siekiery!